Po mkIII przyszedl czas na cos wiekszego, tak że od połowy wrzesnia 2010 stałem sie dumnym posiadaczem Passata który przyjechal do mnie od naszych zachodnich sasiadów. Serwisowany był do samego końca co też przyczyniło sie do zakupu, a teraz cos o nim.
Passat B5 Variant (Basis) AFN
Pojemnośc: 1900 cm3
Rok produkcji: 30.12.1998
Moc: 110 KM
Kolor: LC6N royalgrün perleffect
Wyposazenie:
- 4 x airbag
- 4 x elektryczne szyby z komfortem
- elektryczne lusterka, podgrzewane
- climatronic
- klimatyzowany schowek
- carbon'owe wykończenie wnetrza
- grzane fotele
- regulowana skórzana kierownica w 2 płaszczyznach
- ABS
- komputer pokladowy
- telefon pokladowy
- 2 podłokietniki
- podgrzewane dysze spryskiwaczy
- dystanse przód i tył 20 mm
Co juz zrobiłem:
- wymieniony rozrząd
- wszystkie napinacze
- pompa wody
- filtr oleju, paliwa
- zakupione zimowe obuwie
W dzień zakupu:
A tutaj z Moim byłym juz golfem w tle
Dzisiejsza sesja
stan techniczny to podstawa ale widzę że już wymieniłeś to co potrzeba i będziesz miał spokój na dłuuuuuuugi czas 
pierwszy mod widzę już jest 4x20m i pewno się autko lepiej prezentuje na żywca 
ja bym tu jeszcze widział jakieś większe koło ale pewno z biegiem czasu coś się znajdzie 
no troche roboty było ale warto, teraz wiem że nie zostawi mnie gdzieś na drodze 
moze jakies alu sie kiedys znajda i oponki z niskim profilem ale na wszystko mam czas. Zostaje ori, jedynie sprzet grający wymienie na obecna chwile 
ale grunt że jest zrobione i działa ,a nie jak u niektórych przedstawicieli naszego gatunku zostało by podparte listewka by szyba nie spadała i dało się jechać dalej hehe 
