Witam forumowiczów!
Jakiś czas temu mój golf odmówił posłuszeństwa, w sumie odpala od "kopa" ale nie ma wgl mocy, tym bardziej, że w momencie momentu gdy pierwszy raz poczułem, że jest coś nie tak wskazówka temperatury podskoczyła maksymalnie do prawej na zimnym silniku i z rury wydechowej poszły kłęby dymu. Do tego zniknął cały płyn z chłodnicy i tak jakby zmieszał się z olejem i zrobił się taki "kisiel" brat powiedział mi, że to pęknięta uszczelka pod głowicą. Tu pojawia się moje pytanie opłaca się to naprawiać czy potrzebny nowy silnik? Jaki byłby koszt ogarnięcia tego? Czy jest opcja, że to jednak nie jest uszczelka i dolanie płynu i oleju załatwi sprawę? No i czy jest opcja naprawy tego samodzielnie czy konieczna jest pomoc mechanika?
Pęknięta uszczelka pod głowicą?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Re: Pęknięta uszczelka pod głowicą?
Zdejmij głowicę, daj do zakładu gdzie sprawdzą jej szczelność. Jeśli szczelna, to planowanie jej powierzchni, nowa uszczelka, składasz, zalewasz płyn i jazda
-
- Nowicjusz
- Posty: 35
- Rejestracja: sob maja 16, 2009 22:32
- Lokalizacja: PGO
- Kontakt:
Pęknięta uszczelka pod głowicą?
50zł planowanie ,50 zł sprawdzenie szczelnosci ,płyn i olej, uszczelki: ssacy wydech i glow max do 100zł, a za robote biorą 150-200zł
<<<<<Golf ll Forever>>>>>
Pęknięta uszczelka pod głowicą?
A kiedy to się stało ?
Często podczas dużych mrozów, zdarza się że zamarznie płyn chłodzący, przez co znacznie rośnie temperatura silnika a w rezultacie dochodzi do sporych uszkodzeń, głównie jest to głowica a czasem pozostałe elementu układu chłodzącego.
Silnika nowego nie warto kupować bo nie wiesz co wsadzisz
A sprawdzałeś tmp zamarzania płynu chłodzącego przed zimą ?
Często podczas dużych mrozów, zdarza się że zamarznie płyn chłodzący, przez co znacznie rośnie temperatura silnika a w rezultacie dochodzi do sporych uszkodzeń, głównie jest to głowica a czasem pozostałe elementu układu chłodzącego.
Silnika nowego nie warto kupować bo nie wiesz co wsadzisz
A sprawdzałeś tmp zamarzania płynu chłodzącego przed zimą ?
Pęknięta uszczelka pod głowicą?
Stało się to jakoś na początku stycznia. Auto po prostu zaczęło mi strasznie kopcić i czułem spadek mocy, zostawiłem na luzie by myślałem, że może silnik nie dogrzany, ale mimo wszystko czułem jak jest mu "ciężko" myślałem, że może zatkany tłumik czy coś, ale wszystko było okej dojechałem w parę miejsc, dojechałem do domu i po jakimś czasie pod wieczór schodząc i wsiadając do samochodu w momencie jego odpalania pasek temperatury tak jak mówiłem skoczył do samego końca w prawo i zapaliły się kontrolki temperatury. No i tak jak wcześniej opisałem na drugi dzień zobaczyliśmy z bratem, że w oleju zrobił się kisiel a w pojemniku do płynu chłodzącego pusto. Szczerze mówiąc nie sprawdzałem tej temperatury, ale w tym roku zima w Szczecinie nie była jakaś na mega minusowych temperaturach no i stało się to w momencie gdzie praktycznie ta temperatura spadała nie wiele poniżej zera.
Pęknięta uszczelka pod głowicą?
Nic innego zwalaj głowicę daj ja do planowania i sprawdź szczelność . Nowa uszczelka i jazda
Pęknięta uszczelka pod głowicą?
Mi też padła uszczelka pod głowicą w 1.6
Za planowanie głowicy, wymianę uszczelki i całego rozrządu skasowali mnie 380zł z ich częściami.
Pozdro
Za planowanie głowicy, wymianę uszczelki i całego rozrządu skasowali mnie 380zł z ich częściami.
Pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 28 gości