Mechanik nie przykręcił nakrętki łożyska!!! Konsekwencje?

[kornata_m]

Witam.
Ostatnio byłem u mechanika który robił mi zawieszenie. Czyścił też styk tarcz hamulcowych i piast. Po tym zabiegu nie przykręcił tej centralnej nakrętki w piaście. Zauważyłem to dopiero dzisiaj (jakieś 200km przejechałem). Jakie mogą być tego konsekwencje... tzn co może się przez to spieprzyć??? piasta, przegub, łożysko czy coś jeszcze. Dystansu zbyt wielkiego nie pokonałem ale chce mieć jakieś argumenty w rozmowie z gościem. Jak tylko to zauważyłem (mam kołpaki) to podjechałem do niego ale niestety jest na urlopie i warsztat jest zamknięty.
Muszę teraz kupić taką nakrętkę i jechać do kogoś żeby mi to odpowiednio dokręcił.

Mam jeszcze jedno pytanie czy możliwe jest przełożenie łożysk które są na aucie na nowe piasty? Łożyska niedawno zmieniałem (SKF) i szkoda by ich było wywalać.

Z góry dziękuje za odpowiedzi.
Michał

[J.B.S.]

Jakie konsekwencje.Może się rozlecieć łożysko ,może się wyrobić piasta,a w ostateczności wyrobic wielowypust na przegubie.
W większości wypadków trzeba wymienić łożysko i piastę. Jednak czasami wystarczy tylko dokrecic i wszystko jest w porzadku.
Ja bym zrobił tak dokręcił bym ta nakrętkę i za jakies 200-500 km zobaczył czy po podniesieniu samochodu nie ma luzu na łożysku.Jeśli jest trzeba wymienić łożysko razem z piastą.

Nie da się wymienić piasty bez uszkodzenia łożyska ,w większości wypadków jak wyciskamy piastę z łożyska wypada jedna bieżnia i w zasadzie nie nadaje sie do ponownego zamontowania.

[kornata_m]

Nakrętkę muszę najpierw kupić bo nie było jej w ogóle po zdjęciu kołpaka.
Dokręcać samemu czy jechać gdzieś bo nie mam klucza dynamometrycznego? Nasadką sześciokątną dokręci się to czy musi być jakaś specjalna?

Nie da się wymienić piasty bez uszkodzenia łożyska ,w większości wypadków jak wyciskamy piastę z łożyska wypada jedna bieżnia i w zasadzie nie nadaje sie do ponownego zamontowania.

To samo wnioskowałem z opisów wymiany łożyska. Dzięki za odpowiedź.

[J.B.S.]

Z tego co pamiętam nakrętka jest chyba dwunastokątna.Niestety nie pamiętam rozmiaru.
A nie ma tam śruby wkręcanej w przegub? A dokręcić trzeba mocno.Jeśli nie jesteś pewien jak podjedź do mechanika przecież to nie może nie wiadomo ile kosztować.

[sidewind76]

Wycinek z dokumentacji "Dokręć nakrętkę dwunastokątną czopu półosi od strony koła momentem 300Nm. Aby koło się nie obracało, poproś drugą osobę o wciśnięcie pedału hamulca. Możesz także nieco opuścić samochód, żeby przednie koła dotykały nawierzchni. Teraz odkręć nakrętkę o pół obrotu i znowu ją dokręć, ale momentem 50 Nm. Na końcu dokręć sztywnym kluczem nakrętkę dokładnie o jedną ósmą obrotu."
Po tym zabiegu powinno być oki nakrętka koniecznie nowa

[kornata_m]

A nie ma tam śruby wkręcanej w przegub?

jest nakrętka

Jeśli nie jesteś pewien jak podjedź do mechanika przecież to nie może nie wiadomo ile kosztować.

właśnie mam zamiar tak zrobić, będzie kosztowało mniej niż nowa nasadka

sidewind76 mam nadzieje że mechanik będzie miał klucz dynamometryczny

Po tym zabiegu powinno być oki nakrętka koniecznie nowa

Właśnie jadę jej szukać po sklepach.

[J.B.S.]

Jedź do mechanika tam czasem maja bo w niektórych kompletach osłon są po dwie zapakowane.
A tak to sie tylko najeździsz po sklepach

[sidewind76]

jeśli mechanik nie ma klucza dynamometrycznego zmień mechanika bo temu panu już dziękujemy to są podstawy które musi mieć
pozdrawiam Rafał

[kornata_m]

Śruba już dokręcona. W sklepie nie mieli samej śruby na miejscu, ale nie było też problemu żeby sprzedawca wyjął mi z kompletu z łożyskiem (stwierdził, że zamówi sobie i dołoży ją).
Co do zmiany mechanika to już ręce opadają,a ja mam chyba jakiegoś szczególnego pecha.
Zatarły się wycieraczki z przodu oddałem do mechanika bo nie miałem czasu wtedy tego zrobić.... połamali mi mechanizm musiałem jeździć żeby mi pospawali to. Drugi raz zrobiłem już sam.
Wyło mi łożysko z przodu... do mechanika na diagnozę... stwierdził wyje prawa strona... wymiana na łożysko skf 240zł. Wyjeżdżam z warsztatu dalej wyje okazało się, że to lewe łożysko wyło. no i drugie łożysko trzeba było zakupić
Teraz ta śruba.... jak wcześniej pisałem ręce opadają, jedyne wyjście to chyba własny garaż i robić to samemu, bo prawdziwych mechaników to można na palcach policzyć, teraz to raczej wymieniacze. Coś skojarzy że to może być przyczyna usterki no to wymiana później okazuje się, że to nie to no to dalej wymiana innego elementu i tak drogą eliminacji dochodzą w końcu do właściwej przyczyny, a klient musi za to wszystko zapłacić.
Dobra koniec tego OT dzięki za pomoc

[art_2008_a_]

Co do zmiany mechanika to już ręce opadają,a ja mam chyba jakiegoś szczególnego pecha.

nie prawda ... partaczy jest całe mnóstwo, ledwo się znają na zawodzie, robią byle jak i kasa zawsze za mała, u mnie większość też tak pracuje .. po prostu taki kraj.

Drugi raz zrobiłem już sam.

ja od dawna sam naprawiam swojego golfiacza, taniej i ... chyba lepiej. Przynajmniej wiem, że jest porządnie zrobione / zmontowane.

Wyło mi łożysko z przodu... do mechanika na diagnozę... stwierdził wyje prawa strona... wymiana na łożysko skf 240zł. Wyjeżdżam z warsztatu dalej wyje okazało się, że to lewe łożysko wyło. no i drugie łożysko trzeba było zakupić

diagnoza wyjących łożysk jest prosta ... z dużą prędkością wchodzisz w zakręt. I wtedy czuć która strona zużyta bo dociążone łożysko wyje jeszcze bardziej... Mechanik tak nie zdiagnozował ?

[kornata_m]

diagnoza wyjących łożysk jest prosta ... z dużą prędkością wchodzisz w zakręt. I wtedy czuć która strona zużyta bo dociążone łożysko wyje jeszcze bardziej... Mechanik tak nie zdiagnozował ?

Niestety nie, a ja sam jakoś wtedy byłem za mało rozgarnięty żeby szukać jak zdiagnozować która to strona.
Teraz jestem trochę mądrzejszy o te doświadczenia i sam staram się czytać na temat usterki wszystko co jest na forum i wykluczać te łatwe do zdiagnozowania sprawy.