i koniecznie sie pochwal eRką po przeróbkach

Moderatorzy: G0 Karcio, zlos, VIP
Mój golf w przeciwieństwie do mnie to dużo pijeRybak pisze:Bo wiesz,Twój Golf to jest na razie ministrant,w fazie testów,a jak już się rozbryka na dobre,to awansuje na księdza,a wiesz zapewne z autopsji,że ksiądz pije zarówno w dni powszednie jak i w niedzielę i święta
A ja teraz kulam się albo Pandą,albo Vito 115 2.2 cdi i mi to zupełnie nie przeszkadza,że jestem kilowany na co drugich światłach,patrzę tylko z przymrużeniem oka i myślę sobie:niech tylko Golf wróci...Cały paradoks polega na tym,że jak jedziesz np.Fiatem Pandą i jedziesz nawet z deka powyżej dozwolonej prędkości,to każdy traktuje cię jako zawalidrogę i chce cię wyprzedzić,a jak jadę erką przepisowo to chętnych nie ma...ksyniu22 pisze:Rybak, to czym obecnie jeździsz?
Spoko,już niebawemksyniu22 pisze:i koniecznie sie pochwal eRką po przeróbkach
No nie wiem czy wiesz,ale ksiądz też byle czego nie pije...Jak mój ś.p. wujek był ministrantem i dolał księdzu wody do wina,to po mszy został solidnie wytargany za ucho.Także nie tylko auto musi mieć odpowiednią liczbę "oktanów"daniel1d pisze:Mój golf w przeciwieństwie do mnie to dużo pijei tylko dobre trunki niemniej niż 100 octanów
Trochę go słychać ale tragedii nie ma .daniel1d pisze:Chyba że masz łańcuch już rozciągnięty.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości