Hahahah bardzo zabawneOgoniasty pisze:Najcześciej to przy 2500 obrotach, w porywach do 3400. Jestem na razie oszczędny
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
Moderator: Tomek
Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]
Yamashka R6 :]
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
Pewnie nie zauważył kolega mssg1, że masz PbOgoniasty pisze:Hm?
A ja by się tak skali obrotów nie czepiał, ważniejsze jest to aby dobrze zapoznać się z trasą, odnaleźć miejsca gdzie można "zaoszczędzić" jazda z górki, hamowanie silnikiem zamiast używania hamulców. Nawet takie niuanse jak rodzaj drogi po której się poruszamy czy też to czy wjedziemy na autostradę z już rozgrzanym czy jeszcze nie dogrzanym silnikiem mają znaczenie- w moim przypadku spalanie z miejsca skacze o 0.3l/100km
Przyspieszanie - wbrew pozorom, delikatne traktowanie gazu nie musi przełożyć się na oszczędności, auto się dłużej rozpędza a więc zużywamy więcej paliwa- gaz wciskamy na 3/4 - nie ma sensu na max-a bo spalimy więcej paliwa, jak uzyskamy z niego energii do rozpędzenia pojazdu.
Rodzaj ogumienia- chyba każdy się zgodzi z faktem, że lżej jest silnikowi jak ma walczyć z 195mm na kole niż z 215 czy 225mm
A najważniejszym ogniwem w tym łańcuchu i tak jest kierowca... umiejętność oceny sytuacji utrzymywanie w miarę jednostajnego tępa( pomijam podjazdy i zjazdy z górki itp ) unikanie gwałtownych przyspieszeń. Dlatego warto się toczyć do świateł hamując silnikiem, bo wprawienie w ruch auta które stoi sporo kosztuje A wracając do obrotów... hmm a czy ktoś wziął pod uwagę fakt, że nawet te same modele aut z takim samymi jednostkami napędowymi mogą i najczęściej posiadają skrzynie biegów o różnych przełożeniach ... I jak tu obroty mają cokolwiek odzwierciedlać, skoro ja mam przy 3000 na 5 140km/h a kolega z inna skrzynią 150km/h ...
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
No racja racja Założyłem, że wszystkie auta to dizle a na bene jeżdżą tylko motocykleitaliano_83 pisze:Pewnie nie zauważył kolega mssg1, że masz Pb
VW Bora, 1.9 TDI, 2004 rok, 101 KM, silnik w wersji ATD, automat, 5-biegowy TIP-TRONIC
Yamashka R6 :]
Yamashka R6 :]
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
Ja tam jeżdżę tak autko w sygnaturze:
- Zmieniam bieg na wyższy przy min 2100obr max 2300obr nie wliczając biegu 1 na 2 i gdy jest z górki. - nie niżej bo obrywa skrzynia i sprzęgło chyba ze chcemy tylko utrzymać prędkość a nie przyśpieszać.
- Hamowanie silnikiem obowiązkowo z biegu na bieg lub co drugi gdy jest mała odległość aby się zatrzymać. - oszczędzamy hamulce, odcinamy dopływ paliwa, nie zablokujemy kół w zimie na minus zwiększamy zużywania się sprzęgła lecz nie znacznie.
- W korku jak najwyższy bieg gazu ino ino więc nawet 1100obr na 4 biegu ale gazu coraz mniej z czasem aby nie było słychać/czuć pracy skrzyni - gazu tyle aby silnik nie hamował ani nie przyśpieszał można powiedzieć że ma utrzymać prędkość, a nawet delikatnie zwalniać.
Patrzymy co się dzieje przed nami pozwalamy odjechać aucie przed nami ponieważ z czasem jak to w korku będziemy musieli się zatrzymać, a start to sporo paliwa (lepiej pchać auto cały czas przez 50 metrów niż co 5 metrów sobie odpoczywać co nie ) auto przed nami stanie, a wypracowana przed nami luka może nam załatwić to że my się nie zatrzymamy - no chyba że jest to droga która co chwile ma uliczki boczne lub drugi pas gdzie będą nam się wpychać w tedy już niestety luki nie zostawimy.
- Nie wachlujemy gazem z górki prędkość wzrasta delikatnie pod górkę spada rzecz logiczna obroty delikatnie mogą same sobie wachlować nie korygujemy gazem aby były przez cały czas na np. tych dokładnie 2000obr. Stroma lub długa górka a następnie mamy prostą możemy pohamować trochę silnikiem. Gdy jest z górki potem pod górkę od razu to przyśpieszamy z górki aby pędem wjechać pod górkę nawet ujmując gaz jadąc już pod górkę - auto spala mniej rozpędzając się z górki niż potem wjeżdżając pod górkę, a jeszcze niech się okaże że będzie trzeba redukować aby wjechać.
- Jadąc na 5 biegu w trasie nie ma co jechać wolno te 1900-2100obr wymagane.
Oczywiście benzyniakiem na takich obrotach jeździć nie będziemy chyba że mamy Renault 19 GTS 1.7 tam to nawet przy 1800obr ładnie się zachowywał
Ogólnie:
Co do jazdy zawsze najwyższy bieg ale pilnować obrotów na niskich tylko utrzymujemy prędkość nawet delikatnie ujmując mu nogę z gazu co jakiś czas w słabo wygłuszonych autach można usłyszeć kiedy męczymy skrzynie w tedy noga trochę z gazu lub niższy bieg gdy już nie ma z czego spuszczać.
W Gaźnikowcach i autach które nie mają komputera i to my sterujemy dawką paliwa poprzez ujmowanie dodawanie gazu można bardzo łatwo wyczuć na jakich obrotach mamy jechać aby jak najmniej wciskać gaz.
Szerokości
Dzięki tej technice mój golfik zadowala się w mieście 4,7l paliwka a jest modzony (9s do 100km/h)
- Zmieniam bieg na wyższy przy min 2100obr max 2300obr nie wliczając biegu 1 na 2 i gdy jest z górki. - nie niżej bo obrywa skrzynia i sprzęgło chyba ze chcemy tylko utrzymać prędkość a nie przyśpieszać.
- Hamowanie silnikiem obowiązkowo z biegu na bieg lub co drugi gdy jest mała odległość aby się zatrzymać. - oszczędzamy hamulce, odcinamy dopływ paliwa, nie zablokujemy kół w zimie na minus zwiększamy zużywania się sprzęgła lecz nie znacznie.
- W korku jak najwyższy bieg gazu ino ino więc nawet 1100obr na 4 biegu ale gazu coraz mniej z czasem aby nie było słychać/czuć pracy skrzyni - gazu tyle aby silnik nie hamował ani nie przyśpieszał można powiedzieć że ma utrzymać prędkość, a nawet delikatnie zwalniać.
Patrzymy co się dzieje przed nami pozwalamy odjechać aucie przed nami ponieważ z czasem jak to w korku będziemy musieli się zatrzymać, a start to sporo paliwa (lepiej pchać auto cały czas przez 50 metrów niż co 5 metrów sobie odpoczywać co nie ) auto przed nami stanie, a wypracowana przed nami luka może nam załatwić to że my się nie zatrzymamy - no chyba że jest to droga która co chwile ma uliczki boczne lub drugi pas gdzie będą nam się wpychać w tedy już niestety luki nie zostawimy.
- Nie wachlujemy gazem z górki prędkość wzrasta delikatnie pod górkę spada rzecz logiczna obroty delikatnie mogą same sobie wachlować nie korygujemy gazem aby były przez cały czas na np. tych dokładnie 2000obr. Stroma lub długa górka a następnie mamy prostą możemy pohamować trochę silnikiem. Gdy jest z górki potem pod górkę od razu to przyśpieszamy z górki aby pędem wjechać pod górkę nawet ujmując gaz jadąc już pod górkę - auto spala mniej rozpędzając się z górki niż potem wjeżdżając pod górkę, a jeszcze niech się okaże że będzie trzeba redukować aby wjechać.
- Jadąc na 5 biegu w trasie nie ma co jechać wolno te 1900-2100obr wymagane.
Oczywiście benzyniakiem na takich obrotach jeździć nie będziemy chyba że mamy Renault 19 GTS 1.7 tam to nawet przy 1800obr ładnie się zachowywał
Ogólnie:
Co do jazdy zawsze najwyższy bieg ale pilnować obrotów na niskich tylko utrzymujemy prędkość nawet delikatnie ujmując mu nogę z gazu co jakiś czas w słabo wygłuszonych autach można usłyszeć kiedy męczymy skrzynie w tedy noga trochę z gazu lub niższy bieg gdy już nie ma z czego spuszczać.
W Gaźnikowcach i autach które nie mają komputera i to my sterujemy dawką paliwa poprzez ujmowanie dodawanie gazu można bardzo łatwo wyczuć na jakich obrotach mamy jechać aby jak najmniej wciskać gaz.
Szerokości
Dzięki tej technice mój golfik zadowala się w mieście 4,7l paliwka a jest modzony (9s do 100km/h)
Ostatnio zmieniony czw paź 25, 2012 20:11 przez Kejpi, łącznie zmieniany 1 raz.
Jest: VW Golf II GTD 1.9 AAZ 75KM/150Nm@180KM/357Nm (TD04-13T-4 + Składak Arwama:11mm)
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=583227 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Było: VW Golf II TD 1.6 JR 70KM@120KM GovMod, TimingMOD, LDA*180, KKK24=1.4Bar
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=583227 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Było: VW Golf II TD 1.6 JR 70KM@120KM GovMod, TimingMOD, LDA*180, KKK24=1.4Bar
- inż. Mk2_marcin
- Golfista
- Posty: 2034
- Rejestracja: sob lis 07, 2009 18:05
- Lokalizacja: Kraków
Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
i jeszcze jest jedna ważna istotna rzecz zwłaszcza zimąKejpi pisze: - Hamowanie silnikiem obowiązkowo z biegu na bieg lub co drugi gdy jest mała odległość aby się zatrzymać. - oszczędzamy hamulce, odcinamy dopływ paliwa na minus zwiększamy zużywania się sprzęgła lecz nie znacznie.
jak również druga istotna sprawa smarowania zwłaszcza starych dieslach
no to pogratulować u mnie jest na poziomie 5,2~5,9Kejpi pisze: Szerokości
Dzięki tej technice mój golfik zadowala się w mieście 4,7l paliwka a jest modzony (9s do 100km/h)
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
koledzy a czy wy wciskacie sprzęgło i zwalniacie je tak jak przy pierwszym biegu na dwójce? chodzi o to ze np dojeżdżam do świateł i naprawdę się toczę - ciężko wtedy w skrzyni nawet wrzucić 1 gałka wiec zostawiam auto na 2 ale obroty są niskie ze dławi się na LPG. Czy można w takiej sytuacji jechać na pol sprzęgle i poopuszczać je?
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 852
- Rejestracja: pt sie 21, 2009 22:18
- Lokalizacja: Mrągowo/Warszawa
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
Jak Ci nie szkoda sprzęgła Ale wtedy oszczędności to raczej nie masz żadnych - lepiej wrzucić na luz i tyleTomekKoch pisze:Czy można w takiej sytuacji jechać na pol sprzęgle i poopuszczać je?
Re: W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
TomekKoch pisze:koledzy a czy wy wciskacie sprzęgło i zwalniacie je tak jak przy pierwszym biegu na dwójce? chodzi o to ze np dojeżdżam do świateł i naprawdę się toczę - ciężko wtedy w skrzyni nawet wrzucić 1 gałka wiec zostawiam auto na 2 ale obroty są niskie ze dławi się na LPG. Czy można w takiej sytuacji jechać na pol sprzęgle i poopuszczać je?
Z między gazem zmienisz bez problemu na 1kę, jak się postarasz to i bez między gazu wbijesz, tylko trzeba uważać, żeby nie szarpnęło
Ja tak zmieniałem biegi w Fiacie przy dojeździe do skrzyżować/świateł i praktycznie nie używałem hamulca, jeżdżę ostatnio Mitsubishi Space Starem 1.3 ale hamowanie silnikiem na dużo się niestety nie zdaje, ja mu redukuje a ten i tak swoim tempem idzie.
Co do oszczędności to niestety nie poczułem tego ale na 100% spali mniej jak jazda na pół sprzęgle albo na luzie bo jednak podtrzymanie łyka swoje.
Teraz będę się na chwilę przesiadał do Civica VIII 1.4 i-DSI i zobaczymy na ile moja eko jazda się sprawdzi w tym aucie, mam nadzieję, że nie spalę więcej jak 6.8PB/100km
Było:
VW Golf mk2 1.6D
Fiat Punto mk1 1.2 8v
VW Golf mk2 1.6RF automat
VW Golf mk3 GTI XX Jahre 2.0 8v
Miał być VAG, a jest PSA
Peugeot 407SW 2.0HDI
VW Golf mk2 1.6D
Fiat Punto mk1 1.2 8v
VW Golf mk2 1.6RF automat
VW Golf mk3 GTI XX Jahre 2.0 8v
Miał być VAG, a jest PSA
Peugeot 407SW 2.0HDI
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
mi nie chodzi o moment hamowania złe to napisałem chodzi mi o ruszanie !:) właśnie wtedy gdy ruszam autem nie wiem co robić. W moim golfie LPG działa tak ze ruszając meszu mieć minimum 2000obr. Gdybym jedynkę przy ruszaniu zmieniał jak auto się toczy już na bieg nr 2 auto by mi dławiło. Dlatego opisałem sytuacje w której dojeżdżam do światła czerwonego i hamuje sobie obojętnienie już czy silnikiem czy nie. Auto na biegu hamując ma np 1500obr i nagle jest zielone. Jak nacisnę gaz żeby przyspieszać i jechać to przy tych 1500ob auto zacznie się dławic. Dezeli chciałbym zredukować od 1biegu to nie wrzucę bo gałka ciężko 1ke wrzuca bo jednak auto się porusza już. Dlatego naciskam lekko sprzęgło i na wciśniętym półsprzegle i gałka na 2 bieg zaczynam przyspieszać gazem. Jak dojdzie do wyższych obrotów ok 2200 sprzęgło zdejmuje i cisnę 2bieg dalej do 2800obr i zmieniam na 3 itd
- speckom
- Forum Master
- Posty: 1129
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 19:35
- Lokalizacja: Ferrara Włochy
- Kontakt:
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
dam przyklad w gorach mam rodzine,kazdy tam jezdzil autami na gaz a nagle od 2 lat kazdy na on ,zapytalem dlaczego kazdy ma diesla. 1 mi mowil ze oni tylko podjezdzaja a jak z gory to na biegu jałowym zjedzaja,to autam na gaz ma wyzsze obroty i wiecej spali a diesel na jałowym pali tyle co nic.prosta kalkulacja,do tego w razie czego gazu nikt w butelce nie przyniesie a do diesla to jaki kolwiek olej i jedzie
nie ma mnie
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 852
- Rejestracja: pt sie 21, 2009 22:18
- Lokalizacja: Mrągowo/Warszawa
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
Z góry to się chyba hamuje silnikiem, więc wtedy dopiero sekwencje na dobrym kompie jest rozwiązaniem, także raczej chodzi o to
No to instalacja do regulacji i przeglądu, a nie jakieś dziwne czary ze sprzęgłemTomekKoch pisze: nagle jest zielone. Jak nacisnę gaz żeby przyspieszać i jechać to przy tych 1500ob auto zacznie się dławic. Dezeli chciałbym zredukować od 1biegu to nie wrzucę bo gałka ciężko 1ke wrzuca bo jednak auto się porusza już. Dlatego naciskam lekko sprzęgło i na wciśniętym półsprzegle i gałka na 2 bieg zaczynam przyspieszać gazem. Jak dojdzie do wyższych obrotów ok 2200 sprzęgło zdejmuje i cisnę 2bieg dalej do 2800obr i zmieniam na 3 itd
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
no właśnie gazownik mi już regulował ja i nie znalazł rozwiązania - chyba mi podkręcił bo trochę spalanie poszło do góry ( nie wiem możne to przez okres zimowy no ale on to raczej jeszcze nie zawitał na północ Polski.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 852
- Rejestracja: pt sie 21, 2009 22:18
- Lokalizacja: Mrągowo/Warszawa
W jakim zakresie obrotów najbardziej eko jazda ?
Na benzynie masz to samo? Zapłon był ruszany ostatnio?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości