Usunięcie katalizatora .

Tutaj piszemy o problemach związanych z mechaniką

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

demson
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 79
Rejestracja: czw lis 19, 2009 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Usunięcie katalizatora .

Post autor: demson » pn sie 08, 2011 13:54

Witam. Silnik ABS 90KM Benzyna
1 -Czy za albo w katalizatorze jest sonda ?
2 -Czy jeśli usunę katalizator, to nie silnik nie przejdzie w jakiś awaryjny tryb pracy i będzie pożerał paliwo ?
3 -Co lepsze - rura, strumienica albo pusty katalizator(czy nie będzie rezonansu)
no i jak później przeglądy wyglądają
Proszę o pomoc, bo autko straciło moc a jeszcze nie przerabiałem tego i nie wiem z czym to się je .



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Usunięcie katalizatora .

Post autor: Paweł Marek » pn sie 08, 2011 15:07

sonda w kolektorze, silnik będzie normalnie pracował, rezonans bedzie a na przeglądzie z reguły kłopotów nie ma jesli jest coś co wygląda jak katalizator


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Damian.M

Re: Usunięcie katalizatora .

Post autor: Damian.M » pn sie 08, 2011 16:18

Witam,
nie usuwaj katalizatora, jedynie wybij jego zawartość.
Ja mam pusty katalizator-sonda jest w nim na samym początku.
Niektórzy wstawiają w pusty katalizator rurę średnicy wyjść katalizatora-bez tego spaliny "kotłuja się" w puszce katalizatora za nim go opuszczą-jak jest rura to równo cisną do kolejnego tłumika.



demson
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 79
Rejestracja: czw lis 19, 2009 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Usunięcie katalizatora .

Post autor: demson » pn sie 08, 2011 18:09

OK Wielkie dzięki za pomoc .
Ahaa i o jeszcze jedno chciałem was spytać . Czy jazda z zapchanym katalizatorem może spowodować jakieś inne uszkodzenia dla układu wydechowego bądź silnika ?
Nie jest jeszcze chyba tak tragicznie bo dopiero tak od 3200obrotów słabo reaguje na pedał gazu, ale nie ma żadnego szarpania czy coś. Odpala też bez problemu.



Damian.M

Re: Usunięcie katalizatora .

Post autor: Damian.M » pn sie 08, 2011 20:12

Jak normalnie eksploatujesz silnik-"nie zamulasz" to katalizator "poradzi" sobie sam i wypali wszelkie śmieci i będzie służył długo choć producenci zalecają jego wymianę przy 150.000km.
Jak jest problem-objawia się to charakterystycznym buczeniem przy wkręcaniu silnika w czasie jazdy na wysokie obroty-jest on lekko przytkany(to można ocenić jedynie wizualnie-wymontować i sprawdzić czy nie jest zawalony syfem/w kolorze smoły-normalnie powinna być widoczna drobna siatka zabrudzona spalinami) to zwyczajnie brzebij go do średnicy otworów wyjściowych i będzie ok.
Sprawdź też przy okazji poprawność pracy sondy-bo jak tak buczy i dużo więcej pali to pada sonda.



Awatar użytkownika
PAPAYOS
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
Lokalizacja: Zambrów
Kontakt:

Usunięcie katalizatora .

Post autor: PAPAYOS » pn sie 08, 2011 20:38

Ja zamiast katalizatora mam wciśniętą rurę o tej samej średnicy co reszta wydechu... Żadnych problemów na przeglądach nie ma, problemów z eksploatacją też niema. Auto trochę "pierdzi" i głośniej pracuje, poza tym same superlatywy. :bigok:

Pozdrawiam
PAPAYOS


https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313

demson
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 79
Rejestracja: czw lis 19, 2009 21:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: Usunięcie katalizatora .

Post autor: demson » pn sie 08, 2011 20:56

Damian.M pisze:Jak jest problem-objawia się to charakterystycznym buczeniem przy wkręcaniu silnika w czasie jazdy na wysokie obroty
A te buczenie to z katalizatora powinno dobiegać ?
Bo mam taki świst( ala turbo :hmm: ) od 3000 obrotów, dobiega gdzieś z okolic rozrządu .Ale słyszałem że w ABSach po wymianie paska to częsty objaw . Czy też to może być spowodowane zapchanym katem ?



Damian.M

Re: Usunięcie katalizatora .

Post autor: Damian.M » pn sie 08, 2011 21:09

Buczenie to tak jak napisałem.
A świst to ciężko tak oceniać, skoro jak piszesz wymieniałeś rozrząd-domyślam się że wraz z rolkami - to nic innego nie pozostaje jak cieszyć się świstem nowych rolek, a raczej łożysk wewnątrz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Usunięcie katalizatora .

Post autor: Paweł Marek » pn sie 08, 2011 21:11

nie to silnik buczy, czy też "beczy" bo się stara ale nie może pokonać oporów katalizatora. Świst będzie od paska rozrządu najprawdopodobniej, jeśli szybko nie ustąpi to pasek jest za mocno napięty i trzeba go trochę zluzować.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Damian.M

Re: Usunięcie katalizatora .

Post autor: Damian.M » wt sie 09, 2011 12:20

Jeszcze co do "świstu" okolic rozrządu-faktycznie może zbyt napięty pasek, albo zwyczajnie rolka słabej jakości(tzn. inne niż skf, ina/fag).



sliwka90
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 121
Rejestracja: śr gru 08, 2010 19:36

Usunięcie katalizatora .

Post autor: sliwka90 » pt sie 26, 2011 17:10

Demson co do przeglądu to jak masz zdrowy silnik to nie ma problemu polecam pusty katalizator ;p



Awatar użytkownika
Upiter
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 300
Rejestracja: sob kwie 11, 2009 20:52
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Usunięcie katalizatora .

Post autor: Upiter » czw mar 12, 2015 19:19

Podłączę się do tematu. Silnik 2.0 8v z dwoma sondami jedna w kolektorze a druga za katalizatorem. Co zrobić z tą za katem? Wystarczy odsunąć sondę za pomocą tych modulatorów z allegro?


RED MEXICANA by uPiter

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2755683#2755683

Maszan
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 819
Rejestracja: pn wrz 02, 2013 16:30
Lokalizacja: Skawina, malopolska

Re: Usunięcie katalizatora .

Post autor: Maszan » pn lis 04, 2019 10:19

A co Ci bedzie pilnowalo skladu mieszanki? Bez sondy silnik idzie w trybie awaryjnym . Druga rzecz przeglad - zapomnij bez kata i z niesprawna sonda lambda. Kwota za "wyprgramowanie sondy" + usuniecie kata to kwota za wstawienie nowego katalizatora euro4 zapewne - oczywiscie w zamienniku .


VW Bora 1.9TDI 01' ASV+sprzedany.
VW Golf 4 1.4 99' LPG -sprzet zony :)
Seat Leon 1.6 16 05' LPG

Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8884
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Re: Usunięcie katalizatora .

Post autor: marcin7x5 » pn lis 04, 2019 21:57

Ja wstawiłem zamiennik. Osobiście nie pchałbym się w wycinanie kata i usuwanie sondy bo za chwilę znowu wróci temat smogu i kto wie co wymyślą mądre głowy. Druga sprawa to kondycja silnika bo jak pali olej to każdy kat wykończy.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Mechanika”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 29 gości