needved pisze:A tak po za tym przeróbka dźwigni dozownika to moim zdaniem znacznie większa ingerencja w pompę niż pozbycie się lub odpowiednie wyrególowanie ograniczników dawki.
może i większa ingerencja ale bezpieczniejsza i dająca większą władzę nad dozowaniem paliwa choć tez co prawda jest wtedy ona troszkę mniej precyzyjna.
przy standardowym dozowniku poprostu będzie Ci brakować paliwa.
needved pisze:Arwam przecież napisałem to samo co Ty tylko trochę inaczej, ale o to samo chodzi
Im grubsza podkładka tym kanał przelewowy jest bardziej odsłonięty i auto nie ma mocy.
może miałeś na myśli słowo odsłonięty ale co innego napisałeś a ja kryształowej kuli nie mam więc nie mogłem wiedzieć co masz na myśli co potwierdza poniższy cytat:
needved pisze: ale co za tym idzie mniej jest przysłonięty kanał przelewowy w tłokorozdzielaczu po wciśnięciu gazu a co z kolei za tym idzie auto nie ma mocy.
i powiedz mi co to za falę masz z równą wysokością 10mm ?
i jeszcze z jedno podsadzenie to nie jest podkładka tylko głębokość od krawędzi na której siedzi głowiczka do osadzenia tłoczka w fali w momencie kiedy fala jest w najniższym położeniu.
jeszcze raz podkreślam że to nie jest podkładka tylko wymiar.
po drugie całkowity skok tłoczka wymuszony krzywkami na fali nie jest skokiem roboczym.
roboczy skok tłoczka trwa do momentu odsłonięcia otworu przelewowego.
jak jedziesz z góry hamując silnikiem to masz wtedy jałowy skok tłoczka na całej jego długości ponieważ wtedy paliwo nie jest podawane do cylindrów
P.S.
jaką masz skrzynię biegów w swoim golfie?
jeśli 020 to nie dziwne że masz takie wrażenie bo te skrzynie są krótkie a TDI generuje spory moment obrotowy już od najniższych obrotów