uszkodzone pompki AL

Bigmachina · Post autor: **Bigmachina** » ndz wrz 09, 2012 18:12

Witajcie.
Mam pytanie,a mianowicie czy ktoś zetknął się z taką usterka na pompo wtryskiwaczu.
Jakiś czas temu wymieniałam pompo-wtryski bo tam dwa padły,,,dostałem od angola z przebiegiem około 200000tys,
założyłem(oczywiście nie ja tylko mechanik) i stało się coś takiego jak na zdjeciach,,oczywiście po jakimś czasie.....
a mianowicie pękła góra tej blaszki co trzyma sprężynę i ciekaw jestem jaka jest tego przyczyna i czy ktoś tak miał już?,
a dowiedziałem się o tym bo chciałem wymienić uszczelnienia i przy demontażu zaczęło się rozlatywać...

Post autor: **grg474** » ndz wrz 09, 2012 18:39

chciałbym dodać że to było identyczne uszkodzenie na 2 pompkach - na 1 i 4 cylindrze (bylem przy demontażu pompek)

Post autor: **Borys** » pn wrz 10, 2012 11:01

grg474 pisze:chciałbym dodać że to było identyczne uszkodzenie na 2 pompkach - na 1 i 4 cylindrze (bylem przy demontażu pompek)

moze mechanik sie nie zastosował do instrukcji montażu i ustawienia pompowtrysków a dokładnie śrubę regulacyjną dzwigni popychacza skręcił za mocno.

Post autor: **grg474** » pn wrz 10, 2012 15:24

Borys pisze:moze mechanik sie nie zastosował do instrukcji montażu i ustawienia pompowtrysków a dokładnie śrubę regulacyjną dzwigni popychacza skręcił za mocno.

ktoś inny to samo już mi zasugerował - niestety - mój błąd że nie sprawdziłem ustawienia zanim nie rozkręciłem - ale do momentu rozkręcenia wyglądały jakby nie były uszkodzone

witek690 · Post autor: **witek690** » pn wrz 10, 2012 17:40

ja mam takie dwa i w niczym to nie przeszkadza to są zabespieczenia sprężyn.

Post autor: **grg474** » pn wrz 10, 2012 21:58

witek690 pisze:ja mam takie dwa i w niczym to nie przeszkadza to są zabespieczenia sprężyn.

skoro niepotrzebne to po co są? To raz a dwa Bigmachina, narzekał że coś głosniej zaczęło pracować w silniku - obok uszkodoznych pompek widać było mnóstwo opiłków z uszkodzonych pompek - czyli wszystko jest ok?

Bigmachina · Post autor: **Bigmachina** » wt wrz 11, 2012 15:44

głosniej pracować? delikatnie powiedziane, napier... jak rozregulowane zawory w polonezie.
było słychać czysty metaliczny dźwięk najbardziej na wolnych obrotach i przy wyłączaniu silnika, jak juz prawie przestawał krecic to wtedy było bardzo dobrze słychać to stukanie