Kupilem auto Golf IV 1.4 16v, w trakcie powrotu do domu po okolo 20 km zapalila sie lampka cisnienia oleju, mrygała i po 5-7 sygnalach przestawała i pozniej znow i znow, dopoki nie wchodzilem w wieksze obroty migala mi non stop. Po powrocie do domu okazalo sie ze ma nalane oleju ponad stan ! 4 litry. Wiec wymienilem olej wraz z filtrem. po filtrze bylo widac ze nie byl wymieniany. na 95% dolano jej tylko olej, nie wymieniajac go.
na nastepny dzien przejechalem sie i znow zaczela migac lampka. wymienilem czujnik oleju, ale to tylko dalo efekt na tydzien. pozniej w trakcie odpalania zaczely obroty skakac, a czasem gasnac silnik. wiec przyczyscilem przepustnice (ktora byla ochlapana olejem i filtr powietrza tak samo), widac na nim ze z gumowej rurki z lewej strony pluje olejem, brudzac mi wlasnie przepustnice i filtr. to zdaje efekt, ze nie musze zagladac tam przez 3 tygodnie
![smoke :smoke:](./images/smilies/smoke.gif)
uszczelniacze poszly? odma? jeszcze myslalem zeby odkrecic i przeczyscic miske olejowa.