specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
Witam, postaram sie jak najlepiej opisać mój problem, bo męczę się już z tym od roku, powoli mam dość. 98r. 2.0 115KM ABA (USA)
Zapalam auto (czy jest -30'C czy +30'C) zapala idealnie - w pół sekundy. Problem pojawia się w tym momencie, że gdy nie dodam gazu - i nie przytrzymam go na obrotach ( w dowolnym zakresie, tak aby nie zgasł) tak z 2-3 min to auto gaśnie. Gdy zapale go i przytrzymam 2-3 min to auto pracuje normalnie. Zauważyłem tylko taki "myk" - gdy rusze w trasę dolecę do skrzyżowania auto zgaśnie, odpale, jadę dalej , drugie skrzyżowanie, auto znowu gaśnie. i ZAWSZE JEST TAK ZE ZGAŚNIE 2 RAZY, a potem juz nawet przejadę 100km i wszystko CACY. Załóżmy, że dojadę do celu, zostawię go na pół h, przychodzę temp., w okolicach 70-80'C odpalam, i sytuacja identyczna jak wyżej. I potem wszystko OK.
VAG pokazuje trafiony przepływomierz... Ok. 1 rok jeżdże tak, że robię "podparcie" na lince, trzyma ok 1100 obr/min, moc jest dużo większa niż podobnych silników, spalanie w normie 7-8 litrów. A naprawde ciągnie jakbym miał ze 150KM .
Sytuacja którą przedstawiłem powyżej dotyczy jazdy na zrobionym podparciu na lince. Gdyby go nie było auto gaśnie ciągle, wogóle nie trzyma obrotów. Jak już w spomniałem jeżdże tak rok bo mi to nie przeszkadza// tylko przy zapalaniu trochę cierpliwości i potem wszystko ok, ale chcę to zrobić bo mieszanka za bogata... Czyżby przez ten przepływomierz?
Ogólnie żadnych strzałów (mam gaz), klapka się uchyla lekko. Odma szczelna, dolot szczelny, nowy filtr powietrza, nowy rozrząd, nowe świece platynowe NGK, nowe przewody sentech, kopułka, palec. (Bosh). Wszystko świeże 1tys. km po wymianie.
Generalnie z moich obserwacji wynika, że po zapaleniu trzeba mu( silnikowi) dać pare minut żeby sie zorientował co i jak i potem już cyka. A jak nie to głupieje, obroty spadają, i zawsze gaśnie.
W przepływomierzu mam 4 piny, ktoś może mi powiedzieć jak sprawdzić czy przepływomierz jest sprawny? Mierzymy opór tak? ale między którymi pinami? Jakie napięcie na wtyczce do przepływomierza- i w którym z pinów?. TAk żebym mógł go sprawdzić za pomocą cyfrowego miernika.
Koledzy liczę na pomoc, przeszperałem forum i wszędzie radzą żeby kupić nowy przepływomierz. Owszem, tylko jak sprawdzę czy nowy jest sprawny? Załóżmy, że kupię go na szrocie z 2 dniową gwarancja..
Pytajcie proszę jeśli czegoś nie dopowiedziałem, chciałbym rozwiązać ten problem i móc skrobać szyby jak silnik się rozgrzewa a nie siedzieć i trzymać nogę na gazie. Pozdrowienia
Zapalam auto (czy jest -30'C czy +30'C) zapala idealnie - w pół sekundy. Problem pojawia się w tym momencie, że gdy nie dodam gazu - i nie przytrzymam go na obrotach ( w dowolnym zakresie, tak aby nie zgasł) tak z 2-3 min to auto gaśnie. Gdy zapale go i przytrzymam 2-3 min to auto pracuje normalnie. Zauważyłem tylko taki "myk" - gdy rusze w trasę dolecę do skrzyżowania auto zgaśnie, odpale, jadę dalej , drugie skrzyżowanie, auto znowu gaśnie. i ZAWSZE JEST TAK ZE ZGAŚNIE 2 RAZY, a potem juz nawet przejadę 100km i wszystko CACY. Załóżmy, że dojadę do celu, zostawię go na pół h, przychodzę temp., w okolicach 70-80'C odpalam, i sytuacja identyczna jak wyżej. I potem wszystko OK.
VAG pokazuje trafiony przepływomierz... Ok. 1 rok jeżdże tak, że robię "podparcie" na lince, trzyma ok 1100 obr/min, moc jest dużo większa niż podobnych silników, spalanie w normie 7-8 litrów. A naprawde ciągnie jakbym miał ze 150KM .
Sytuacja którą przedstawiłem powyżej dotyczy jazdy na zrobionym podparciu na lince. Gdyby go nie było auto gaśnie ciągle, wogóle nie trzyma obrotów. Jak już w spomniałem jeżdże tak rok bo mi to nie przeszkadza// tylko przy zapalaniu trochę cierpliwości i potem wszystko ok, ale chcę to zrobić bo mieszanka za bogata... Czyżby przez ten przepływomierz?
Ogólnie żadnych strzałów (mam gaz), klapka się uchyla lekko. Odma szczelna, dolot szczelny, nowy filtr powietrza, nowy rozrząd, nowe świece platynowe NGK, nowe przewody sentech, kopułka, palec. (Bosh). Wszystko świeże 1tys. km po wymianie.
Generalnie z moich obserwacji wynika, że po zapaleniu trzeba mu( silnikowi) dać pare minut żeby sie zorientował co i jak i potem już cyka. A jak nie to głupieje, obroty spadają, i zawsze gaśnie.
W przepływomierzu mam 4 piny, ktoś może mi powiedzieć jak sprawdzić czy przepływomierz jest sprawny? Mierzymy opór tak? ale między którymi pinami? Jakie napięcie na wtyczce do przepływomierza- i w którym z pinów?. TAk żebym mógł go sprawdzić za pomocą cyfrowego miernika.
Koledzy liczę na pomoc, przeszperałem forum i wszędzie radzą żeby kupić nowy przepływomierz. Owszem, tylko jak sprawdzę czy nowy jest sprawny? Załóżmy, że kupię go na szrocie z 2 dniową gwarancja..
Pytajcie proszę jeśli czegoś nie dopowiedziałem, chciałbym rozwiązać ten problem i móc skrobać szyby jak silnik się rozgrzewa a nie siedzieć i trzymać nogę na gazie. Pozdrowienia
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
nie znam tego silnika (mało kto zna) ale: przepływomierza nie masz szans sprawdzić w ten sposób, tam nie jest tylko drut zmieniający opór. Skoro wychodzi taki błąd - mogłeś podać konkretny kod - to go zmień zwłaszcza że pasuje od większości VW z tego okresu europejskich i z dostępnością niema problemu. Za to omomierzem sprawdź czujnik temperatury płynu - normy na forum. I dowiedz się tez o czujnik temp powietrza gdzieś go musisz mieć. Niewielkiej utraty charakterystyki tych czujników vag nie wykaże ale sprawdzić łatwo omomierzem.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
czujnik temp. plynu ok, idealnie trzyma 90'C, przy 92' załącza sie went. wyjaśnij mi tylko kolego co ma czujnik temp. powietrza do zachowania silnika?
kodu bledu nie pamietam ,bo moje urządzonko, którym się podpinam zmienia kod na nazwę - np. uszkodzony przepływomierz - tak mi wyświetla. tzn. podobnie.
odnośnie przepływomierza? czym się kierować jeśli pojade na szrot oddalony o 30 km i gość mówi ze ma dwie identyczne sztuki, założę obie. Jak sprawdzić czy jest sprawny któryś z nich? Na co zwracać uwagę?
1. Odłączyć klemę
2. Podpiąć jedną z tych przepływek
3. Uruchomić silnik i co dalej?
kodu bledu nie pamietam ,bo moje urządzonko, którym się podpinam zmienia kod na nazwę - np. uszkodzony przepływomierz - tak mi wyświetla. tzn. podobnie.
odnośnie przepływomierza? czym się kierować jeśli pojade na szrot oddalony o 30 km i gość mówi ze ma dwie identyczne sztuki, założę obie. Jak sprawdzić czy jest sprawny któryś z nich? Na co zwracać uwagę?
1. Odłączyć klemę
2. Podpiąć jedną z tych przepływek
3. Uruchomić silnik i co dalej?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
podpiąć i pojeździć, wziąć laptopa jeśli masz szanse na to,
co do czujnika - piszesz że trzyma temperaturę, nie czujnik ją trzyma tylko termostat. Czujniki płynu są dwa w jednej obudowie (4 styki ma) do licznika i do sterownika silnika oraz jeden powietrza do sterownika silnika, więc wskazania na liczniku nie maja się nijak do tego o czym informowany jest sterownik silnika - i należy je sprawdzić mimo prawidłowej temperatury.
co do czujnika - piszesz że trzyma temperaturę, nie czujnik ją trzyma tylko termostat. Czujniki płynu są dwa w jednej obudowie (4 styki ma) do licznika i do sterownika silnika oraz jeden powietrza do sterownika silnika, więc wskazania na liczniku nie maja się nijak do tego o czym informowany jest sterownik silnika - i należy je sprawdzić mimo prawidłowej temperatury.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
nie mam termostatu więc temperatura po przekroczeniu 90'C nie powoduje otwarcia termostatu, tylko załączenie wentylatora. a czujniki sprawdzę dla świętego spokoju. jutro podepnę przepływomierz. poinformuję co i jak.
Re: specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
Witam ponownie. Kupiłem drugi przepływomierz. Wszystkie problemy sie nareszcie zakończyły! Pali elegancko, nie gaśnie. Różnica odczuwalna od razu po podłączeniu (dodatkowo odpiąłem klemy na 10 min,. gdy podłączałem przepływomierz). Wszystko jak marzenie. Tylko jedna sprawa: pojeździłem trochę. ZAuważyłem ze na zimnym trzyma 600 obr/min a na ciepłym 1100. Jak to podregulować? Co ma na to wpływ?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
sprawdziłeś czujnik temperatury?
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- MAREK 74
- Gadatliwa bestia
- Posty: 990
- Rejestracja: sob wrz 11, 2004 21:34
- Lokalizacja: Racibórz
- Kontakt:
Re: specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
cześć
ja trochę z innej beczki, możesz podać numery stera z tego ABA ?
ja trochę z innej beczki, możesz podać numery stera z tego ABA ?
MK1 1.8GTI MK2 GTI 16V + DIGI3.2 MK2 1.8GTI + DIGI 1.75 :)
specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
witam, przepraszam ze tak dlugo nie odp, ale bylem zajety "reperacja" innych usterek w aucie. a wiec kolego, jesli jeszcze zajrzysz do tego tematu to co masz na mysli:
"""cześć
ja trochę z innej beczki, możesz podać numery stera z tego ABA ?""""
"""cześć
ja trochę z innej beczki, możesz podać numery stera z tego ABA ?""""
Re: specyficzne zachowanie silnika, gaśnięcie
witam, przyczyna byla bardzo zabrudzona przepustnica.. po czyszczeniu trzyma idealnie obroty. pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości