Już jest "jutro"
Tak więc na fotce poniżej widać wyjęty z mych archiwów schemat włącznika opóźniającego. Widoczne na rysunku elementy dają przy zasilaniu =9V opóźnienie do ok. 9 minut (takie wartości były mi potrzebne, włącza od 1974 roku oświetlenie przy furtce, do dziś bez awarii). Po zmianie rezystorów na inne, można osiągać dowolny, inny czas opóźnienia. Styki widoczne w górnej części rysunku można włączać przekaźnikiem czy też innym, ręcznym przyciskiem. W miarę wolnego czasu adaptuję to do naszych wymogów i przerysuję na kompie (to skan odręcznego rys.). To było dla
Kolegi Paweł Marek,
Kolega orzel1234562 do tego miejsca może czytać dla wiedzy, praktycznie tego nie musi używać jeśli ma czas sterowania rzędu 30 sekund.

Tu natomiast, poniżej jest schemat, który nie spełnia żadnych norm technicznych ale ładnie wyjaśnia jak to podłączyć: zielony i szary jest na słupku lewych drzwi, jak napisałem. W wyłączniku wpinamy się do zaznaczonego, biało-czarnego przewodu. Plus to można pobrać albo z akumulatora albo z tyłu skrzynki bezpieczników - pełno tam czerwonych, stale pod napięciem, przewodów. Diody to zwykłe prostownicze diody 1 amper, dowolne napięcie. Na każdej diodzie jest symbol polaryzacji. Wlutowujemy je w przewód tak ułożone jak na rysunku - inaczej centralny zamek zwariuje! Po próbach, wszystkie połączenia starannie zaizolować; z tym żartów nie ma!

I na koniec fotka jak wyjąć włącznik świateł: po wyjęciu zaślepki z lampkami kontrolnymi, na lewo od wyłącznika, w widocznej wnęce znajdujemy taki zaczep, który należy wcisnąć by bezpiecznie wyskoczył cały włącznik (widać kluczyk imbusowy, jak naciska ten zaczep).

..."i to by było na tyle", jak mawiał satyryk.