problem z pompka paliwowa i przekaznikiem

Damian · Post autor: **Damian** » pn sty 24, 2011 20:20

Witam wszystkich mam maly problem cos mi sie porobilo z elektrykom jak wlaczam zaplon to przekaznik od pompki paliwowej dziwnie pstryka a poruszalem stykami i przekaznikiem i pompka wogule nie dziala teraz przekaznik wymienilem bo tamten sie uszkodzil i niewiem co to moze byc i jeszcze jedno pytanie czy dalo by sie obejsc ten przekaznik zeby pompka dzialala po wlaczeniu zaplonu czly czas bez przekaznika. pozdrawiam

jeryk10 · Post autor: **jeryk10** » pn sty 24, 2011 22:33

jaki motor masz

sztolpi · Post autor: **sztolpi** » pn sty 24, 2011 23:00

odradzam CI kolego podlaczanie bez przekaznika bo zpalisz przewody. sprawdz sama pompe czy przez ten nowy przkaznik dochodzi napiecie tak jak powinno. powiedz czy masz inst gazowa? a jesli tak to czy miales odlaczane zasilanie pompy paliwa podczas pracy silnika na gazie .

Damian · Post autor: **Damian** » wt sty 25, 2011 10:55

silnik 1.8 rp z instalacja gazowa brc i pompka nie byla odlanczana podczas jazdy na gazie kiedys chwilke jezdzilem z bardzo niskim stanem paliwa

sztolpi · Post autor: **sztolpi** » wt sty 25, 2011 21:38

dlatego wlasie sprawdz pompke, sprawdz czy dochodzi napiecie po stacyjce a nawet powinienes ja uslyszec, jesli nic nie slyszysz, a napiecie dochodzi to wiadomo ze sie zatarla. jesli tak to rozwaz rozlaczanie pompy paliwa bo w przeciwnym razie musisz miec troche paliwa zeby nie krecla na sucho. jesli brakuje napiecia sprawdz przewody:) pozdrawiam

Damian · Post autor: **Damian** » śr sty 26, 2011 14:01

pompka dziala napiecie dochodzi zrobilem tak ze podpielem mase do przewodu od wtrysku i po wlaczeniu zaplonu wszystko dziala tak jak ma byc tylko nie odpala a kiedys tez takie cos mialem to zmienilem komputer i odpalil tylko niewiem dlaczego brakuje masy

jeryk10 · Post autor: **jeryk10** » śr sty 26, 2011 22:03

Sprawdz przy kruccu wodnym z boku glowicy sa tam przykrecone masy koputera silnika moze jest urwana

Johnatan · Post autor: **Johnatan** » śr sty 26, 2011 23:32

Pewnie tak jak ja, zastąpiłem porzekaźnik, przekaźnimiem bardzo podobnym a przekaxnik NR 1 to to samo (tylko łączy i ma 2 duze stópki i dwie małe) lecz jedna jest przesunieta w inne miejsce i juz nie działa. Tak tylko poruszam temat bo nie napisałeś jakim przekaxnikiem zastąpiłeś. Miedzy innymi ma być 80,67 lub 167.