Pogiete progi

[oslo1]

Witam ... chodzi o ranty progow poprzedni wlasciciel tak je pogiol ze sa plaskie ... czy da rady to jakos mechanicznie wyprostowac ? bez spawania bo buda jest w ocynku ... a chodzi mi oto ze mam org. oslony progow i chcial bym je zamontowac i tu jest zonk bo z przodu niema do czego ... proponuja mi na wkrety albo przykleic ale ja chcial bym to po ludzku wykonac bez wiochy ?




... Jezelli temat byl wybaczcie mi moje lenistwo

[stonefree]

Próg składa się z kilku warstw, wiec chyba bez blacharza i wymiany progów będzie lipa.A nie masz tam juz przypadkiem dziur?

[Krystian GTD]

Jeżeli próg nie jest skorodowany to jak najbardziej można go wyciągnąć. Czyści się element do gołej blachy i następnie zgrzewarką zgrzewasz specjalną koronkę. Za pomocą przyrządu wybijasz (wyciągasz) pomału element do pierwotnej postaci. Ale bez zgrzewarki do blachy, koronki i przyrządu do wyciągania wgniotek nie masz szans dobrze tego zrobić. Więc pozostaje Blacharz. Pozdro

[oslo1]

stonefree ... nie nazwał bym tego dziurami zaczyna odchodzić warstwa konserwy ... nie mam żadnego foto by to przedstawić ... a boje się ze przy próbach ruszenia tego zacznie się to łamać kruszyć itp. ... i coś czuje że jest to beznadziejna sytuacja :< i zostaje tak jak piszecie wizyta u Blacharza

dzieki za pomoc