Witam. mam takie pytanie czy wężyk ktory widac na zalaczonym zdjeciu nie powinien byc gdzies zamontowany. ostatnio otworzylem maske i uslyszalem syczenie ktorego raczej wczesniej nie bylo. szukajac trafilem na to. jak zatkam go palcem to nie syczy, dodam ze on zasysa powietrze a nie dmucha.
tu jest widok od tyłu wchodzi on do gaźnika
Dzisiaj juz wiecej nie dam rady lepszych fotek wstawic. mam jeszcze taka fotke, na ktorej widac chyba tewęzyki o ktorych mowisz
gdzie wezyk :
1- jest połączony z 2 stron wiec jest ok
2- jest połączony od strony filtra ale z drugiej strony nie wiem gdzie wchodzi bo nie mam jak sprawdzic na dzien dzisiejszy, a reka nie moge wymacac czy jest z czyms połączony
3- to ten syczacy
Zdejmij sobie pokrywę wtrysku zobaczysz napewno króciec , w grę wchodzi jeszcze regulator ciśnienia paliwa we wtrysku a to ważne żeby miał podciśnienie bo przebogaca ci teraz mieszankę jeśli to ten wężyk spadł.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.