Usunięcie katalizatora .
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Usunięcie katalizatora .
Witam. Silnik ABS 90KM Benzyna
1 -Czy za albo w katalizatorze jest sonda ?
2 -Czy jeśli usunę katalizator, to nie silnik nie przejdzie w jakiś awaryjny tryb pracy i będzie pożerał paliwo ?
3 -Co lepsze - rura, strumienica albo pusty katalizator(czy nie będzie rezonansu)
no i jak później przeglądy wyglądają
Proszę o pomoc, bo autko straciło moc a jeszcze nie przerabiałem tego i nie wiem z czym to się je .
1 -Czy za albo w katalizatorze jest sonda ?
2 -Czy jeśli usunę katalizator, to nie silnik nie przejdzie w jakiś awaryjny tryb pracy i będzie pożerał paliwo ?
3 -Co lepsze - rura, strumienica albo pusty katalizator(czy nie będzie rezonansu)
no i jak później przeglądy wyglądają
Proszę o pomoc, bo autko straciło moc a jeszcze nie przerabiałem tego i nie wiem z czym to się je .
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Usunięcie katalizatora .
sonda w kolektorze, silnik będzie normalnie pracował, rezonans bedzie a na przeglądzie z reguły kłopotów nie ma jesli jest coś co wygląda jak katalizator
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: Usunięcie katalizatora .
Witam,
nie usuwaj katalizatora, jedynie wybij jego zawartość.
Ja mam pusty katalizator-sonda jest w nim na samym początku.
Niektórzy wstawiają w pusty katalizator rurę średnicy wyjść katalizatora-bez tego spaliny "kotłuja się" w puszce katalizatora za nim go opuszczą-jak jest rura to równo cisną do kolejnego tłumika.
nie usuwaj katalizatora, jedynie wybij jego zawartość.
Ja mam pusty katalizator-sonda jest w nim na samym początku.
Niektórzy wstawiają w pusty katalizator rurę średnicy wyjść katalizatora-bez tego spaliny "kotłuja się" w puszce katalizatora za nim go opuszczą-jak jest rura to równo cisną do kolejnego tłumika.
Usunięcie katalizatora .
OK Wielkie dzięki za pomoc .
Ahaa i o jeszcze jedno chciałem was spytać . Czy jazda z zapchanym katalizatorem może spowodować jakieś inne uszkodzenia dla układu wydechowego bądź silnika ?
Nie jest jeszcze chyba tak tragicznie bo dopiero tak od 3200obrotów słabo reaguje na pedał gazu, ale nie ma żadnego szarpania czy coś. Odpala też bez problemu.
Ahaa i o jeszcze jedno chciałem was spytać . Czy jazda z zapchanym katalizatorem może spowodować jakieś inne uszkodzenia dla układu wydechowego bądź silnika ?
Nie jest jeszcze chyba tak tragicznie bo dopiero tak od 3200obrotów słabo reaguje na pedał gazu, ale nie ma żadnego szarpania czy coś. Odpala też bez problemu.
Re: Usunięcie katalizatora .
Jak normalnie eksploatujesz silnik-"nie zamulasz" to katalizator "poradzi" sobie sam i wypali wszelkie śmieci i będzie służył długo choć producenci zalecają jego wymianę przy 150.000km.
Jak jest problem-objawia się to charakterystycznym buczeniem przy wkręcaniu silnika w czasie jazdy na wysokie obroty-jest on lekko przytkany(to można ocenić jedynie wizualnie-wymontować i sprawdzić czy nie jest zawalony syfem/w kolorze smoły-normalnie powinna być widoczna drobna siatka zabrudzona spalinami) to zwyczajnie brzebij go do średnicy otworów wyjściowych i będzie ok.
Sprawdź też przy okazji poprawność pracy sondy-bo jak tak buczy i dużo więcej pali to pada sonda.
Jak jest problem-objawia się to charakterystycznym buczeniem przy wkręcaniu silnika w czasie jazdy na wysokie obroty-jest on lekko przytkany(to można ocenić jedynie wizualnie-wymontować i sprawdzić czy nie jest zawalony syfem/w kolorze smoły-normalnie powinna być widoczna drobna siatka zabrudzona spalinami) to zwyczajnie brzebij go do średnicy otworów wyjściowych i będzie ok.
Sprawdź też przy okazji poprawność pracy sondy-bo jak tak buczy i dużo więcej pali to pada sonda.
- PAPAYOS
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 15:04
- Lokalizacja: Zambrów
- Kontakt:
Usunięcie katalizatora .
Ja zamiast katalizatora mam wciśniętą rurę o tej samej średnicy co reszta wydechu... Żadnych problemów na przeglądach nie ma, problemów z eksploatacją też niema. Auto trochę "pierdzi" i głośniej pracuje, poza tym same superlatywy.
Pozdrawiam
PAPAYOS
Pozdrawiam
PAPAYOS
https://www.facebook.com/pages/Cthulhu/369766173200313
Re: Usunięcie katalizatora .
A te buczenie to z katalizatora powinno dobiegać ?Damian.M pisze:Jak jest problem-objawia się to charakterystycznym buczeniem przy wkręcaniu silnika w czasie jazdy na wysokie obroty
Bo mam taki świst( ala turbo ) od 3000 obrotów, dobiega gdzieś z okolic rozrządu .Ale słyszałem że w ABSach po wymianie paska to częsty objaw . Czy też to może być spowodowane zapchanym katem ?
Re: Usunięcie katalizatora .
Buczenie to tak jak napisałem.
A świst to ciężko tak oceniać, skoro jak piszesz wymieniałeś rozrząd-domyślam się że wraz z rolkami - to nic innego nie pozostaje jak cieszyć się świstem nowych rolek, a raczej łożysk wewnątrz.
A świst to ciężko tak oceniać, skoro jak piszesz wymieniałeś rozrząd-domyślam się że wraz z rolkami - to nic innego nie pozostaje jak cieszyć się świstem nowych rolek, a raczej łożysk wewnątrz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Usunięcie katalizatora .
nie to silnik buczy, czy też "beczy" bo się stara ale nie może pokonać oporów katalizatora. Świst będzie od paska rozrządu najprawdopodobniej, jeśli szybko nie ustąpi to pasek jest za mocno napięty i trzeba go trochę zluzować.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: Usunięcie katalizatora .
Jeszcze co do "świstu" okolic rozrządu-faktycznie może zbyt napięty pasek, albo zwyczajnie rolka słabej jakości(tzn. inne niż skf, ina/fag).
Usunięcie katalizatora .
Demson co do przeglądu to jak masz zdrowy silnik to nie ma problemu polecam pusty katalizator ;p
Usunięcie katalizatora .
Podłączę się do tematu. Silnik 2.0 8v z dwoma sondami jedna w kolektorze a druga za katalizatorem. Co zrobić z tą za katem? Wystarczy odsunąć sondę za pomocą tych modulatorów z allegro?
RED MEXICANA by uPiter
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2755683#2755683
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2755683#2755683
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 819
- Rejestracja: pn wrz 02, 2013 16:30
- Lokalizacja: Skawina, malopolska
Re: Usunięcie katalizatora .
A co Ci bedzie pilnowalo skladu mieszanki? Bez sondy silnik idzie w trybie awaryjnym . Druga rzecz przeglad - zapomnij bez kata i z niesprawna sonda lambda. Kwota za "wyprgramowanie sondy" + usuniecie kata to kwota za wstawienie nowego katalizatora euro4 zapewne - oczywiscie w zamienniku .
VW Bora 1.9TDI 01' ASV+sprzedany.
VW Golf 4 1.4 99' LPG -sprzet zony
Seat Leon 1.6 16 05' LPG
VW Golf 4 1.4 99' LPG -sprzet zony
Seat Leon 1.6 16 05' LPG
Re: Usunięcie katalizatora .
Ja wstawiłem zamiennik. Osobiście nie pchałbym się w wycinanie kata i usuwanie sondy bo za chwilę znowu wróci temat smogu i kto wie co wymyślą mądre głowy. Druga sprawa to kondycja silnika bo jak pali olej to każdy kat wykończy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 29 gości