[MK4] Golf IV by sagano88 .:R32 & 25 Jahre mixes BBS, RECARO

[truckman]

Miód, a Kumana nie słuchaj, bo on akurat auto robi w innych celach więc inaczej na to patrzy.

[truckman]

[vwbartus]

Mam nadzieje że wszytko będzie OK , Wnętrze wymiata teraz

[kalbi_vw]

Felgi urywają banię, ja się zastanawiam czy zostawić 9j z przodu bo chyba za szeroko będzie. Czekam na rozpoczęcie sezonu, dużo kozaków wyjedzie.

[miko]

WTF?

[truckman]

Drzewo nas zaatakowało wczoraj

[maciej551]

lol mocno auto zmasakrowane ?

[truckman]

maciej551, ej ale zaatakowało na poważenie. Samo normalnie wje bało się na drogę

Podjeliśmy rękawicę z gościem z Vectry i drzewo nie miało szans, a menda na całą drogę się rzuciła. Co prawda Vectra być może na kasacje, ale z Golfem źle nie będzie. Dramatu czy czegoś takiego nie ma. Oberwały częsci które nie były idealne, Adrian na pewno wrzuci dzisiaj jakieś zdjęcia to zobaczycie.

Kupa szczęścia i tyle

[maciej551]

Nieźle się poklepie i będzie jak nówka. Życzę więc szybkiego powrotu do dawnego wyglądu

[truckman]

Życzę więc szybkiego powrotu do dawnego wyglądu

No i tu jest pies pogrzebany. Auto nie wróci już nigdy do dawnego wyglądu. Bo przecież doskonale widziałeś pognieciony dach czy rysy. A wiesz co jest matką modów?

O kutfa wygadałem się, ale z wnętrzem tutaj nie będę nic pisał, panie Adrian

[maciej551]

Oczywiście nie chodziło mi o powrót rys czy wgniotek hehehehehe

[sagano88]

To ja moze opowiem od poczatku co sie stalo...
Wybralismy sie z truckmanem w mala podroz nad morze, w celu zakupienia fantow Tu podziekowania za goscinie dla y0p5 i vwbartusa bo naprawde milo bylo was odwiedzic i poznac . Wszystko ladnie, pieknie juz zakupione, przelozone i wracamy z uhahanymi buziami, az tu nagle zaraz po zjezdzie z autostrady A1 w wiosce Sarkowice przed Świeciem z nienacka obalilo sie na nas i pewna Vectre drzewo w poprzek szerokiej drogi. Wszystko dzialo sie kiedy jechalismy normalna przelotowa predkoscia. My mozna powiedziec mielismy szczescie, ale Vectra prawdopodobnie do kasacji i kierowca do szpitala.
Ze strat:
- szyba przod cala w pajaczku (zbita),
- dach wygiety w miejscu mocowania szyby i ogolnie pognieciony,
- maska wgnieciona,
- blotniki wgniecione i porysowane,
- pekniete mocowanie lampy,
- ogolne przetarcia przede wszystkim pasa przedniego.
Suma sumara dowodzik zabrany, ale zezwolenie na dotarcie do domu nam dali z predkoscia 40km/h. (do celu zostalo 200km.), ale stwierdzilismy, ze zjezdzamy do blizej polozonego mojego Strzelna. Takze "przyjemnie" . Teraz czeka mnie walka o odszkodowanie od GDDKiA lub LASOW PANSTWOWYCH bo AC niestety brak.

Plus jest taki, ze prawdopodobnie bedzie malowana cala buda, no i wrocilismy cali i zdrowi z nowymi teilami takimi jak:
- cale wnetrze w skorce (RECARO skora + alcantara) w prawie najbogatszej wersji (regulowane ledzwie, podudzia, podlokietnik tyl i 3 zaglowek),
- zaslepki WOB,
+ pare teili, ktore zbywalo Maciejowi y0p5 takich jak:
- ori znaczek w atrape GTI,
- ori znaczek na klape GTI pisany ladniejsza czcionka ,
- zestawik GLIPTONE do skorki,



Pozdro!

[Mateusz90]

ale lipa się zrobiła

[truckman]

Lipa nie lipa, przynajmniej będzie auto na poziomie teraz. Dzwon matką modów, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, ale szok w ryj jak ci drzewo przed szybą się pojawia