Co innego jak kupujesz mega partię palników i wysyłasz ją do swoich sklepów na terenie całej polski i dostajesz rabaty a co innego jak kupujesz ją od pierdziszewa na allegro który handluje wszystkim co popadnie i od dystrybutora nie weźmie więcej niż kilkunastu sztuk - on rabatu nie dostanie.GRIZLI pisze:To znaczy, że jeśli ja kupuję gdzieś legalnie osprzęt elektryczny Legranda, za który płacę 60% ceny dystrybutora to znaczy, że kupuję podróbki albo towar kradziony? Jest coś takiego jak rabaty, różne dla różnych odbiorców. Prosty przykład kolejny: meble FORTE, kupując bezpośrednio od producenta/dystrybutora zapłacimy dużo więcej niż w każdym jednym wiekszym sklepie meblowym.skaktus pisze:Różnice dotyczą barwy lun wydajności po wygrzaniu. Różnice niewielkie, ale zawsze.
Nie oczekuj że produkty z allegro są oryginalne - zakup palnika PROSTO OD DYSTRYBUTORA PHILIPSA to około 180 - 190 zł sztuka. Tutaj masz za połowę ceny podróbę. Lepiej w tej cenie zakupić cokolwiek innego z metalowym cokołem trzymającym bańkę oraz homologacją. Na jedno wyjdzie.
Bardziej chodziło mi w tym przypadku właśnie o ta odpowiedź - Różnice dotyczą barwy lun wydajności po wygrzaniu. Różnice niewielkie, ale zawsze
Dzięki
Palniki firmy X-TEC kosztują około 125 - 130 zł, mają homologację itd. Nie oczekuj że za 80 zł kupisz oryginalny palnik Philipsa w tej samej cenie. No chyba że od dystrybutora, bez pośredników kupujesz 100 000 sztuk...