[zewnątrz] politury (odżywianie lakieru) oraz woski

[Bio]

miko, Nattys'a Red właśnie sobie kupiłem do kompletu z Blue. Jestem oczarowany

Z Cherry Glazem ze szczura naprawdę zrobiło się przyjemne auto

[maj0nez]

Co polecacie za wosk na PB BH i mój lakier moonlight blue ?

PB Natty's Red, AF Temptation, Zymol HDC + Carbon w zależności od budżetu

Napisał byś coś jeszcze co i dlaczego??

[miko]

Bio, ja dostałem kiedyś sampler, coś maźnąłem i rzuciłem do szafy Wiem że fajnie było bo mam same pozytywne odczucia ale tak jakoś przyszła zima #16 leżała to zapomniałem. Muszę odkopać choć w week mam plan zarzucić HDC + Glasur ale to najwyżej natty's-em maźnę żony pociskacza

[Bio]

miko, Na Zymola przyjdzie czas, jak kumpel z wakacji w USA bedzie wracał. Oczywistym jest że Natty's < Zymol


maj0nez, Są to bardzo przyjemne w pracy woski, typowe 4 fun. Dobrze pachną, i polerują dając dobry efekt. Trwałość jednakże nie jest taka jak w przypadku np. FK1000P

[Słowiu]

Ale piszecie Panowie ;/ ja już się dawno zgubiłem ;/ napiszcie mi proszę jak tanim kosztem doprowadzić LY3D do porządku po polerce maszynowej żeby usunąć koliste zarysowania.Czy sam Swirl X je usunie i czy da tym samym błyszczący lakier czy żeby taki był to musze do wykończenia użyć jakiegoś wosku?

[miko]

Słowiu, daj jakieś foto ale jak auto po lakierniku "szpecu" to obawiam się, że pomoże tylko maszyna , ponowne polerowanie i ktoś ogarnięty w detailingu bo SwirlX za słaby. A później jak najbardziej trzeba lakier odpowiednio zabezpieczyć woskiem.
Tak poza tym jest odpowiedni temat o polerowaniu Tu piszemy o woskach i odżywkach

[Słowiu]

miko, ja wiem bo szukam dobrej odżywki która usunie koliste zarysowania i takie plamy jak zostawia woda.Polerke robiłem sam Fareclą na mokro.Jutro dam fotki

[Bio]

Słowiu, te ślady po wodzie to waterspoty. Ich się nie zakrywa a usuwa polerując.

Sięgnij po AG SRP ew. Autofinesse Tripple.

[Shmatan]

po polerce maszynowej żeby usunąć koliste zarysowania.

To właśnie polerka maszynowa ma usunąć te koliste zarysowania - taki jest cel robienia polerek. Jak nie usunęło, to powrót do samego początku.


Odnośnie kurzenia się colli i nattysa - ten drugi (w wychwalanej wersji red) łapaniem kurzu mnie poważnie denerwował (porównując spr->nattys i samo srp, wersja bez wosku nie spływała szybciej, nie trzymała się krócej i zdecydowanie mniej się kurzyła :/). Rozwiązaniem okazał się antystatyczny QD - ja mialem pod ręką Chemical Guys P40 (pro detailer), i muszę napisać że po jego zastosowaniu osiadanie kurzu spadło i to znacznie

[maj0nez]

po polerce maszynowej żeby usunąć koliste zarysowania.

To właśnie polerka maszynowa ma usunąć te koliste zarysowania - taki jest cel robienia polerek. Jak nie usunęło, to powrót do samego początku.


Odnośnie kurzenia się colli i nattysa - ten drugi (w wychwalanej wersji red) łapaniem kurzu mnie poważnie denerwował (porównując spr->nattys i samo srp, wersja bez wosku nie spływała szybciej, nie trzymała się krócej i zdecydowanie mniej się kurzyła :/). Rozwiązaniem okazał się antystatyczny QD - ja mialem pod ręką Chemical Guys P40 (pro detailer), i muszę napisać że po jego zastosowaniu osiadanie kurzu spadło i to znacznie

Mam kolego tego CG QD co napisałeś i Sonusa do wosku syntetycznego jakim jest coli i po wylaniu dwóch butelek nadal jest lipa ?

[Shmatan]

To bylo pytanie? Ja tylko napisalem swoje odczucia.

Na cholere wylales 2 butelki?

[maj0nez]

toi było w okresie czasu razy wyjechałem na bezdotykowej płukanie i przejazd QD, ukurzył się i znów przejazd QD i tak od zaj.. non stop po myciu wytarcie flufym wjazd do garażu przejazd QD.. a szkoda gadać.

[KOLUS25]

Witam dziś znalazłem troszkę czasu i smalcowałem auto WOSK COLLINITE No476s .W pierwszej kolejności mycie glinkowanie (ValetPRO) i jeszcze raz mycie.To moje pierwsze zderzenie z Colli ale bardzo przyjemne.W pracy dość łatwy o ile nie za grubo połozy się Powiem że gładkość bardzo dobra i naprawdę pięknie odbija się wszystko w lakierze.Pogoda dziś marna więc szału z foto nie było ale kilka dam.
[/url]

[MatthewG]

Jeśli chodzi o wygląd to jakiegoś wielkie szału nie będzie bo to nie wosk konkursowy, ale jeśli chodzi o trwałość to numer 1 Nic go nie zabije haha