
Otóż mam taki problem z moim mk3 , mianowicie w sprawie hamulcy. Pół roku temu wymieniłem tarcze, klocki, szczęki i auto nadal hamowało beznadziejnie

Więc co moze być przyczyną skoro połroczne tarcze, klocki, szczęki, wymiania płynu nie pomogła. Przy spuszczaniu płynu z odpowietrzników prawie wcale nie było widac, ze jest ciśnienie, gniotłem ten pedał jak głupi, a z wężyka płyn leciał jak krew z nosa. Mechanik sprwadzał mi ciśnienie na vacu pompie i powiedział , ze jest dobre. Zrobiłem wczoraj próbe hamowania po tej wymianie płynu , tył hamuje, a przód prawie wcale. Moim zdaniem może cylinderki sie blokują i nie przepuszczają płynu albo servo padnięte co Wy na to bo nie wiem co mam począć z tym samochodem, a zbiża sie zima. . .

Proszę o pomoc. Pozdrawiam
