Czym pomalować lub okleić plastiki we wnętrzu?
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, VIP
Ja osobiście kupiłem spray do malowania zderzaków plastykowych firmy BOLL, nigdzie u mnie w mieście nie było tego Motipa a ,że za kilka dni wracam do UK to wybór padł na BOLL'a, zastanawiam się czy dokupić jeszcze twardy lakier bezbarwny tej samej firmy?
A jeszcze jedno pytanko mam jak myślicie kupować do tego wszystkiego podkład? Na opakowaniu Boll'a piszę ,że nie trzeba używać podkładu co o tym sądzicie?
A jeszcze jedno pytanko mam jak myślicie kupować do tego wszystkiego podkład? Na opakowaniu Boll'a piszę ,że nie trzeba używać podkładu co o tym sądzicie?
Ostatnio zmieniony czw cze 24, 2010 11:32 przez _Lucas_, łącznie zmieniany 1 raz.
- Włodary88
- Gadatliwa bestia
- Posty: 626
- Rejestracja: pn sie 10, 2009 15:50
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
jeśli producent pisze ze nie trzeba to widocznie nie trzeba
Jesteś z Płocka lub okolic koniecznie zajrzyj!!
Sprzedam : SCHOWEK (BOX) CD FISCHER VW GOLF 4 BORA PASSAT B5
castillo20, obklejanie tego wszytkiego zajmie Ci wiecej czasu niz demontaż. tak na prawde zdjecie tych elementów to jest godzina 20-30 min, chyba że robisz to pierwszy raz to 1 godzina. Ciezko bedzie Ci cos przykelic do tapicerki :/ poza tym rozpylony spray bedzie Ci osiadał na wszytkim co bedzie w około, szyby, siedzenia, podufitka itp
powiem Ci co i jak:
1. pod kiera dwa elemnty tapicerki trzymaja sie na 3 torxach (gwiazdka o 6 ramionach). Trzeba je odkręcic,
2. wyciągnąć boczne lewe skrzydło (tam gdzie sa bezpieczniki - podwazyc je srubokretem plaskim bo trzyma sie tylko na wcisk. jak to zdejmiesz mozesz zdjąc te wierzchnie osłony opisane w punkcie 1 lekko odrywajac, bo oprcz 3 torxów one są delikatnie wciskane.
3. odkręcić "rusztowanie" ma ltórym trzymały sie te obudowy ( 7x torx)
4. lewy dostęp do kosoli jest już ok, teraz z prawej strony. Schowek trzyma sie na 7 torxach, z tym ze 6 jest widocznych na pierwszy rzut oka, a jedna schowana pod pokrywką do złącza diagnostycznego (tego na popieliniczka) - nastepnie wyciagasz schowek pamietajac o odłączeniu wtyczki od lampki
5. prawy dostęp czysty wiec mozesz odkrecic konsole która trzyma sie na 5 torxach - 2 po lewj stronie, 2 po prawej i jeden na dole koło złącza diagnostycznego.
i po robocie
PS> mam pytanie czy podkład jest konieczny po malowanie plastików ? bo ja włąsnie pomalowałem po uprzednim zmatowieniu papierem sciernym i odtłuszczeniu benzyna ekstrakcyjna. ALE podkładu nie dałem :/ i teraz druga rzecz czy jest bezbarwny lakier matowy ? bo pomalowalem plasitki na czarny mat, ale widze ze ten lakier jest dosc delikatny i chcialbym go czyms wzmocnic ale zwykly lakier to nablyszczy a ja nie chce zeby swieciło sie jak psu jaja.
powiem Ci co i jak:
1. pod kiera dwa elemnty tapicerki trzymaja sie na 3 torxach (gwiazdka o 6 ramionach). Trzeba je odkręcic,
2. wyciągnąć boczne lewe skrzydło (tam gdzie sa bezpieczniki - podwazyc je srubokretem plaskim bo trzyma sie tylko na wcisk. jak to zdejmiesz mozesz zdjąc te wierzchnie osłony opisane w punkcie 1 lekko odrywajac, bo oprcz 3 torxów one są delikatnie wciskane.
3. odkręcić "rusztowanie" ma ltórym trzymały sie te obudowy ( 7x torx)
4. lewy dostęp do kosoli jest już ok, teraz z prawej strony. Schowek trzyma sie na 7 torxach, z tym ze 6 jest widocznych na pierwszy rzut oka, a jedna schowana pod pokrywką do złącza diagnostycznego (tego na popieliniczka) - nastepnie wyciagasz schowek pamietajac o odłączeniu wtyczki od lampki
5. prawy dostęp czysty wiec mozesz odkrecic konsole która trzyma sie na 5 torxach - 2 po lewj stronie, 2 po prawej i jeden na dole koło złącza diagnostycznego.
i po robocie
PS> mam pytanie czy podkład jest konieczny po malowanie plastików ? bo ja włąsnie pomalowałem po uprzednim zmatowieniu papierem sciernym i odtłuszczeniu benzyna ekstrakcyjna. ALE podkładu nie dałem :/ i teraz druga rzecz czy jest bezbarwny lakier matowy ? bo pomalowalem plasitki na czarny mat, ale widze ze ten lakier jest dosc delikatny i chcialbym go czyms wzmocnic ale zwykly lakier to nablyszczy a ja nie chce zeby swieciło sie jak psu jaja.
Witam.
Właśnie jestem po malowaniu wszystkich elementow na ktorych była ta nieszczesna guma.
Malowalem farbą BOLL do zderzaków. Wyszło wszystko super. Tylko teraz mam kolejny problem. Otóż zauważylem ze po najmniejszym przejechaniu paznokciem zostają ślady a w miejscach czesciej dotykanych powierzchnia prawdopodobnie po nie długim użytkowaniu stanie się wyślizgana.
W związku z tym chciałbym prosić o podpowiedź.
1) Czy osoby które malowały lakierem BOLL kładły na to klar? Czy w ogóle można kłaść na farbę BOLL klar?
2)Czy po ewentualnym nałożeniu klaru jest duża różnica w wyglądzie tej farby?
3) Czy jeśli malowałem plastiki wczoraj to czy mogę jeszcze kłaść na to kar bez obawy że zejdzie?
4) Czy jest w ogle coś takiego jak lakier bezbarwny matowy?
Z góry dziekuje za podpowiedzi...
Właśnie jestem po malowaniu wszystkich elementow na ktorych była ta nieszczesna guma.
Malowalem farbą BOLL do zderzaków. Wyszło wszystko super. Tylko teraz mam kolejny problem. Otóż zauważylem ze po najmniejszym przejechaniu paznokciem zostają ślady a w miejscach czesciej dotykanych powierzchnia prawdopodobnie po nie długim użytkowaniu stanie się wyślizgana.
W związku z tym chciałbym prosić o podpowiedź.
1) Czy osoby które malowały lakierem BOLL kładły na to klar? Czy w ogóle można kłaść na farbę BOLL klar?
2)Czy po ewentualnym nałożeniu klaru jest duża różnica w wyglądzie tej farby?
3) Czy jeśli malowałem plastiki wczoraj to czy mogę jeszcze kłaść na to kar bez obawy że zejdzie?
4) Czy jest w ogle coś takiego jak lakier bezbarwny matowy?
Z góry dziekuje za podpowiedzi...
Nie kładłem, ale myślę że to nie da rady. Boll do zderzaków ma to w sobie ze po malowaniu tworzy fakturę, nie jest gładki. Malowałem spoiler tym właśnie Bollem. Efekt fajny, ale po roku trzeba było poprawić, bo zbladło, w paru miejsca się wytarło od mycia samochodu. Jest mało odporny na ścieranie itp. Myślę ze kładzenie klaru na Bolla jest głupim pomysłem, prawdopodobnie nie chwyci, a kto wie jak to będzie wyglądać.maryooush pisze:1) Czy osoby które malowały lakierem BOLL kładły na to klar? Czy w ogóle można kłaść na farbę BOLL klar?
VW GOLF Mk3 2.8 VR6 by WJ http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=185252
Ja mam bollem zrobione już dobre kilka miesięcy i nic mi się nie dzieje, w jednym miejscu lekko mi się obiło bo zegarkiem uderzyłem a tak nic się nie dzieje. Klaru nie dawałem i również wydaje mi się to głupie. Pod klar stosuje się raczej inny lakier. A jeśli ktoś to drapie paznokciem to niech lepiej nie maluje niczym, wydaje mi się że takie elementy używa się raczej nie stosując paznokci, no ale jak kto woli . Na pewno jest to moim zdaniem lepsze niż oryginalna guma.
Panowie dzieki za odpowiedzi. Juz sam nie wiem co z tym robic. Auto juz prawie 3 dzien rozebrane i az wyc sie chce. A jak malowaliście tym bollem? Czy dawaliscie go wiecej z blizszej odleglosci przez co powierzchnia jest gladka czy raczej z dalsza przez co powierzchnia byla tak jakby troszke chropowata??? Przepraszam z gory za takie wypytywanie ale stoje z robota i zaczynam juz w to wszystko watpic. Juz powoli mam zamiar zrobic to wszystko w polysku choc wolalbym by wszystko bylo zblizone do orginalu.
Dzieki manik01 za odpowiedz. Właśnie jak tak ładnie rozlewam farbe to wszystko jest fajnie tylko nie moge za nic tego pomalowac by było dobrze. Bo jak chce ladnie rozlac farbe to ta chorobska farba bieleje w niektorych miejscach... W zwiazku z tym mam juz ostatnie pytanie jak malowac by ta farba nie bielala. Staram sie to robic rownomiernie ale tak czy siak w niektorych miejsch wychodza jasniejsze plamy...
Tylko to pomoże. Trzeba równomiernie cienkimi warstwami malować. W miare z dużej odległości. Mnie za 1szym razem też wyszła kicha. Zdrapałem, wyszlifowałem do równa i od początku. Wyszło lepiej. Boll fajny patent, tylko ciężko się nim maluje.manik01 pisze:Staraj się równomiernie rozprowadzić farbę wszędzie, chyba w tym leży problem.
A próbował ktoś te elementy pokrywać flokiem? Może to się sprawdzi. Widziałem całe deski flokowane, nie wiem jak to się sprawdza w użytkowaniu itp ale ciekawie to wygląda. Niestety ja nie mam Mk4 i nie wiem jak te elementy dokładnie wyglądają, może flokowanie sie sprawdzi Niech ktoś się wypowie...
VW GOLF Mk3 2.8 VR6 by WJ http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=185252
-
- Nowicjusz
- Posty: 15
- Rejestracja: pn lip 12, 2010 19:50
- Lokalizacja: Pomorskie
ja swoje wszystkie elementy pokryte ta kichowata guma zeszlifowalem na mokro papierem 400..potem pomalowalem farba, ktora poprawia przyczepnosc, narazie stanalem na tym etapie.. w mieszalni farb mowili ze wystarczy wziac zwykla farbe do pistoletu i dac utwardzaczu troche..ja tak robie bo chce miec plastiki na polysk jak skoncze wstawie fotki
[mk4]czym pomalowac plastiki we wnetrzu auta ??
Mam do was pytanie odnośnie tych plastików pokrytych gumą. Czy wydaje Wam się że te palstiki gdzie są jakieś rysy na gumowanej powierzchni śmierdzą? Ja mam takie wrażenie w swoim aucie. Wydawało mi się ze jakiś brzydki zapach ma zapalniczka pomiędzy siedzeniami dla tylnych pasażerów i po jej oczyszczeniu - jedynie gąbką do naczyń (tą szorstką stroną) i wodą - moim zdaniem najlepszy sposób bo wogóle nie rysuje tych plastików i nie trzeba ich malować - okazało się, ze brzydki zapach zniknął... Dodam tylko że popielniczka nie była używana więc to nie zapach fajek. Dodatkowo zauważyłem że podobny zapach ma środkowa konsola (ta na której jest dźwignia ręcznego) - po zdemontowaniu i próbie starcia okazało się, ze też jest pokryta tą samą warstwą gumy, tylko plastik ma taką fakturę inną i na pierwszy rzut oka tego nie widać. Oczywiściłem cały tunel srodkowy i zapach też zniknął. Czy mieliście lub macie takie wrażenie, czy to tylko moje przewrażliwienie na punkcie auta?:)
Dodatkowo stiwerdzam, ze jezeli tunel środkowy jest tym pokryty i po wyczyszczeniu wygląda o niebo lepiej, to może warto zabrać się za schowek pasażera - ten duży? Pewnie tak samo jak ja wielu z Was ma strasznie porysowany od butów i kolan pasażerów, którzy "niechcący" go zarysowali wsiadając bądź wysiadając. Co o tym myślicie?
Dodatkowo stiwerdzam, ze jezeli tunel środkowy jest tym pokryty i po wyczyszczeniu wygląda o niebo lepiej, to może warto zabrać się za schowek pasażera - ten duży? Pewnie tak samo jak ja wielu z Was ma strasznie porysowany od butów i kolan pasażerów, którzy "niechcący" go zarysowali wsiadając bądź wysiadając. Co o tym myślicie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości