Hej.
Ostatnio wracając do domu w aucie nagle zaczęło brakować zasilania. Po kolei padały zegary, radio, światła mijania. Z dziwnych objawów to auto zaczęło się samo przełączać z gaz una benzynę (ale nie na ciągły tryb tylko taki jaki mam od razu po odpaleniu auta, automatycznie przełącza się na gaz powyżej 2tys obrotów).
Po odpaleniu na kablach okazało się, że auto zaraz gaśnie. Ani razu nie zapalała mi się kontrolka ładowania, pasek też jest ok.
Jakieś 2 lata temu wymieniałem regulator napięcia na jakiś zamiennik więc podejrzewam, że to szczotki już padły ale słyszałem że podobne objawy są też po padnięciu diod.
Jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy to diody czy szczotki? a może jeszcze coś innego? Autko to ABU 1.6 z Lpg oczywiście.
Kłopot w alternatorze. Szczotki? Diody?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 25
- Rejestracja: wt cze 02, 2009 10:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kłopot w alternatorze. Szczotki? Diody?
po prostu wyjmij regulator i oceń szczotki, zmierz napięcie ładowania. Jeśli ładowania nie będzie a szczotki dobre to możesz jeszcze podmienić cały regulator tylko ze to koszta są. Procedura sprawdzania rozebranego altka jest w większości serwisówek np do Paska z lat 80 łatwo znaleźć chomikem
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości