Witam. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem klekota mk3 1.9D. No od dziś już nie do końca szczęśliwym.
Gdy kupiłem autko miało ono już prawdopodobnie zmienianą stacyjkę z uwagi na to iż posiada 2 kluczyki. Jeden stacyjka, drugi drzwi i bagażnik. Dziś natomiast do szczęścia doszło to iż stacyjka najpierw się zablokowała (tj kluczyk nie chciał przełączyć sie z pozycji grzania świec) i dopiero przy delikatnym szarpnięciu, można było go przekręcić na off i wyciągnąć. Po tym zabiegu (i chwili stresu) da się odczuć jakby wszystko przeskoczyło o jedną pozycję. To znaczy grzanie świec następuje w dalszym położeniu, a odpalanie (rozruch) jest na skrajnym końcu. Przez to delikatne dotknięcie kluczyka powoduje wyłączenie silnika. Dodatkowym utrudnieniem jest to iż gdy silnik jest włączony, radio które jest podpięte przez stacyjkę, wyłącza się przy włączonym silniku. Wcześniej tę dolegliwość można było zlikwidować poprzez dociśnięcie kluczyka, bądź manewrowanie nim gdy silnik był włączony.
Z tego co już znalazłem na forum (tak jak w tym temacei http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=96453" onclick="window.open(this.href);return false; ) i w internecie, powodem może być już dobita stacyjka, bądź kostka. Tego śmiecia na allegro jak i na szrotach jest pełno. I tutaj pojawiają się moje pytania.
Czy bardziej opłaca mi się zmienić całą stacyjkę z uwagi iż była ona już zmieniana?
Czy lepiej kupić oryginalną kostkę coś al'a tutaj: http://allegro.pl/kostka-stacyjki-vw-go ... 11588.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeżeli już kupuję kostkę, powinienem zwrócić szczęgólną uwagę, jeśli chcę dostać ją do klekota? To samo tyczy się oczywiście stacyjki.
Czy może istnieje jakiś chałupniczy sposób na regenerację tego co mam teraz?
Dla pewności sprawdziłem jeszcze na zapasowym kluczyku. Niestety to samo.
Ah i jeżeli już przyjdzie mi wszystko wybebeszać, to czy da radę bez ściągacza do tulei?
Na razie jeszcze da się jeździć, ale znając życie niedługo dojdzie do scen jak z amerykańskich filmów typu kabelki i te sprawy. Oczywiście mógłbym to chałupniczo zrobić na przycisk, ale to nie transporter t3 Jedyne co na razie irytuje to brak radia. Można je przełączyć pod aku, ale gdy jest wyłączone, nadal pobiera prąd przez co zarzyna mi aku. Pozostaje więc kwestia stacyjki.
Gdy stacyjka odmawia posłuszeństwa
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: pn lis 15, 2010 21:47
Gdy stacyjka odmawia posłuszeństwa
wymień stacyjkę i kostkę tyle co mogę poradzić
bez ściągacza będzie ciężko
kolega sprzedaje tanio http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=119&t=365623" onclick="window.open(this.href);return false;
bez ściągacza będzie ciężko
kolega sprzedaje tanio http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=119&t=365623" onclick="window.open(this.href);return false;
jak robisz już coś złego,to rób to dobrze
************************************************
LAUNCH X431,VCDS 11.11.5,VAG-TACHO 2.5,VAGDashCAN 5.29,AUTO-COM,OP-COM
************************************************
LAUNCH X431,VCDS 11.11.5,VAG-TACHO 2.5,VAGDashCAN 5.29,AUTO-COM,OP-COM
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: pn lis 15, 2010 21:47
Gdy stacyjka odmawia posłuszeństwa
To jeszcze takie prostet pytanie odnośnie zakupu. Powinienem zwrócić uwagę chcąc zdobyć stacyjkę do klekota?
Swoją drogą link wyżej nie działa
Swoją drogą link wyżej nie działa
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Gdy stacyjka odmawia posłuszeństwa
Każda stacyjka od mk3 będzie pasowała. Z reszta od mk2 też (po roku 89, wcześniej na pewno kostka inna, a czy stacyjka to nie wiem) - nie ważne, czy diesel, czy benzyna.
Moim zdaniem powinieneś najpierw sprawdzić, co się zepsuło w tej stacyjce. Moim zdaniem kostka stacyjki padła, ale może być tez jakieś mechaniczne uszkodzenie.
To, że, jak piszesz, stacyjka była już kiedyś wymieniana, nie jest żadnym argumentem, do ponownej wymiany. Bardzo wątpię, aby ktoś wstawił tam nieoryginalna stacyjkę (o ile takie istnieją) - prędzej na szrocie gdzieś wyrwał używaną i wstawił. Druga sprawa to, ze wcale nie musiał wymieniać całej stacyjki, a tylko wkład stacyjki z zamkiem.
Moim zdaniem - wyciągnij stacyjkę, odkręć kostkę i wtedy sprawdź, jak pracuje stacyjka - jak ok (bez kostki nie będzie odbijała na rozruszniku i nie będą wyczuwalne poszczególne pozycje - to normalne) to wymień kostkę i spokój. Jak dalej będzie się coś zacinało - to wina leży po stronie wkładu stacyjki. No i teraz w zależności, jak ci się chce bawić - możesz wymienić sam wkład, możesz wymienić całą stacyjkę. podczas wymiany wkładu można go tez tak spreparować, aby pasowały do niego kluczyki od drzwi. Zależy ile masz cierpliwości do precyzyjnych robótek...
Co o ściągania stacyjki - najlepsza wg mnie metoda to ściągacz dwuramienny + klucz płaski 27mm jak dobrze pamiętam. 15min i masz stacyjkę w reku. Drugie 15 i masz wszystko poskładane.
Ktoś pisał na forum, ze można uderzyć młotkiem w wałek kierownicy i tuleja zejdzie. Nigdy nie próbowałem, ale ten sposób też powinien zadziałać - tylko ma jedną wadę - wkład stacyjki jest bardzo wrażliwy na takie uderzenia - mi kiedyś się uszkodził podczas zaklepywania nowego łożyska w obudowie stacyjki.
Trzecia metoda, to można rozpiąć wałek przegubowy przy pedałach i wyciągnąć stacyjkę razem z walkiem kierownicy - ale wtedy albo wymieniasz tylko kostkę stacyjki, albo stacyjkę wraz z wałkiem.
Moim zdaniem powinieneś najpierw sprawdzić, co się zepsuło w tej stacyjce. Moim zdaniem kostka stacyjki padła, ale może być tez jakieś mechaniczne uszkodzenie.
To, że, jak piszesz, stacyjka była już kiedyś wymieniana, nie jest żadnym argumentem, do ponownej wymiany. Bardzo wątpię, aby ktoś wstawił tam nieoryginalna stacyjkę (o ile takie istnieją) - prędzej na szrocie gdzieś wyrwał używaną i wstawił. Druga sprawa to, ze wcale nie musiał wymieniać całej stacyjki, a tylko wkład stacyjki z zamkiem.
Moim zdaniem - wyciągnij stacyjkę, odkręć kostkę i wtedy sprawdź, jak pracuje stacyjka - jak ok (bez kostki nie będzie odbijała na rozruszniku i nie będą wyczuwalne poszczególne pozycje - to normalne) to wymień kostkę i spokój. Jak dalej będzie się coś zacinało - to wina leży po stronie wkładu stacyjki. No i teraz w zależności, jak ci się chce bawić - możesz wymienić sam wkład, możesz wymienić całą stacyjkę. podczas wymiany wkładu można go tez tak spreparować, aby pasowały do niego kluczyki od drzwi. Zależy ile masz cierpliwości do precyzyjnych robótek...
Co o ściągania stacyjki - najlepsza wg mnie metoda to ściągacz dwuramienny + klucz płaski 27mm jak dobrze pamiętam. 15min i masz stacyjkę w reku. Drugie 15 i masz wszystko poskładane.
Ktoś pisał na forum, ze można uderzyć młotkiem w wałek kierownicy i tuleja zejdzie. Nigdy nie próbowałem, ale ten sposób też powinien zadziałać - tylko ma jedną wadę - wkład stacyjki jest bardzo wrażliwy na takie uderzenia - mi kiedyś się uszkodził podczas zaklepywania nowego łożyska w obudowie stacyjki.
Trzecia metoda, to można rozpiąć wałek przegubowy przy pedałach i wyciągnąć stacyjkę razem z walkiem kierownicy - ale wtedy albo wymieniasz tylko kostkę stacyjki, albo stacyjkę wraz z wałkiem.
Gdy stacyjka odmawia posłuszeństwa
może nie masz jeszcze dostępu do działu giełdaSkowroniasty pisze:Swoją drogą link wyżej nie działa
jak robisz już coś złego,to rób to dobrze
************************************************
LAUNCH X431,VCDS 11.11.5,VAG-TACHO 2.5,VAGDashCAN 5.29,AUTO-COM,OP-COM
************************************************
LAUNCH X431,VCDS 11.11.5,VAG-TACHO 2.5,VAGDashCAN 5.29,AUTO-COM,OP-COM
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: pn lis 15, 2010 21:47
Gdy stacyjka odmawia posłuszeństwa
Lipek81, wielkie dzięki, postaram się zastosować do twoich rad w sobotę, jak będę mieć trochę czasu. Szybciej i taniej będzie przejchać się po szrotach. Obym później nie żałował
Pomógł dla ciebie. W sobotę relacja z reanimacji
Pomógł dla ciebie. W sobotę relacja z reanimacji
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości