Jazda na opałowym i jak ustrzec się kontroli
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Jazda na opałowym i jak ustrzec się kontroli
Ale numer widziałem u gościa w starym Audi 80
Leje opałowy do... drugiego baku w bagażniku. Bardzo solidnego baku - przystosował stary zbiornik od LPG ze szrotu. A w baku "pierwszym" ma olej napędowy dla picu i do ewentualnej kontroli No i na wypadek jakby brakło opałowego...
Moje pytanie: czy od jazdy na nim silnik szybko się zjedzie? Chyba i tak lepszy opałowy jat ten od frytek
Leje opałowy do... drugiego baku w bagażniku. Bardzo solidnego baku - przystosował stary zbiornik od LPG ze szrotu. A w baku "pierwszym" ma olej napędowy dla picu i do ewentualnej kontroli No i na wypadek jakby brakło opałowego...
Moje pytanie: czy od jazdy na nim silnik szybko się zjedzie? Chyba i tak lepszy opałowy jat ten od frytek
olek op
z tego co wiem to pospolitemu użytkownikowi nie mogą zagląedać do baku tylko firmom
jak by nie było będzie bardzo miło :P
Gówniany pomysł, w razie kontroli pobiorą gościowi próbke nie z baku , tylko z węża paliwowego przy filtrze , albo z wężyka przelewowego przy wtryskiwaczu - i co wyjdzie? Oranżadka!!!!!!!!! Zielona policja to nie idioci, myślicie że nikt na ten pomysł juz wczesniej nie wpadł z dwoma zbiornikami?Cefaloid pisze:Ale numer widziałem u gościa w starym Audi 80
Leje opałowy do... drugiego baku w bagażniku. Bardzo solidnego baku - przystosował stary zbiornik od LPG ze szrotu. A w baku "pierwszym" ma olej napędowy dla picu i do ewentualnej kontroli No i na wypadek jakby brakło opałowego...
Druga rzecz , oni maja prawo kontrolowac wszystkich, nie tylko firmowe auta.
Olej opałowy niszczy silnik - to mit propagowany głównie w telewizji w celu odstraszenia , żeby nie stosowac go w autach. Bardziej bym sie obawiał podrabianego oleju napedowego (odbarwionego O.O.) na jakiejś lewej stacji.
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
ja jeżdziłem busem mercedesem 208 d z 1994 to ostatni model przed sprinterem w tym roczniku i przejechałem ze 60 tys i nic pomyślmy logicznie piece urlich czy buderus na opał bardzo dobre i drogie są . A taki piec to nic innego jak pompa paliwa wtryski itd taki silnik dizla można powiedzieć i opał nie rozwala silnika wogule bo piec tesz by rozwalił a wiadomo jak by rozwalał piece to by ludzie ich ziadli wieć według mnie lać czysty czerwony opał nisz olej rzepakowy czy posmażalniczy polecam lej opał czysty 100 % i kup uszlachetniach do ropki za 17 zł polecam shella bardzo dobre i lej buteleczka chyba 250 ml starcza na 500 litrów zimom bardzo lekko na tym pali ja równierz latem odrobinke mixolu dodawałem do lepszegoi smarowania wiem zaraz beda sie żucać że nagar
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości