Dziwne"skrzypienie" MTS przód golf 4...

oli26 · Post autor: **oli26** » pn lip 30, 2012 19:45

Chyba jednak ma, bo w czwartek jechałem sam do Poznania i nic takiego u mnie dolegało.

Wyszukałem już na allegro stabi od S3 ale troche dużo chcę za niego gość.

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » pn lip 30, 2012 22:15

Mi to się najlepiej jeździ jak jest załadowany,tak w 4 osoby jest już ok,auto tak nie"skacze",jest komfortowiej.

Sprężyna już tak nie pracuje i tak to se można jeździc na gwincie,nawet w trasy - wczoraj tak śmigałem,nie tylko po równym i jest

Post autor: **Shmatan** » wt lip 31, 2012 09:00

KoJ@K, jak lubisz jazdę pod obciążeniem, to dorzuć sobie na tył gumowy odbojnik (tak 1-2cm) - będzie się podobnie zachowywał

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » wt lip 31, 2012 15:04

Mam założone odboje i ucinałem je o 2"zwoje". Bo jedno to,ze na odbojach w takim ustawieniu tył stał wyżej,a drugie to,że auto było jak "ping pong wtedy"... Chyba się nie do końca zrozumieliśmy.

Bardziej by pasowało chyba wozic w bagażniku jakiś krawężnik,albo worek zimjoków.

oli26 · Post autor: **oli26** » wt lip 31, 2012 17:37

O i to może być kolejna podpowiedź dlaczego u mnie tył skręcony na max tak wysoko stoi. Spróbuje z tymi odbojami

Post autor: **Shmatan** » wt lip 31, 2012 21:49

Bo trzeba oryginalne miękkie pianki wsadzić, a dorzucać gumowe twarde - wtedy samochód zachowuje się w 100% poprawnie ;] ja mam posadzony na 1cm ugięciu odbojów i nic nie podskakuje

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » wt lip 31, 2012 22:18

oli26, To napewno jest powodem,poprostu tyłek Ci siada na odboju tym bałwankowym piankowym i juz dalej nie zejdzie.

Shmatan, to Ty jaki masz "zestaw" tych odboji ? Masz jedną piankę i do tego coś,jakiś twardy jeszcze ? Czy tylko twarde ? Jak możesz to coś podlinkuj.

Post autor: **Shmatan** » śr sie 01, 2012 09:51

KoJ@K, mam wsadzone nówki ori sachsa piankowe
http://img03.allegroimg.pl/photos/orygi ... 2317792974" onclick="window.open(this.href);return false;
podcięte delikatnie na końcu (ten element który jest po mocowaniu do osłony), i do tego pod osłoną wsadzone po 2 klipsy mapeta, o takie
http://www.mapet-tuning.com/sklep/image ... 88rh3i44r7" onclick="window.open(this.href);return false;

Tak dobierałem docinanie pianki i dokładanie gumy, że od dotknięcia odbojem obudowy amora do postawienia samochodu na ziemi jest 1cm - powoduje to że samochód ciągle zachowuje się tak samo, i nie ma sytuacji w której najpierw działa amor ze sprężyną, a po chwili następuje zderzenie z odbojem - mi osobiście lepiej się tak jeździ, a przy okazji nawet jak zapakuje 5os. to tył się nawet nawet trzyma w powietrzu

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » śr sie 01, 2012 15:39

Te spinki to one są gumowe czy jakie ?
Ja mam odboje poucinane tak:

A Ty masz do tego jeszcze te spinki ? Mi przy 5 osobach nie obciera nic,nic nie chaczy itd,no i komfortowniej się jeździ.

Tylko wiadomo - masa w tym momencie zamula...

oli26 · Post autor: **oli26** » śr sie 01, 2012 21:20

KoJ@K czyli jeździsz poprostu na skróconych ori odbojach? to chyba nie jest do końca zdrowe dla amora

Post autor: **Shmatan** » czw sie 02, 2012 16:40

KoJ@K, u mnie na santach były znacznie szerzej koła ;] no i niżej byłem, więc jak sam jechałem to przycierało bez odbojów

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » czw sie 02, 2012 18:13

No dokładnie,odboje są skrócone ze względów tych co napisałem,ale czy ja wiem czy to amorowi szkodzi ?!

amor przecież niby o skróconym skoku.

Ciekawy jestem jakby było na tych twardszych odbojach ?! Tylko jak je"wsadzic"w te plastikowe osłony,czy są one pod nie dopasowane ?

Post autor: **Shmatan** » czw sie 02, 2012 20:50

Te mapetowe klipsy wchodzą pod osłony z luzem - nie wypadną na pewno, ale też mają możliwość minimalnego ruszania się

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » czw sie 02, 2012 20:54

Kurde no,nie wiem. Może ktoś ma wsadzone te twardsze odboje na tyle,jakoś tam coś zmiśkowane. ?!

Kto jest online