niskie obroty po odpaleniu

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
ja4rqu
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 635
Rejestracja: czw kwie 22, 2010 15:14
Lokalizacja: Okolice Przemyśla

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: ja4rqu » ndz lis 27, 2011 19:09

no nie najmłodszy ale w dobrym stanie, przebiegu teraz ma 117 tyś km. Nie do uwierzenia ale jednak. stał kilka lat plus jeżdzone pare km miesięcznie, tylko ostatni własciciel troche zajechał, zimne odpalanie i gazowanie. podłącze ten czujnik i zobacze co będzie :bigok:

edit:
elegancko wsio działa, nagrzewa świece chwilke na zimnym, na ciepłym nawet nie mrygnie :bigok:



Awatar użytkownika
Bartek_R
Pasza dla Świń
Pasza dla Świń
Posty: 395
Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
Kontakt:

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: Bartek_R » śr sty 11, 2012 00:57

I jeszcze raz
Problem opisany na 1str. rozwiązałem przyspieszając kont wtrysku i już trzyma obroty po odpaleniu.
podłączyłem też świece żarowe jak fabryka kazała i tu znalazłem rozwiązanie dlaczego poprzedni właściciel dodał przycisk do włączania świec,
a mianowicie dlatego że po uruchomieniu silnika gdy świece jeszcze dogrzewają, ślizgał mu się pasek od alternatora i w ten sposób to wyeliminował.

Jak myślicie czy ślizga się ze zużycia, dodam że jest płaski nie klinowy, naciągnąć już się chyba bardziej nie da?
Czy może być jeszcze inna przyczyna?


Fortuna jeździ na jednym kole
a bieda na dwóch;
dlatego szybciej nas dogania
:rozpacz:
ObrazekObrazek

arwam

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: arwam » śr sty 11, 2012 01:32

w jakim aucie konkretnie?
masz osobny napinacz? jak tak to spręzyna zapewnia odpowieni naciąg.
jak nie masz osobnego napinacza to poluzowujesz górną i dolną śrubę mocowania alternatora i obracasz wałem o kilka obrotów. potem dokręcasz alternator.

jak daje będzie piszczeć to sprawdź stan gumy na kole pasowym na wale korbowym



Awatar użytkownika
Bartek_R
Pasza dla Świń
Pasza dla Świń
Posty: 395
Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
Kontakt:

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: Bartek_R » śr sty 11, 2012 18:39

AAZ
a poco obracać wałem?
nie wystarczy dobrze podciągnąć alternator? i dokręcić?
no po jutrze sprawdzę tę gumę


Fortuna jeździ na jednym kole
a bieda na dwóch;
dlatego szybciej nas dogania
:rozpacz:
ObrazekObrazek

arwam

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: arwam » śr sty 11, 2012 21:33

VireWolf88 pisze:a poco obracać wałem?

po to żeby pasek był odpowiednią siłą naciągnięty ale żeby i po odpaleniu silnika pasek nie wszedł głębiej i przez to nadal za luźny był. a jak za mocno na ciągniesz to tylko tyle że wcześniej będzie Ci siadał alternator a dokładniej łożyska w nim.



Awatar użytkownika
Bartek_R
Pasza dla Świń
Pasza dla Świń
Posty: 395
Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
Kontakt:

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: Bartek_R » śr sty 11, 2012 22:55

arwam pisze:żeby i po odpaleniu silnika pasek nie wszedł głębiej
Czyli gdzie ?
a myślałem że naciągnąć pasek to nic trudnego.


Fortuna jeździ na jednym kole
a bieda na dwóch;
dlatego szybciej nas dogania
:rozpacz:
ObrazekObrazek

arwam

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: arwam » śr sty 11, 2012 23:29

VireWolf88 pisze:Czyli gdzie ?
w rowki bo pasek z gumy jest i pracuje,

VireWolf88 pisze:a myślałem że naciągnąć pasek to nic trudnego.

bo to nie jest nic trudnego z tym że w AAZ'cie czy 1Y masz alternator ze spreżyną która zapewnia samo-napinanie po poluzowaniu mocowań alternatora.



Awatar użytkownika
Bartek_R
Pasza dla Świń
Pasza dla Świń
Posty: 395
Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
Kontakt:

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: Bartek_R » śr sty 11, 2012 23:51

arwam pisze: w rowki bo pasek z gumy jest i pracuje,
to chyba jednak mój pasek jest do wymiany bo ma mało widoczne te wystające paski
arwam pisze: alternator ze spreżyną która zapewnia samo-napinanie po poluzowaniu mocowań alternatora.
a na to to bym w życiu nie wpadł, myślałem że to tak jak w moim MKII
ok na razie dzięki zobaczę co to wszystko da i zdam relację


Fortuna jeździ na jednym kole
a bieda na dwóch;
dlatego szybciej nas dogania
:rozpacz:
ObrazekObrazek

arwam

niskie obroty po odpaleniu

Post autor: arwam » czw sty 12, 2012 00:05

VireWolf88 pisze:a na to to bym w życiu nie wpadł, myślałem że to tak jak w moim MKII
ja mówiłem o silnikach AAZ i 1Y jak masz 1.6TD bo pod alternatorem masz nakrętkę z naciętym uziębieniem luzujesz górę i dopiero pod alternatorem. nakrętką napinasz, a śrubą kontrujesz



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 274 gości