Problem z moimi wycieraczkami jest taki:
po pierwsze kiedy użyję spryskiwacza wycieraczki po 2-3 cyklach powinny się zatrzymać a potrafią to robić nawet kilkadziesiąt razy,od razu tu uwaga, nie zawsze!!!
po drugie, gdy włączę na czasówkę raz działają normalnie i mogę je wyłączyć bez problem pociągając przełącznik w dół,
a następnym razem po przetarciu szyby zjeżdzają na dół i unoszą sie kilka centymetrów do góry, gdybym teraz chciał wyłączyć wycieraczki zaczęły by wachlować bez końca.
Żeby je wyłączyć z czasówki i nie wariowały muszę poczekać aż wycieraczki ułożą się ładnie na dole jak powinny

Gdzie szukać przyczyny zanim zacznę wyciągać przekaźnik wycieraczek bo może to on albo może jakiś błąd przy mechaniżmie.
A jeszcze jedno kiedy użyje spryskiwacza i zaczynają wariować to po każdym zjechaniu wycieraczek w dół słychać <cyknięcie przekaźnika> tak jakby były włączone ruchem manetki w dół
