Oto porada jak ją wymienić.
Potrzebne narzędzia - klucz 10mm, wkrętaki płaski i krzyżakowy do rozpinania opasek zaciskowych.
Przy odpinaniu wtyczek i wężyków starajmy się zapamiętać, gdzie powinny być wpięte oraz jak były poprowadzone (mam nadzieję, że poniższe zdjęcia pomoga w tym zakresie).
Otwieramy maskę i mamy taki oto widok:

Kluczem 10mm luzujemy nakrętkę trzymajacą obudowę filtra na wsporniku:

Następnie odpinamy górne zapinki obudowy filtra powietrza:

Odpinamy wężyk odpowietrzenia nastawnika przepustnicy:

Oraz wężyk idący od termostatu do klapki przełączającej ciepłe/zimne powietrze:

Odpinamy boczne klamry spinające obie części obudowy filtra powietrza:


Wyczepiamy z zapięć znajdujących się na rurze prowawdzącej do filtra przewody paliwowe:

Odczepaimy rurę ciepłego powietrza od mechanizmu klapki:


Odciągamy przednią część obudowy filtra (nie musimy jej całkiem wyciagać) i wyciagamy filtr powietrza:


Luzujemy opaskę zaciskającą od węża odmy i odczepamy wąż od pokrywy zaworów:


Odłaczamy wężyk od termostatu:

Wypinamy z zapięć elektrozawór sterujący filtrem z węglem aktywnym:


Wypinamy wężyk paliwowy:

Ściągamy klamrę trzymającą tylną połówkę obudowy filtra powietrza i wyciągamy pozostałą część obudowy:


Mamy już dostęp do gaźnika:

Wypinamy przewody elektryczne -
Od nastawnika pszesłony wstępnej:

i od potencjometru przepustnicy:

Jakby ktoś nie wiedział - wtyczkę od potencjometru przepustnicy odpina się naciskając ten drucik (jak wtyczka jest podłaczona, to go nie widać, jest pod spodem):

Odłączamy wtyczkę zasilającą zawór przewietrzania komory pływakowej:

Rozpinamy złączkę za gaźnikiem, zasilającą podgrzewacz paliwa i elektrozawór paliwa:

Odczepiamy przewód masowy gaźnika:

Odłaczamy wtyczkę nastawnika przepustnicy (naciskamy na drucik, tak jak w przypadku wtyczki potencjometru przepustnicy):

Rozpinamy wężyk odpowietrzenia komory pływakowej:

Odpinamy linkę gazu od półksiężyca:

Wusuwamy pancerz linki gazu z gomowej przelotki (nie ruszamy zawleczki na lince ustalającej położenie linki):

Wyciągamy gumową przelotkę:

Kluczem 10 mm odkrecamy gaźnik (uważamy, aby nie uszkodzoć delikatnych mechanizmów gaźnika):



Odłączamy przewód paliwowy (poleci trochę paliwa):

Wyciągamy gaźnik z samochodu:

UWAGA! Nie należy obracać gaźnikiem - gdyż wyleje się z niego benzyna. Trzymajmy go zawsze w takiej pozycji, jak jest zamontowany.
Upssss..... Zapominiałem odpiąć przewód od termostatu:

Mamy teraz dostęp do podstawy gaźnika:

Odkręcamy ją (klucz 10mm):

Wyciągamy.....

Czyscimy szmatką powierzchnię kolektora dolotowego, do której przylega podstawa. To samo robimy z powierzchnią spodnią gaźnika (pamiętając o jego nieobracaniu).

Nową podstawę przykręcamy z umiarkowaną siłą. Składamy wszystko w odwrotnej kolejności, zapinając wszystkie przewody na swoje miejsce i w swoje uchwyty. Pamiętajmy o tym, że śruba, która trzyma gaźnik, a która jest najblizej ściany grodziowej, musi być włożona w korpus gaźnika zanim umieścimy gaźnik na właściwym miejscu - po przykręceniu dwóch pozostałych śrub włożenie tej trzeciej będzie niemożliwe.
UWAGA! Z paliwem nie ma żartów, po złożeniu wszystkiego 10x sprawdźmy, czy opaski zaciskowe są dociągnięte prawidłowo (nie za lekko, ale i nie za mocno), oraz czy wszystkie przewody są odpowiednio zapięte w swoje uchwyty.
I choć wyciągałem gaźnik z samochodu już nie raz, to dziś dopiero zauważyłem, że nawet zawór regulacji ciśnienia paliwa ma swoje specjalne zatrzaski w tylnej obudowie filtra:

Milego dłubania!