![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
no ale ma warunki, gdzie to naprawiac, podoba mu się taki fun, to niech robi
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
nic do nikogo nie mam ale...wojtekgtd pisze:Więc tak: po 1. w dojazdówkach było powietrze, osobiście sprawdzałem swoim manometrem. Po 2. Cordoba na codzień jeździ na Pirelkach 14' i jest wtedy ok. 0,5 cm wyżej niż na dojazdach. I to nie jest auto, które stoi na podwórku tylko jeździ jako dupowóz setki km tygodniowo.
Pogrążaniem się jest pisanie o czymś, o czym się nie ma pojęcia. Mieszkasz na drugim końcu Polski ale piszesz tak, jakbyś był lepiej zorientowany ile to auto jeździ.herbiasty pisze:nic do nikogo nie mam ale...wojtekgtd pisze:Więc tak: po 1. w dojazdówkach było powietrze, osobiście sprawdzałem swoim manometrem. Po 2. Cordoba na codzień jeździ na Pirelkach 14' i jest wtedy ok. 0,5 cm wyżej niż na dojazdach. I to nie jest auto, które stoi na podwórku tylko jeździ jako dupowóz setki km tygodniowo.
majac w tym sezonie 20mm od asfaltu 3mm grubosci osłonę miski olejowej po 2000km przetarła sie na wylot...
wiec pisanie 'KILKASET KM tygodniowo z kołyska 5mm"to pogrążanie sie..
bo chyba co tydzien wypadal by koledze silnik jak by robił kilkaset... moze na weekend wyjedza ale nie jest to auto uzytkowane normalnie.
o to tozglebić auto żeby ładnie koła były z błotnikami spasowane
dokładka a sanki o,5 od ziemi to trochę różnicatruckman pisze:Chociaż co ja mówię skoro zachorowałem na dokładkę przy ziemi
Hm, temat o glebie a zaczynają się dyskusje na temat wyglądu. Niech sobie wygląda jak chce, nie o tym jest temat. Temat nie jest też o tym, po co tak nisko opuszczać auto. Patrząc na pierwszego posta w tym temacie widzę, że niektórzy mają już problem przy -40 i muszą zdejmować dokładki. Ok, ich sprawa. Główną kwestią jest to, że auto stoi tak nisko jak widać na zdjęciu i tak jeździ na codzień (ewentualnie 0,5 cm wyżej jak ma założone Pirelki a nie dojazdówki). Kto nie wierzy - trudno, już powiedziałem że na siłę nic nikomu udowadniać nie będę. Może spotkamy się kiedyś na jakimś zlocie i będzie można obejrzeć na żywo. Chociaż wtedy i tak się znajdzie grono niedowiarków, którzy powiedzą, że auto setek kilometrów tygodniowo na tym setupie nie robi.truckman pisze:Alvaro_, bo twój wygląda. Tamten Seat to wygląda jak wyjęty ze szrotu to można różne głupie rzeczy robić...
kostek pisze:Z całym wyrazem szacunku ale nasz forumowy kolega Kowal z Tomaszowa mazowieckiego ma MK3,nie wiem czy dalej jest ten set'up ale na nysę przyjechał 0,9cm od ziemi,
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości