Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

triku88
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: pt lut 11, 2011 22:29

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: triku88 » pt lut 25, 2011 22:53

pytanie: czy sztanga od gruszki powinna chodzic lekko czy z bardzo duuuuzym oporem, po wyjeciu jej i odkreceniu od turbiny? Bo kierowniczki chodza leciutko, plcem sie popycha, a sztanga to zeby wcisnac 1,5 cm trzeba sie niezle nameczyc. silnik 1.9 130km



Awatar użytkownika
dzeju
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: wt sty 25, 2011 15:27
Lokalizacja: Hajnówka

Re: Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: dzeju » pt lut 25, 2011 23:08

szybkivw pisze:
dzeju pisze:niestety u mnie jest ten sam problem. .
słuchaj, u Ciebie też przenosi się to do wnętrza ? jakieś drżenie drgania rezonans wokół schowka ?
nie u mnie siedzac na miejscu pasażera nic nie slychać natomiast jako kierowca przy 1,8-2tyś obrotów wcisne sprzegło lub puszcze gaz slychac ten dzwiek , jesli krece auto do 3.5 i zmieniam biegi to nie slychac ale jak juz zejdzie do 2tyś to slychac znowu.



perki
...
...
Posty: 2363
Rejestracja: wt gru 09, 2008 10:18
Lokalizacja: Zagłębie

Re: Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: perki » pt lut 25, 2011 23:25

triku88 pisze:pytanie: czy sztanga od gruszki powinna chodzic lekko czy z bardzo duuuuzym oporem, po wyjeciu jej i odkreceniu od turbiny? Bo kierowniczki chodza leciutko, plcem sie popycha, a sztanga to zeby wcisnac 1,5 cm trzeba sie niezle nameczyc. silnik 1.9 130km
zassaj powietrze przez ten cypelek od gory , wtedy sie bez problemu sztanga ruszy



triku88
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: pt lut 11, 2011 22:29

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: triku88 » pt lut 25, 2011 23:30

zassalem i rusza sie 2mm, wiecej nie, reka tez lekko 2 mm sie rusza, a pozniej trzeba bardzo sily wlozyc zeby ruszc dalej, tzn ze gruszka do wymiany?



perki
...
...
Posty: 2363
Rejestracja: wt gru 09, 2008 10:18
Lokalizacja: Zagłębie

Re: Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: perki » pt lut 25, 2011 23:38

triku88 pisze:zassalem i rusza sie 2mm, wiecej nie, reka tez lekko 2 mm sie rusza, a pozniej trzeba bardzo sily wlozyc zeby ruszc dalej, tzn ze gruszka do wymiany?
moja nowa dalo sie zassac bez problemu na tyle ile oddechu starczylo. stara nie chciala drgnac .

Ale panowie Logi logi logi



triku88
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: pt lut 11, 2011 22:29

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: triku88 » pt lut 25, 2011 23:50

logi mowia ze za niskie cisnienei doladowania w calym zakresie i nic po za tym. Przeplywka sprawna, n75 nowka, wezyki podcisnienia szczelne i wymienione na nowe ostatnio, z hamulcami nie mam problemow (slyszalem ze jak sa problemy z podcisnieniem, to z hamulcami tez wystepuja problemy jakies.. ale u mnie OK), filtr powietrza i paliwa nowy, rury wszystkie szczelne, IC sprawdzony - bez oleju i jest szczelny, egr i kolektor dolotowy wyczyszczony, turbo tez czyszczone... zostaje tylko ta grucha cholerna... u mnie jak zasysam z calej sily to jak wyzej- 2-3 mm idzie i d..a.



sylwekw
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 20:45
Lokalizacja: olkusz

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: sylwekw » sob lut 26, 2011 14:55

Witam.
Ja wyciągnąłem gruchę , następnie zalałem WD40 koło sztangi , odwracałem gruchę sztangą do podłogi i wciskałem stopniowo.I tak kilka razy.
Wylatywał syf ale sztanga ruszała się coraz głębiej.Po kilku razach mogłem zassać ustami przez wężyk podciśnienia.



mateusz1991sc
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: sob lut 26, 2011 18:40
Lokalizacja: Sosnowiec

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: mateusz1991sc » sob lut 26, 2011 20:21

Witam.
Obecnie posiadam VW Golf IV 110km 98rok.
Problem pojawia sie po raz drugi. Po przekroczeniu około 3tys obrtów i około 120 km/h auto stoi w miejscu, brak mocy nawet po wciśnięciu pedału gazu do końca.
Pół roku temu było to samo - zaworek n75 czyściłem według strony z tego forum, wymieniłem przypływomierz powietrza, dopiero czyszczenie turbosprężarki i wymienienie w niej kilku elementów pomogło i do tej pory działało dobrze.

Na dzień dzisiejszy turbina zachowuje sie zupełnie inaczej. Po odpaleniu silnika turbina od razu się załącza (słychać jak pracuje) i kręci się do 3 tys obr, a następnie przechodzi w notlauf.
Wymieniłem przepływomierz na nowy z firmy Pierburg do silnika 110km - nic nie pomogło.
Zaworek n75 pracuje dobrze, po zapaleniu zapłonu cyka.
Przewody wydają się sprawne, nie podziurawione nie wytarte, nigdzie nie ucieka powietrze.
Byłem u mechanika i powiedział, że turbina od razu się załącza, ponieważ dostaje od razu ciśnienie i pompuje 2,1 bar. Na komputerze wykazało błąd o dużym ciśnieniu, wymienione został czjunik ciśnienia i błędów nie ma, a spadek mocy dalej jest taki sam.
Pytanie 1 - czy wymienić turbo (regenreacja czy używane?)
Pytanie 2 - czy wyczyścić turbine samemu (np dzięki tej stronie http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47508" onclick="window.open(this.href);return false; ) ? Ale słyszałem, że trzeba wyważać itp a ja nie mam do tego żadnego sprzętu.
A może macie jakieś inne pomysły?



Awatar użytkownika
italiano_83
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 11896
Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
Lokalizacja: NL/Zeeland
Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
Silnik: 1.4T

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: italiano_83 » sob lut 26, 2011 21:07

1. Turbosprężarka pracuje od momentu uruchomienia silnika.
2, Po czyszczeniu turbosprężarki nic nie trzeba wyważać.
3, Masz klasyczny notlauf związany z przeładowaniem, więc kierownice się pewnie w turbo zwieszają.
mateusz1991sc pisze:Byłem u mechanika i powiedział, że turbina od razu się załącza, ponieważ dostaje od razu ciśnienie i pompuje 2,1 bar.
:rozpacz: :rozpacz: :rozpacz:
Normalnie co "mechanik" to ta sama historia ... błąd przeładowania wywalało bo ciśnienie wychodziło poza zakres mapsensora i nie trzeba było go wcale wymieniać.
I jeszcze jedno po uruchomieniu silnika kierownice w turbo ustawiają się zawsze w pozycji max doładowanie, bo sztanga zostaje zassana do gruszki podciśnienia i idzie w dół ustawiają tym samym kierownice w pozycji zamkniętej. A przeładowanie masz dlatego, że one już w tej pozycji zostają w całym zakresie obrotów, co najwyżej nieznacznie się otwierają, a to nie pozwala ECU na płynne kontrolowanie ciśnienia doładowania.


Było MK4 1.9 TDI ALH Generation 151PS 309Nm Techno blue metalic Obrazek

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir Turbo Benzina 170PS 250Nm

Ducati Monster 696+


Obrazek

Awatar użytkownika
ryszkens
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 12:44
Lokalizacja: Śląskie

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: ryszkens » sob lut 26, 2011 23:23

Koledzy, dziwna sprawa..

Zeszłego lata miałem troche problemów z turbo. Początkowo wyglądało to na zapieczone kierowniczki, a okazało się, że grucha zaruściała WD40, kupa syfu, rozruszało się. Co dosyć istotne, to fakt, że cięgno, które fizycznie rusza ringiem w turbo, działało bardzo lekko. Bez najmniejszych oporów czy zacięć. Zrobiłem trochę prób i rzeczywiśćie było lepiej, nie łapał notlaufów. Po jakimś czasie (miesiąc, dwa) jadąc do Świnoujścia przez rajch, zauważyłem notlaufy, przy 160km/h (150 można spokojnie lecieć). Po powrocie było jeszcze kilka mniejszych tras, oczywiśćie notlaufy przy tych samych prędkościach. Przyszła zima i pojawił sie problem. Zaczęło mi telepać budą. No jakas masakra, aż żal mi było przyśpieszać bo tak trzęsło. Tydzień temu zacząłem małe dochodzenie.

Podpiąłem VAG'a no i przeładowuje. Włączyłem BS na kanał 11 żeby grucha troszke popracowała. Podniosłem maskę, położyłem palec na sztange - chodzi płynnie. Próbowałem zaciągnąć płucami, ze sporym wysiłkiem, ale dało się wciągnąć do końca. Tak posiedziałem z pół godziny i przejachałem się - ciągle przeładowuje i trzęsie budą. Podjechałem pod blok, zaciągnąłem z wężyka, ustawiłem turbo na max doładowanie i zablokowałem wężyk. Wsiadłem do auta, patrząc już w VAGU na ciśnienie doładowania, przegazowywałem, na początku po lekku, na krótko. W pewnym momencie wcisnąłem do końca pedał, gdy wskoczyło 4k rpm, puściłem gaz i stało się coś mega dziwnego. Silnik zrzucił obroty do ok 500obr, pracował jak stary mercedes, kupa czarnego dymu. Niestety samo nie ustało, po chwili wyłączyłem silnik, zapaliłem. Pospinałem wszystkie wężyki jak powinny być. Efekty są 2. Pierwszy to brak telepania !! Ucieszyłem się, ale z drugiej strony notlauf łapie teraz przy 140 :( Auto lepiej sie zbiera. Czy może ktoś wytłumaczyć co się stało? Później znowu przyblokowałem turbo na max doładowanie i pojechałem na DTS, delikatnie przyśpieszając patrzyłem na ciśnienie doładowania i pilnowałem żeby nie przekraczało 2000 jednostek (co to w ogóle są za jednostki? jest jakiś przelicznik na bar ?) Acha, odpiąłem też wężyk (min, doładowanie) i też notlauf, przy 160km/h..

Niektórzy doradzają, żeby jeździć szybko, żeby turbo/grucha sie nie zasyfiło, zastało. Moim zdaniem to troszke niedoprecyzowane. Utrzymując powiedzmy 150km/h, co i tak nie wszędzie jest możliwe jest bez sensu. Turbo wtedy nie ciśniej ile się da, bo nie jest to konieczne. MAX jest jak ktoś wciska pedał gazu w podłoge przyśpieszając i mając powyżej 2k obrotów, bądź jedzie prędkością bliską maksymalnej. Więc wcale nie trzeba robić jakiś niesamowitych przebiegów, jadą 150 na 4 biegów. Wystarczy jadąc po mieście przyśpieszyć ze dwa razy z drugiego biegu do 3,5k rpm (u mnie 60km/h) i powinno wystarczyć, no chyba że zima i silnik zimny. Wyprowadżcie mnie proszę z błędu, jeżeli się mylę. Co to w ogóle znaczy zimny silnik? Od jakiej temperatury można już bezpiecznie z tego 2-giego biegu pociągnąć? Jak wskazówka z temperatury już dygnie, czy może czekać do 90* (ja w zimę często nie doczekam się... za blisko do pracy(tu chyba lepiej by się spisała jakaś mała benzyna..))

Oczywiście proszę co myślicie odnośnie notlaufów? Czego może być przyczyna, skoro gruszka pracuje, turbo wydaje mi się, że czyste. Co w sytuacji, kiedy znajdę chwilę, ściągnę turbo, po odłączeniu gruszki okaże się, że łopatki chodzą bardzo lekko? Doradźcie bo mam mętlik w głowie.



Awatar użytkownika
Grzechu_1990
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: pn kwie 19, 2010 18:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: Grzechu_1990 » sob lut 26, 2011 23:27

Skoro masz VAG'a to zrób logi dynamiczne i sie dowiemy czy masz problem z kierownicami czy nie.


Było: Opel Astra II 1.6 16V 101KM X16XEL, Skoda Octavia I 1.9TDI 110KM ASV.
Jest: Opel Rekord z 1982r 2.3D 65KM i 2.0N/S (90/100KM) z 1980r :helm: Passat B5FL 1.8T 150KM AWT.

Awatar użytkownika
italiano_83
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 11896
Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
Lokalizacja: NL/Zeeland
Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
Silnik: 1.4T

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: italiano_83 » sob lut 26, 2011 23:39

1. Zanim zaczniesz szaleć czekasz aż temperatura osiągnie 90C na wskaźniku i jeszcze chwilę, żeby olej też zdążył się rozgrzać, butowanie na zimno jest szczególnie złe dla turbosprężarki.
2. Butowanie na 2.3 biegu w mieście nie przyniesie spodziewanego efektu w postaci rozruszania vnt i wypalenia sadzy, przyspieszanie na 2,3 trwa krótko, a same kierownice w turbo też nie za wiele się ruszają, aby wypalić sadzę trzeba jechać na 4,5 wtedy przyspieszanie trwa długo, uzyskujesz wysoką temperaturę a kierownice ruszają się w szeroki zakresie co ułatwia wypalenie sadzy.
3. Jak chcesz wiedzieć co jest z autem to wykonaj zestaw logów BS 011 prze 60s na biegu jałowym - nie dotykaj gazu!!!
4. Dynamiczne 003.008.011 (te logi razem) na trzecim biegu od 1400-4000obr/min z gazem na 100% oraz 010,011 dynamiczny, jeśli auto złapie odcięcie po pierwszym logu, to zgaś silnik, uruchom ponownie i wykonaj kolejny log.
W 011 masz dwie kolumny pierwsza to ciśnienie jaki żąda ECU w minibarach- druga to ciśnienie jakie faktycznie wytwarza turbosprężarka.
To, że na biegu jałowym mechanizm turbo chodzi lekko nie znaczy, że w czasie jazdy się nie przycina.


Było MK4 1.9 TDI ALH Generation 151PS 309Nm Techno blue metalic Obrazek

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir Turbo Benzina 170PS 250Nm

Ducati Monster 696+


Obrazek

Awatar użytkownika
ryszkens
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: ndz lis 30, 2008 12:44
Lokalizacja: Śląskie

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: ryszkens » ndz lut 27, 2011 00:16

Odnośnie 1,2 dzięki za uwagi. 3 i 4 postaram się jutro dostarczyć.

Co do minibarów, to wydawało mi się, że raczej tak nie jest, bo kiedyś powiedziałem żę turbo ALH ma ciśnienie doładowania 2 bary i jeden gościu prawie by mnie opluł ze śmiechu, ale spojrzałem na Twoją ilość "Pomóg" i pomyślałem, że musisz mieć rację. Doczytałem właśnie w necie, niec chce strzelić jakiejś kromy, ale ciśnienie, które pokazuje VAG na wyjściu, to ciśnienie doładowania turbo zsumowane z ciśnieniem atfmosferycznym?

A masz pomysł co mogło się stać z tym telepaniem?

Generalnie dzięki za rzeczowe odpowiedzi.



Awatar użytkownika
italiano_83
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 11896
Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
Lokalizacja: NL/Zeeland
Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
Silnik: 1.4T

Temat o notlaufie,czyli problemy z turbiną i nie tylko

Post autor: italiano_83 » ndz lut 27, 2011 00:43

ryszkens pisze: to ciśnienie doładowania turbo zsumowane z ciśnieniem atfmosferycznym
Ja ci opisałem wartości w kolumnach vag, wartość to suma tego co wypracuje turbo i ciśnienia atmosferycznego.
Sprawdź błędy w sterowniku czy są jakieś, to telepanie silnikiem to podczas przyspieszania też występuje?


Było MK4 1.9 TDI ALH Generation 151PS 309Nm Techno blue metalic Obrazek

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir Turbo Benzina 170PS 250Nm

Ducati Monster 696+


Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 290 gości