Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

thejabba · Post autor: **thejabba** » pn lut 07, 2011 17:03

Po połączeniu wezykow nibieskiego i czerwonego ze soba, auto powinno byc mocniejsze czy slabsze niz na sprawnym n75?

damcio151 · Post autor: **damcio151** » pn lut 07, 2011 23:44

słabsze

ombremk2 · Post autor: **ombremk2** » pn lut 07, 2011 23:51

Witam kilka postów wcześniej pisałem na temat mojej turbiny w afn-ie. I tak po pierwsze mam pytanie dotyczące logów. Jakie grupy logowac? zeby sprawdzić czy jak moja turbina działa, przepływka itd, kąt wtrysku i co tam jeszcze istotne.
Rozkrecilem tą sztange mniej więcej do pozycji jaka była wczesniej.Podmieniłem zaworki. Sztanga przy zapalaniu/gaszeniu chodzi.
I takie objawy.
Turbina raz bije a raz sie zastanawia. 1, 2 w miare bije ale jak zapne 3 to sie zastanawia i nie jest juz tak dynamiczna(pedał w podlodze cały czas) na 4 przy 120-130wchodzi przewarznie w tryb awaryjny . Raz na 3 próby osiągnolem 160km/h.
inny przykład
Jade np na 4 100km/k (po równym) ściągam noge z gazu na 2 sekundy wciskam i już sie nie chce za bardzo zbierać ale nie łapie 'awarji'. I czy to może być wina źle założonego pierścienia w turbinie? Moze przepływka. Od zimnej strony jest oznaka oleju i ma delikatne luzy wirnik

thejabba · Post autor: **thejabba** » wt lut 08, 2011 06:17

damcio151 pisze:słabsze

No właśnie, a u mnie po wymianie n75 na nowy zamiennik auto jest słabsze niż na poł wężykach. Czyżby n75 wadliwe?

damcio151 · Post autor: **damcio151** » wt lut 08, 2011 10:35

ombremk2, logi statyczne 000, 000BS, 001, 003BS, 004, 007, 013 ... dynamiczne 004+010 i 008+011
thejabba, wątpię, żeby n75 mógł bardziej zamulić auto niż sam bajpas ... daj logi dynamiczne 008+011

jacekPlacekkk · Post autor: **jacekPlacekkk** » wt lut 08, 2011 11:54

a mnie wczoraj dopadło to dziadostwo na literę N

auto po przekroczeniu 4tyś obrotów łapię mega muła, nie chcę jechać, a jak już się rozpędzi to max 120

jak zgaszę auto i postoi chwilę jest już ok, żadnych innych przypadłości nie ma tylko to ? gdzie szukać winy ? na pewno nie uprawiam PSJ

a przebieg auta to 300.000 tyś może i więcej

poradzi ktoś ?

a ha auto to 96r mk3 1,9 Tdi Ahu (90)

doczytałem, czyli u mnie odpada turbina, mam zwykłą ... dobrze rozumiem ?

Mongolski · Post autor: **Mongolski** » wt lut 08, 2011 13:48

massz zwykła ale n75 tyz tam jest.

Łuki_79 · Post autor: **Łuki_79** » wt lut 08, 2011 13:54

jacekPlacekkk pisze:poradzi ktoś ?

Wykonaj logi dynamiczne grup 003,008,011 oraz dynamiczny 011 na bajpasie (połącz czerwony wężyk z niebieskim kawałkiem rurki - na pierwszej stronie masz obrazek które to wężyki)

szatanek · Post autor: **szatanek** » śr lut 09, 2011 01:57

Witam, koledzy a jak mam z kolei coś takiego, sztanga od zmiennej geometrii wciągana jest do konca a auto ma słaby dół. Po zmianie biegu na wyzszy jest wyczuwalna wyraźna turbo-dziura, auto sie zastanawia i po chwili jak wzrosną obroty powyzej 2 tys zaczyna jechac. Tak samo jak ruszam to czy z doładowaniem czy z odpiętym weżykiem od gruchy samochów tak samo przyspiesza do ok 2 tys obr., powyzej juz czuc ze brakuje doładowania(z odpiętym węzykiem). Z tego wynika ze do ok 2 tys obr. turbina nie za wiele pompuje. Wiem ze wczesniej było cos grzebane przy turbinie, powiedzcie czy moze zdrzak o który opiera sie dzwignia moze byc przestawiony? Objaw jest taki jak by sztanga nie do konca sie wciągała,ale dalej nie ma mozliwości jej wciągnięcia.

micky · Post autor: **micky** » śr lut 09, 2011 07:57

Pewnie nie poruszaja sie kierownice w pelnym zakresie. Albo geometria calkowicie stoi albo porusza sie w bardzo ograniczonym zakresie. Przypuszczam ze do ok 2000 idzie Ci slabo bo nie ustawiaja sie w pozycje max doladowania tylko gdzies w polowie albo w ogole minimum. i przyspieszasz jak na zwyklej turbinie z WG i stala geometria. Jedyne wyjscie to turbo na stol i czyszczenie. Mozesz sprobowac rozruszac sztange ale to zazwyczaj pomaga na krotko.

Hubert MK4 · Post autor: **Hubert MK4** » śr lut 09, 2011 14:08

Jakby ktoś miał okresowe problemy z mocą ale bez notlaufa to proponuje sprawdzić przepływomierz. Ja swój umyłem w benzynie i autko zaczęło latać a przy prędkościach 140-150 pokazuje 5,3-5,5 litra na 100 a nie 7-8 jak przed czyszczeniem. Domyślam się że czyszczenie to zabieg "na chwilę" i czeka mnie wymiana wkładu. Pozdrawiam

szatanek · Post autor: **szatanek** » czw lut 10, 2011 00:47

micky ale widzisz chodzi własnie o to ze sztanga jest zaciagana ok 2 cm wiec wydaje sie ze jest pełny ruch. Z tym ze jak na pracującym silniku przytykam węzyk to sztanga nie jest zaciagana szybko tylko powoli ale do końca, a jak odłączam węzyk to szybko sie wycofuje.

Sztomel · Post autor: **Sztomel** » pt lut 11, 2011 07:44

szatanek, możesz mieć drobniutką nieszczelność na wężykach podciśnienia lub nieszczelny dolot i dlatego turbo się pomału buja aż w końcu poda odpowiednie ciśnienie. Jak masz możliwość zrobić logi dynamiczne to zrób : 003, 008 i 011.

SMUTNYINDYK · Post autor: **SMUTNYINDYK** » pn lut 14, 2011 00:34

To ja zadam trochę głupie pytanie: czy jeżdżenie z zapieczonymi łopatkami turbo[ ALH] niesie za sobą jakieś uboczne skutki poza brakiem odpowiednich przyspieszeń. Pojazd eksploatuje niewiasta jeżdżąca raczej PSJ. Ja nie chcę się zabić ciągle biorąc jej pojazd i przeganiając go na trasie bo starcza to raczej na krótko. Jeździ głównie po mieście.