[mk III] Rozrusznik-zawycie 1.4

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

kazikb1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 20:07
Lokalizacja: Kętrzyn

[mk III] Rozrusznik-zawycie 1.4

Post autor: kazikb1 » ndz wrz 26, 2004 21:18

Po uruchmieniu silnika bardzo czesto wystepuje krotkie zawycie. Nie wiem co to jest. Prosze o komentarz. Przebieg samochodu to 180 tys.
kazikb1[/b]



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » pn wrz 27, 2004 10:11

Opisz bliżej problem.
"zawycie" - kiedy silnik już zaskoczy, ale rozrusznik jeszcze się obraca, mataliczny jazgot? Czy później, chwilę po odpaleniu, wtedy, gdy odpala się zimny silnik, utrzymuje się przez dłuższą chwilę i stopniowo niknie?



kazikb1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 20:07
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: kazikb1 » pn wrz 27, 2004 20:37

to nie jest metaliczny jazgot efekt jest taki jak by jakis walek przez chwile obracal sie w luznych tulejkach. Wystepuje to nie zawsze, nie zaleznie czy zimny czy goracy silnik. Pojawia sie to zaraz gdy silnik zaskoczy i kluczyk w stacyjce nie jest juz na rozruchu. Trwa to okolo 1 sekundy



Awatar użytkownika
Groszek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 17, 2004 13:06
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Groszek » pn wrz 27, 2004 21:35

Zacina się elektromagnes



Awatar użytkownika
hasek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: pn sie 30, 2004 00:18
Lokalizacja: bYdGoSzCz
Kontakt:

Post autor: hasek » wt wrz 28, 2004 00:55

kazikb1 pisze:to nie jest metaliczny jazgot efekt jest taki jak by jakis walek przez chwile obracal sie w luznych tulejkach. Wystepuje to nie zawsze, nie zaleznie czy zimny czy goracy silnik. Pojawia sie to zaraz gdy silnik zaskoczy i kluczyk w stacyjce nie jest juz na rozruchu. Trwa to okolo 1 sekundy
u mnie chyba mam podobny problem. co na to poradzic?



Awatar użytkownika
luki58
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 140
Rejestracja: ndz wrz 19, 2004 23:25
Lokalizacja: Krakow
Auto: VW Passat B6 Variant 2.0 TDi CR CBDC+ ; Seat Cordoba 6L 1.9 ASZ+ ; VW Passat B5 Variant 1.9 TDI AHU+
Silnik: CBDC

Post autor: luki58 » wt wrz 28, 2004 08:08

Stawiam na wymiane automatu.



kazikb1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 20:07
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: kazikb1 » śr wrz 29, 2004 13:13

Czy można z tym zawyciem jeździć?
Czy może to grozić poważniejszą awarią?



Awatar użytkownika
Groszek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 17, 2004 13:06
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Groszek » śr wrz 29, 2004 13:24

kazikb1 pisze:Czy można z tym zawyciem jeździć?
Czy może to grozić poważniejszą awarią?
Może bendix i koło zamachowe w :ass: dostać lekko, bo jeżeli włacza się rozrusznik przy pozycji niezasprzęglonej a w 1 sek puści to włączony będzie śrutować koło zamachowe.



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » śr wrz 29, 2004 14:30

też moim zdaniem to bendix (sprzęgiełko jednokierunkowe z zębatką), koło zamachowe jeszcze przez chwilę obraca rozrusznikiem (zanim bendix się cofnie) i ten dostaje wściekłych obrotów



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » śr wrz 29, 2004 14:32

A przy okazji wyczyściłbym elektromagnes - może mieć jakieś opory przy cofaniu głowicy


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
Groszek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 17, 2004 13:06
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Groszek » śr wrz 29, 2004 22:09

czyś pisze:A przy okazji wyczyściłbym elektromagnes - może mieć jakieś opory przy cofaniu głowicy
Nie powinien się blokować.



Awatar użytkownika
paolo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 507
Rejestracja: śr sie 25, 2004 23:20
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Kontakt:

Post autor: paolo » śr wrz 29, 2004 22:24

mam to samo:) tyle ze golf2 1,8 stawiam na bendix.



Awatar użytkownika
marek29
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: wt sie 31, 2004 11:59
Lokalizacja: Krzeszowice
Kontakt:

Post autor: marek29 » czw wrz 30, 2004 11:06

Witajcie w klubie :bigok:
U mie też to samo,tylko mi się niechce wyciągać rozrusznika



Zjar

Post autor: Zjar » czw wrz 30, 2004 11:17

Kiedyś byłem u elektryka i przyjechał facet Seatem Ibizą i miał podobny problem. Elektryk powiedział, że na rozrusznik idzie z dużo prądu i za szybko sie kręci, po odpaleniu jeszcze go słychać. Wiem jak wygląda objaw, ale musiałbym usłyszeć, z tego co piszecie może to być to. A czy u Was rozrusznik kręci bardzo szybko, tzn. macie wrażenie że zakręci zanim dotkniecie kluczyk???



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 342 gości