cowboy pisze:tak wciskam ciemnotę
i pod pistoletem przymuszam do zakupu
Dlaczego Ty zaraz myślisz,że pisze się o Tobie.
Akurat tym razem nie Ciebie miałem na myśli.
Są tutaj tacy,którzy nawet przebitą oponę radzą wymienić na nową,choć ta nową była.
cowboy pisze:wtryski hybrydowe ludzie zakładają żeby mieć dużą moc,
Ja nie o nowych hybrydach,tylko o trochę innych,używanych pisałem
Przytoczyłem nawet ze dwa przykłady żywotności takich wtrysków
Nawet na 216tkach zrobi się pół miliona bez najmniejszego problemu,pod warunkiem,że nie będzie się tankowało odbarwianego oleju opałowego
Nie widzę niczego złego w założeniu używek,po ówczesnym ich sprawdzeniu.
Idę o zakład,że tylko marny odsetek nadawałby się na złomowanie.
Wiadomo,że używane 216tki są trudne do nabycia,więc ludziska biorą nowe.
Ale gdybym miał do wyboru kupić sprawne używki i nowe za kupę kasy,to wybieram opcję numer 1.
Kolejne 100kkm zrobię na nich z palcem w d..ie.
cowboy pisze:z pompowtryskami dowaliłes jeszcze lepiej
ostatnio kolega dostarczył mi pompki do zrobienia hybryd i Bogdan powiedział że to złom bo przekładka miała korozję od odbarwianego chemicznie opału,
To powiedz panu Bogdanowi,że nie jednemu psu burek na imię.Ten passat o którym pisałem jeździ już kilka lat na opale(nie odbarwianym,bo gość się celników nie boi) i że szybko do niego na naprawę wtrysków nie dotrze.
I zapytaj go,jak to wytłumaczy,że ten egzemplarz pomimo ponad 600kkm przebiegu nadal jeździ.
Zdarzają się wtryski zajeba.. na markowych paliwach.
Ty wiesz tyle,ile Ci pan Bogdan powie,ja trochę mniej.
Ba,powiem ci,że ten passat zapierdziela lepiej na czerwonce,niż na tych wszystkich markowych paliwach sygnowanych znakiem on.
Nie tylko zresztą ten egzemplarz,wiele jest takich tdi,które na żurku jeżdżą i dobrze im to służy.
Sam jeżdżę ostatnio na bio esterze i jestem mega zadowolony.
Raz,że taniej,dwa,że to nie chrzczone(bo z pewnego źródła,nie z bliskiej),trzy o dziwo jakoś lepiej mi na tym jedzie.
Brat do avf-a leje to samo i też się jeszcze tan silnik kręci jeździ,jak to możliwe?
Ciekawe,co na to powiedzą wybitni znawcy tego forum.
Czyli tacy,którzy najwięcej czasu poświęcają na woskowaniu autka.
I to wbrew temu,co wielcy znawcy głoszą na lewo i prawo,takie paliwa się sprawdzają zwłaszcza w tdi.
Dla Twojej info,to taki żurek jest niczym innym,jak tylko barwionym on.
Barwionym dlatego,że chodzi o akcyzę.
A lepszym dlatego,że to czyste,nie chrzczone na markowych stacjach super jakości paliwo,które rozpierdziela nowe nawet układy wtryskowe
Co do tego odbarwianego żurku,to szkopuł tkwi w tym,czym to odbarwiali.
Bo to ten środek mniemam spowodował tę korozję,czysty olej opałowy tego nie zrobi.
Znam wielu kierowników,którzy innego paliwa nie chcą na oczy widzieć.
A uwierz mi,że nie robią rocznie tymi busami po 5kkm i nie spędzają wolnego czasu w garażu na nakładaniu na furę setnej warstwy wosku.
Olej zmieniają kila razy rocznie i nie co 10kkm,bo za drogo wychodzi.
Ważne,żeby nie poddać się ogólnej panice i kierować się tym,co w życiu zostało już przez wielu już sprawdzone.
Wiesz dobrze,że można przelatać na wtryskach nawet i milion kilometrów,więc nie rozumiem opinii niektórych,którzy twierdzą,że wtryski po przebiegu 300kkm nadają się na złom.
cowboy pisze:ciemnotę to Ty wciskasz
Jak zawsze,a wiesz dlaczego? Bo widzę,że tutaj tylko ciemnota góruje.
cowboy pisze:zapomniałeś dodać że turbiny najlepsze są uzywane... bo sa juz ułożone
Oryginalne,po niedużym przebiegu,moim zdaniem są o niebo lepsze,niż te wydumki karambola,czy inne regenerowane przez najlepszych fachowców i na najlepszych zamiennikach.
Wiele się już o takich czytało
Ooo,co do turbin gt 1749va made in romania,jeżdżę na takiej już 2gi rok na doładowaniu 1.45,wyjęta z avf-a brata i jakoś nic jej do tej pory nie jest.Jak to możliwe,odpowiedz?
Wałek się w niej nie ukręcił,wbrew opinii panującej na tym zacnym forum,nadal się kręci
Jak to wytłumaczysz?
Pzdr.