W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?

mssg1 · Post autor: **mssg1** » wt wrz 11, 2012 22:43

No dobra. Raz w miechu bujne się autostradką na 4ce

Post autor: **jhosef** » śr wrz 12, 2012 09:36

Ja tam uważam, że od tego jest turbina aby dmuchała

mssg1 · Post autor: **mssg1** » śr wrz 12, 2012 10:04

A od ilu się załącza w TD-kach ?

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » śr wrz 12, 2012 10:43

odkąd uruchomisz silnik to turbo pracuje, a jeżeli chcesz wykorzystać w pełni to od koło 2000tyś

mssg1 · Post autor: **mssg1** » śr wrz 12, 2012 10:57

A ja myślałem, że od określonych obrotów :]

ForeCast · Post autor: **ForeCast** » śr wrz 12, 2012 11:36

mssg1 pisze:A ja myślałem, że od określonych obrotów :]

Ten moment "niby załączenia" to pełen boost, a co za tym idzie maksymalny moment obrotowy - tym steruje N75 i kierownice spalin, które potrafią się zapiec przy PSJ

mssg1 · Post autor: **mssg1** » śr wrz 12, 2012 11:42

Co to jest PSJ ? Oznaczenie modelu silnika ?

Kierownica to ten pręt co wychodzi z gruszki za turbo ?

Post autor: **jhosef** » śr wrz 12, 2012 12:23

mssg1 pisze:Co to jest PSJ ? Oznaczenie modelu silnika ?

PSJ to Popier...ny/*#cenzura#*..ty Styl Jazdy
Jak kto tłumaczy

Unikać należy jak ognia częstego PSJ (czyli *#cenzura#******go Stylu Jazdy) ;
Na czym to polega i czym szkodzi - prosta odpowiedź jak ruszasz powoli
prawie bez gazu, zmieniasz szybko biegi przy 2000obr. nie dajesz silnikowi
osiągnąć swojego momentu obr. ani mocy i jeździsz czesto na 5biegu 60km/h po
mieście unikając przyśpieszeń to znaczy że uprawiasz PSJ. Czym to szkodzi?-
Niespalona sadza ze spalin zapieka się w kierowniczkach powietrza w turbinie
zmiennej geometrii. Nie jest korygowane ciśnienie turbina pompuje absurdalne
ciśnienia co komputer odczytuje jako błędne i przechodzi w tryb pracy
awaryjnej co się objawia spadkiem mocy. [...] i od czasu do czasu trzeba przycisnąć silniczek każde TDi musi wnętrzności przewietrzyć.

mssg1 · Post autor: **mssg1** » śr wrz 12, 2012 12:26

No przedmucham, przedmucham - obiecuję

A jak ta sadza zacznie odpadać grubo to nic nie rozpieprzy ?

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » śr wrz 12, 2012 12:29

rób to stopniowo powoli i nie gwałtownie, oczywiście na zagrzanym silniku ewentualnie możesz zobaczyć za sobą chmurkę czarnego dymu, to znaczy że się oczyścił

mssg1 · Post autor: **mssg1** » śr wrz 12, 2012 12:39

Jak zaczną się wbijać śrubki i nakrętki jak pociski w auta tych z tyłu to delikatnie odjąć gaz ?

KamilP · Post autor: **KamilP** » śr wrz 12, 2012 15:23

Sadza się wypali a nie wyleci.... nic Ci sie nie uszkodzi

mssg1 · Post autor: **mssg1** » śr wrz 12, 2012 15:30

Przecież żartowałem

KamilP · Post autor: **KamilP** » śr wrz 12, 2012 15:50

mssg1,