Wykryto adblocka.: Forum wyświetla subtelne reklamy, prosimy o rozważnie wyłączenia ich blokowania i dopisania nas do listy wyjątków.
TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
wicekdw
- Ma gadane
- Posty: 163
- Rejestracja: sob wrz 08, 2007 00:23
-
Kontakt:
Post
autor: wicekdw » czw lut 10, 2011 21:48
Fahoo pisze:wypi.........na złom
nie masz wiedzy nie pchaj palców....ta pompa w twych rekach nigdy nie zostanie uzdrowiona szukaj nowej
Nigdy ci się nie zdarzyło zepsuć? Na czymś się trzeba uczyć.
Ok, jest inna koncepcja. Wymienić całą głowicę z wałkiem głowicy i falą na używkę (ceły ten komplet przełożyć z innej pompy) i prawidłowo poskładać. Oczywiście głowica i wałek pochodziłyby jako komplet z innej pompy, wiem że jest to spasowane fabrycznie rezem ze sobą. To już teraz nie jest problem bo już się zdąrzyłem przekonać jak to fizycznie ma być poskładane. Załóżmy że wszystko się złoży do kupy prawidłowo. Czy trzeba wtedy przeprowadzać kalibrację na stanowisku probierczym? W serwisie twierdzą że tak, że trzeba koniecznie. A może mi ktoś wytłumaczyć czemu ta kalibracja ma służyć i co tam się ustawia takiego czego nie można ustawić później na aucie? Nastawnik, dawkę, kąt wtrysku, napięcie można ustawić przeciez już a aucie. Miał ktoś do czynienia z takim urządzeniem? Cała rzecz w tym że nie chcę wydać tysiąca na używaną pompę z allegro która może się okazać niewiele lepsza od mojej bo może i będzie się kręcić ale też może nie trzymać parametrów albo miec wycieki. W swojej przynajmniej już wiem co jest spieprzone.
-
arwam
Post
autor: arwam » czw lut 10, 2011 22:40
na stanowisku probierczym nie koniecznie ale i tak trzeba wyregulować położenie nastawnika a pierwsze odpalenie przeprowadzić ostrożnie i być w każdej chwili gotowym żeby zdusić silnik na wysokim biegu gdyby niespodziewanie wszedł na obroty.
po drugie na 90% po złożeniu będzoie nie równomiernie pracował.
-
arturo
- Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: pn mar 26, 2007 01:11
- Lokalizacja: Podlaskie
-
Kontakt:
Post
autor: arturo » pt lut 11, 2011 00:04
Komputer = stanowisko probiercze, ustawiasz kąt, dawkę i musi chodzić. Oczywiste jest że trzeba robić to ostrożnie, szczególnie przykręcenie nastawnika na oko będzie najtrudniejsze.
-
Adamm
- V.I.P.
- Posty: 4753
- Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
- Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
- Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
-
Kontakt:
Post
autor: Adamm » pt lut 11, 2011 01:21
wicekdw, lubisz rzezbic w kale? napisalem Ci ze zeby tak zrobic musialbys rozebac pompe na drobne zeby ja wyczyscic ze wszystkich opilkow ktore sie dostaly po tym jak Ci ukrecilo walek, a jesli gdzies Ci porysowalo konkretnie to pompa na szmelc
Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
-
munior
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2307
- Rejestracja: sob lis 03, 2007 20:53
- Lokalizacja: Lublin
-
Kontakt:
Post
autor: munior » pt lut 11, 2011 09:52
arturo pisze:szczególnie przykręcenie nastawnika na oko będzie najtrudniejsze.
E tam
kwestia wprawy
wicekdw pisze:Czy trzeba wtedy przeprowadzać kalibrację na stanowisku probierczym? W serwisie twierdzą że tak, że trzeba koniecznie
Nie wiem co i jak oni chcą tam kalibrowac , na pewno rozkalibrują ci twoją kieszeń
bo w ciśnieniowej części pompy nie ma żadnych regulacji.Chętnie bym popatrzył i postał koło nich w czasie tej kalibracji ,ale zapewne to nie możliwe
Każdy kto cokolwiek orientuje się w temacie ,wie że jedyna kalibracja w pompie vp 37 to dawka nastawnikiem ...ale może ja się nie znam
Sprzedam : Czysciutki ori nastawnik HDK z każdą wtyczką wystepujacą w tdi ,Tuningowy komputer 16 i 8 bit ,części do ecu 16 i 8 bit .Uszczelnioną pompę wtryskową do tdi ,wszystkie części do pomp vp37 ,dezaktywuję immo w sterownikach 1,9 tdi 028906021,038906018
-
luzur
- Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 02:14
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: luzur » pt lut 11, 2011 12:40
munior pisze:arturo pisze:szczególnie przykręcenie nastawnika na oko będzie najtrudniejsze.
E tam
kwestia wprawy
wicekdw pisze:Czy trzeba wtedy przeprowadzać kalibrację na stanowisku probierczym? W serwisie twierdzą że tak, że trzeba koniecznie
Nie wiem co i jak oni chcą tam kalibrowac , na pewno rozkalibrują ci twoją kieszeń
bo w ciśnieniowej części pompy nie ma żadnych regulacji.Chętnie bym popatrzył i postał koło nich w czasie tej kalibracji ,ale zapewne to nie możliwe
Każdy kto cokolwiek orientuje się w temacie ,wie że jedyna kalibracja w pompie vp 37 to dawka nastawnikiem ...ale może ja się nie znam
Bardzo istotne jest ustawienie ciśnienia pompy wstępnej. Niby też można na oko...
-
arwam
Post
autor: arwam » pt lut 11, 2011 21:01
luzur pisze:Bardzo istotne jest ustawienie ciśnienia pompy wstępnej.
tego się nie rusza jeśli nie ma do tego konkretnych powodów.
w pompach od TDI ciśnieniem wewnątrz steruje zawór N108 a zaworek który w mechanicznych pompach odpowiada za regulację ciśnienia wewnątrz pompy w pompie do TDI pełni rolę bezpiecznika i upuszcza nadmiar ciśnienia w razie jak przestaje działać N108 dlatego jak nam padnie ten zawór to silnik tak twardo pracuje
-
arwam
Post
autor: arwam » pt lut 11, 2011 21:58
przeyczytaj co wcześniej napisałem w całkowicie mechanicznych pompach tylko ten zaworek reguluje pracęprzestawiacza.
w pompach takich jak są stosowane w TDI masz zawór N108i to on reguluje ciśnienie w pompie a tym samym dynamiczny kąt wtrysku.
jak masz zwykłe TDI to załóż z innej pompy zaworek
jak ciśnienie będzie niższe to mimo idealnego odpalania i ładnej pracy na wolnych obrotach auto nie będzie miało mocy i będzie się zachowałotak jakby miało za późny kąt wtrysku.
teraz jak włożysz zaworek z innej pompy to wbij go głębiej.
dopóki jest sprawne N108 to nic sięnie będzie działo .natomiast jak się popsuje to może dojść nawet do rozsadzenia korpusu pompy jak będzie zaworek zbyt głęboko wbity.
-
luzur
- Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 02:14
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: luzur » pt lut 11, 2011 23:05
A czym w takim razie różni się pompa od AFN -a od pompy takiej jak np. w ASV ?
Chodzi mi o parametry pracy.
-
tower
- Ma gadane
- Posty: 152
- Rejestracja: ndz lip 12, 2009 18:37
- Lokalizacja: Toruń
Post
autor: tower » sob lut 12, 2011 00:18
arwam pisze:
dopóki jest sprawne N108 to nic sięnie będzie działo .natomiast jak się popsuje to może dojść nawet do rozsadzenia korpusu pompy jak będzie zaworek zbyt głęboko wbity.
Co do reszty zgoda, ale przy nadmiarowym ciśnieniu zacznie sikać uszczelkami a w najgorszym przypadku rozsypie sie ów regulator ciśnienia o którym mowa.
A80 B4 1,9 MTDI
A80 B4 2,8 AAH Quattro
-
arwam
Post
autor: arwam » sob lut 12, 2011 00:37
luzur pisze:A czym w takim razie różni się pompa od AFN -a od pompy takiej jak np. w ASV ?
Chodzi mi o parametry pracy.
oprócz tłoko-rozdzielacza i dzielonego kółka pasowego to zasadniczo niczym.
tylko sam zawór jest trochę intensywniej sterowany żeby utrzymać odpowiedni kąt wtrysku a więc ciśnienie w pompie jest trochę wyższe.
-
luzur
- Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 02:14
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: luzur » sob lut 12, 2011 10:47
arwam pisze:luzur pisze:A czym w takim razie różni się pompa od AFN -a od pompy takiej jak np. w ASV ?
Chodzi mi o parametry pracy.
oprócz tłoko-rozdzielacza i dzielonego kółka pasowego to zasadniczo niczym.
tylko sam zawór jest trochę intensywniej sterowany żeby utrzymać odpowiedni kąt wtrysku a więc ciśnienie w pompie jest trochę wyższe.
Ale jak będę chciał zwiększyć to ciśnienie w 1Z-cie (bo wtryski złożyłem zamiast 190 > 220bar) to mogę to zrobić wbijając ten zaworek ? Bo grzebać w sofcie nie umiem
-
junior07ddz
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: pt lut 18, 2011 21:35
Post
autor: junior07ddz » pt lut 18, 2011 22:31
Witam podłącze się do tematu.
Mam taki problem ponieważ zaczęła mi ciec ropa z pod tej śruby która znajduje się pomiędzy przewodami od wtrysków. (z tego co mi wiadomo to jest to jakiś odpowietrznik, gdzie ew. wkręca się zegar podczas ustawiania wtrysku)
Kupiłem sobie cały komplet oringów uszczelek itp. do pompy wtryskowej i mam takie pytanie czy tą śrubę mogę po prostu wykręcić wyczyści i zmienić oring, czy jest to może jakiś ważny element którego lepiej samemu nie dotykać.
Jeżeli tak to prosił bym ewentualnie o jakieś wskazówki lub porady jak postępować.
Dodam że jestem laikiem w tym temacie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 154 gości