pytanie teoretyczne o EGR, turbinę i przepustnicę

yildun · Post autor: **yildun** » pn lip 26, 2010 23:51

witam!
mam pytanie czysto teoretyczne. po problemach z turbiną oddałem samochód w dobre ręce do odratowania. znajomy mi po podłączeniu komputer stwierdził, że samochód (turbo) nie doładowuje, za tym tropem wymontowana została turbina i oddana do regeneracji (osłona termiczna i parę rzeczy wymienionych). potem zostało to wszystko zmontowane ale znowu nie działa. znajomy mi powiedział ze nie ma pojęcia co może być nie tak. komputer nie pokazuje żadnych błędów aczkolwiek dostałem info ze nie działa sterowanie EGR, przepustnicy i turbiny... czy macie może drodzy i zacni forumowicze jakieś typy (raczej na zasadzie gdybania i przeczucia) co do tego co może być uszkodzone?

Sztomel · Post autor: **Sztomel** » pn lip 26, 2010 23:54

owszem, że mamy typy - nieszczelność wężyków podciśnienia.

yildun · Post autor: **yildun** » pn lip 26, 2010 23:55

i ta owa nieszczelność sprawia że nie działają te trzy rzeczy?? to nie jest wina jakiegoś sterownika??

Sztomel · Post autor: **Sztomel** » wt lip 27, 2010 00:02

gdyby to była wina sterownika czy też zasilania tych elektrozaworów to Vag od razu zapisałby błąd - usterka elektryczna (otwarty obwód lub zwarcie) te trzy elektrozawory łącznie razem nie działają w dwóch przypadkach :
1. jeśli się wypnie bezpiecznik o oznaczeniu 34 z listwy bezpieczników (ale tu Vag od razu pokazałby tę usterkę)
2. jeśli jest nieszczelność na wężykach podciśnienia począwszy od pompy podciśnienia.

[ Dodano: 27 Lip 2010 00:11 ]
oczywiście podałem dwie najczęściej występujące przyczyny braku reakcji tych elektrozaworów bo przyczyną może być również :
- uszkodzona wiązka do tych elektrozaworów (zwłaszcza zaśniedziała wtyczka znajdująca się skrzynce plastikowej za plastikową osłoną mechanizmu wycieraczek),
- uszkodzenie każdego z trzech elektrozaworów jednocześnie - elektryczne lub mechaniczne/zabrudzenie (przypadek tak sporadyczny, że prawie nie występuje w przyrodzie

),
- zaśniedziałe styki przy sterowniku silnika (również mało prawdopodobny przypadek).

yildun · Post autor: **yildun** » ndz sie 01, 2010 10:39

Sztomel pisze:gdyby to była wina sterownika czy też zasilania tych elektrozaworów to Vag od razu zapisałby błąd - usterka elektryczna (otwarty obwód lub zwarcie) te trzy elektrozawory łącznie razem nie działają w dwóch przypadkach :
1. jeśli się wypnie bezpiecznik o oznaczeniu 34 z listwy bezpieczników (ale tu Vag od razu pokazałby tę usterkę)
2. jeśli jest nieszczelność na wężykach podciśnienia począwszy od pompy podciśnienia.

wężyki wymienione i bezpiecznik sprawdzony (nie przepalony). podłączyliśmy jeszcze raz komputer i nadal nie doładowywało samochodu. co prawda po wymianie wężyków troszeczkę jakby dynamika się zwiększyła... aczkolwiek nadal "coś jest nie tak".
wczoraj dodatkowo wyskoczył błąd z pedałem gazu. nie pamiętam dokładnie jak brzmiał komunikat błędu albo coś o "niewłaściwym położeniu"...

Sztomel · Post autor: **Sztomel** » pn sie 02, 2010 07:20

wklej najlepiej logi dynamiczne 003, 008 i 011 oraz statyczne w trybie Basic Settings grup 003 i 011. Przy okazji sprawdź czy czujnik pedału gazu lub wiązka do niego nie jest wilgotna.

yildun · Post autor: **yildun** » śr sie 04, 2010 23:55

generalnie poza zrąbaną turbiną to wszystko ok. okazało się ze jeden z zaworków jest przytkany (ten najbliżej silnika od podciśnienia). przetkanie pomogło:) śmiga aż miło:)
dziękuję wszystkim za porady i pomoc:)