Chłopaki zasięgnąłem języka i mam takie wrażenie, że czy kat w dieslu musi być to zależy od stacji. Prawda jest taka że w naszych leciwych dieslach kat nie jest wymagany. U mnie są dwie stacje, właściwie to w Krośnie Odrzańskim pojechałem na jedną "niebieska" i facet powiedział że nie będzie problemu na przeglądzie z dieslem jeśli kata nie będzie on się nie przyczepi ponieważ jak już mówiłem nie jest wymagany. No ale uchachany pojechałem na drugą czerwoną stacje i facet powiedział mi tak " no co Ty bracie jeśli oryginalnie w aucie katalizator był a ty przyjedziesz do mnie z wyciętym i rurą w jego miejscu to nie przejdziesz przeglądu" uzasadnił to tym że jeśli oryginalnie był to tam ma być i koniec u niego przeglądu bym nie przeszedł. Dlatego wycwaniłem się i kupiłem za 20 zł ori kata bez wnętrzności pustą puszkę i jakoś po weekędzie będę spawał. Powiedzcie mi proszę jasno kilka rzeczy bo przeczytałem cały ten temat i mam "bajlando w głowie"
1. jeśli będzie sama puch to jakie dźwięki będę słyszał? będzie coś dzwonić i gwizdać czy tak jest tylko jak wspawam samą rurę dodam że mam mk3 tdi silnik 1Z nie chcę żeby okazało się że będzie chodził jak traktor mam nadzieję że dźwięki są do przyjęcia co?
2. Tak jak mówiłem mam kata z 1Z-ta i chciałbym wiedzieć ile za niego dostane i gdzie go najlepiej sprzedać mieszkam w woj. Lubuskim
proszę o szybką odpowiedź pozdrawiam

MOJE MK3 OBADAJ I POWIEDZ CO MYŚLISZ=> http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=385778" onclick="window.open(this.href);return false;
Odważni nie żyją wiecznie a ostrożni nie żyją wcale...
I pamiętaj aby nigdy nie jeździć szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać...