U mnie w ASZ było to samo... niestety w VW zapomnieli chyba, że ciśnienie ponad 1 bar, to już poważna sprawa i trzeba byłoby jakiegoś lepszego mocowania, niż te dwa zęby. Szczególnie, gdy silnik jest po chiptuningu, wtedy bardzo łatwo o wyrwany wąż.
W ramach przeglądu układu dolotowego proponuję także zajrzeć do rury aluminiowej prowadzącej od sprężarki do intercoolera (zdjąć prawe koło i nadkole), albowiem tam też zdarza się nieszczelność w postaci wyrwanego uchwytu trzymającego złączkę pomiędzy rurą a chłodnicą IC. Objaw nieszczelności często bywa taki, że turbodziura wydaje się być większa, a zamiast przyjemnego świstu TDI, słychać szum podczas wkręcania się na obroty. Ja właśnie takie objawy miałem w swoim ASZ i niestety, żadne obejmy itp nie pomogły - trzebabyło wymienić alu rurę:)
Jeżeli chodzi o wyżej opisaną sytuację z zassaniem piachu, to szczerze wątpię... znajomemu w mk4 ARL+ poszła rura przy samym IC i jakoś piachu nie zassało...
