Tłukące zawieszenie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Tłukące zawieszenie
Witajcie, mam problem z zawieszeniem w golfie IV 1.6. Mianowicie chodzi o zawieszenie. Poprzedni właściciel jeździł nim na felgach 17-tkach po dziurawym mieście. Teraz podczas jazdy słysze wszystkie nierówności w samochodzie. Nawet gdy jadę na nowej drodze, to czuję delikatnie zapadniętą studzienkę. Gdy wjadę z delikatną dziurę także czuję uderzenie. Gdy jechałem jako pasażer czułem nogami całą pracę, wszystkie uderzenia zawieszenia. Wszystkie drgania z zawieszenia przechodzą na budę. Wszystko wygląda jak bym nie miał gumowych elementów w zawieszeniu. Byłem na diagnostyce, szarpakach i wszystko z zewnątrz niby jest ok. Tylne amortyzatory były wymieniane, a przednie jeszcze są dobre. Ja myślę że w tylnym zawieszeniu mogą być tuleje belki do wymiany ale z przodu, nie wiem.
Aha i aktualnie jeżdżę na 15-tkach.
Proszę o pomoc.
Aha i aktualnie jeżdżę na 15-tkach.
Proszę o pomoc.
Hodowla [b]YORKOWA FRAJDA[/b] poleca szczeniaczki [b]Yorki[/b] i [b]Chihuahua[/b] z rodowodem.
[url]http://www.yorkowafrajda.za.pl[/url]
Dodaj nas do znajomych na Facebooku:
[url]www.facebook.pl/yorkowafrajda[/url]
[url]http://www.yorkowafrajda.za.pl[/url]
Dodaj nas do znajomych na Facebooku:
[url]www.facebook.pl/yorkowafrajda[/url]
Tłukące zawieszenie
wrzesiek, no kol-go o co prosisz?? diagnostyka nie wierze aby nie pokazało co jest wybite na szarpakach . Jeddz jeszcze raz i powiedz ze chcesz miec konkretne wyniki a nie aby było , bo tak najczęściej jest! Diagnosta sie boi ze wiecej go nie odwiedzisz a to jego kasa Do sprawdzenia poduszki zawieszenia tuleje sprężyny, no nie wymagaj aby na forum naprawili ci zawieszenie kturego0 diagnosta określił za OK..No nie będę tego komentował bo sam powinieneś sie zastanowić nad diagnozą !wrzesiek pisze:Proszę o pomoc.
Zawsze może być Ciut Ciut więcej!!!
Re: Tłukące zawieszenie
2 diagnostyków przy nim patrzało. Szarpali na szarpakach i nie wykryli luzów ani uszkodzeń. Jednak kazałem się jednemu z nich przejechać i zobaczył o co chodzi, jednak nie mogą z zewnątrz zdiagnozować tego co wymienić. Ja z czytania forum myślę o poduszkach przednich amortyzatorów oraz wszystkie tuleje wahacza przedniego.
Tutaj na forum chciałbym się dowiedzieć co właśnie wybija się najbardziej przy jeżdżeniu na takich felgach po dziurach. Może już ktoś doświadczył takiej sytuacji?
Tutaj na forum chciałbym się dowiedzieć co właśnie wybija się najbardziej przy jeżdżeniu na takich felgach po dziurach. Może już ktoś doświadczył takiej sytuacji?
Hodowla [b]YORKOWA FRAJDA[/b] poleca szczeniaczki [b]Yorki[/b] i [b]Chihuahua[/b] z rodowodem.
[url]http://www.yorkowafrajda.za.pl[/url]
Dodaj nas do znajomych na Facebooku:
[url]www.facebook.pl/yorkowafrajda[/url]
[url]http://www.yorkowafrajda.za.pl[/url]
Dodaj nas do znajomych na Facebooku:
[url]www.facebook.pl/yorkowafrajda[/url]
- zpoe
- Mały gagatek
- Posty: 145
- Rejestracja: śr cze 06, 2007 11:00
- Lokalizacja: Mysłowice - Silesia
- Kontakt:
Tłukące zawieszenie
miałem podobną sytuację...amory przód ok, wymienione: tył amory, tuleje wachacza przód, łącznik stabi, tuleja stabi - efekt poprawa znaczna ale nadal coś stukało...w końcu wymieniłem poduszki z łożyskami na amortyzatorach i teraz jest ok
[img]http://img294.imageshack.us/img294/5923/21442947bnm0.jpg[/img] [img]http://img167.imageshack.us/img167/2686/2144294604if2.jpg[/img]
Tłukące zawieszenie
Tak właśnie myślę o tych poduszkach jednak czy te łożyska też? Bo w sumie one nic nie mają do przenoszenia uderzeń z amortyzatora na całą budę(chyba, że się mylę). Aha i czy po zdjęciu starych poduszek widać po nich, że są dobite, zużyte?
Hodowla [b]YORKOWA FRAJDA[/b] poleca szczeniaczki [b]Yorki[/b] i [b]Chihuahua[/b] z rodowodem.
[url]http://www.yorkowafrajda.za.pl[/url]
Dodaj nas do znajomych na Facebooku:
[url]www.facebook.pl/yorkowafrajda[/url]
[url]http://www.yorkowafrajda.za.pl[/url]
Dodaj nas do znajomych na Facebooku:
[url]www.facebook.pl/yorkowafrajda[/url]
- zpoe
- Mały gagatek
- Posty: 145
- Rejestracja: śr cze 06, 2007 11:00
- Lokalizacja: Mysłowice - Silesia
- Kontakt:
Tłukące zawieszenie
podnies samochod i poruszaj kolem w gore i w dol...moze miec troche luzu...u mnie np strona od kierowcy byla tak wybita ze od nowej poduszki byla dosc sporo chudsza co do lozyska to nie jest ono drogie a jak juz bedziesz zmienial to czemu od razu kompletu nie zrobic? ja zmienialem obie strony oczywiscie i z jednej strony lozysko chrobotalo przy skrecaniu jak amor sie uginal wiec wymienilem z lozyskami...
[img]http://img294.imageshack.us/img294/5923/21442947bnm0.jpg[/img] [img]http://img167.imageshack.us/img167/2686/2144294604if2.jpg[/img]
Tłukące zawieszenie
No więc wymieniłem poduszki razem z łożyskami. Na razie tylko kawałek się przejechałem ale już przód inaczej chodzi. Jest zdecydowanie lepiej jednak jeszcze tylna belka mi nawala więc po wymianie w niej tulej powiem czy wszystko już chodzi dobrze.
Hodowla [b]YORKOWA FRAJDA[/b] poleca szczeniaczki [b]Yorki[/b] i [b]Chihuahua[/b] z rodowodem.
[url]http://www.yorkowafrajda.za.pl[/url]
Dodaj nas do znajomych na Facebooku:
[url]www.facebook.pl/yorkowafrajda[/url]
[url]http://www.yorkowafrajda.za.pl[/url]
Dodaj nas do znajomych na Facebooku:
[url]www.facebook.pl/yorkowafrajda[/url]
Tłukące zawieszenie
Witam!!!
Mam pytanko odnosnie wymiany poduszek wraz z lozyskami,czy trzeba wyciagac caly amor ze sprezyna na wierzch?Czy mozna dojsc do nich od gory nie wyciagajac amorow??
Szykuje sie do wymiany tych poduszek bo od strony kierowcy juz "puka"i strasznie mnie to denerwuje!!!(Najgorzej ze pora roku juz zimna)
Dzieki i pozdr....
Mam pytanko odnosnie wymiany poduszek wraz z lozyskami,czy trzeba wyciagac caly amor ze sprezyna na wierzch?Czy mozna dojsc do nich od gory nie wyciagajac amorow??
Szykuje sie do wymiany tych poduszek bo od strony kierowcy juz "puka"i strasznie mnie to denerwuje!!!(Najgorzej ze pora roku juz zimna)
Dzieki i pozdr....
Było 2x MK 2
Jest MK 4
Jest MK 4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości