OFF TOP na maksa tzn. podyskutujmy o "IGIEŁKACH"

[doggie]

Luźna dyskusja o "perełkach", "ideałach", "fullwypasach" "jedynych takich" itp... jakich zapewne wiele pod wszystko mówiącym tematem !!! OKAZJA ! ! ! GOLF V 1.9 TDI 105 KM, golf 5 http://webcache.googleusercontent.com/s ... clnk&gl=pl" onclick="window.open(this.href);return false;

daję sobie rękę odciąć że 90% sprzedawanych aut w sieci za pomocą "otoszroto" czy "alledrogo" przez handlarzy mogłoby występować w roli głównej w identycznym temacie

[lukasz.gtd]

że 90% sprzedawanych aut w sieci

A to myślisz, że ogłoszenia z gazet są inne?

[art_2008_a_]

oo jakiś nowy fajny temat

A teraz przechodząc do meritum temat "perełka" jakich zapewne wiele

ale cóż.. mnie już dawno życie nauczyło, że nie warto jechać dalej jak 100 kilometrów aby obejrzeć auto niezależnie kto je sprzedaje (handlarz czy prywatny) Oczywiście są jakieś tam forumowe wyjątki ale ogólnie golfów jest na pęczki i trzeba szukać w swojej okolicy, miernik lakieru kosztuje grosze, jazda próbna zwykle jest za free a myślenie NIE BOLI !!

[doggie]

A to myślisz, że ogłoszenia z gazet są inne?

mam na myśli wszystkie ogłoszenia bez względu na metodę wystawiania

nie warto jechać dalej jak 100 kilometrów aby obejrzeć auto niezależnie kto je sprzedaje

dokładnie tak, zawsze wybierałem kilka niemalże identycznych egzemplarzy na terenie województwa, sprawdzałem VIN, robiłem oględziny i na najlepszy padał wybór choć to oczywiście też nie ideał ale dogłębnie sprawdzony i wiem co z nim było nie tak i czego się spodziewać

generalnie mam już w miarę sprawdzonego gościa co prowadzi autohandel, znam jego metody i wiem co i w jakim stanie sprowadza, on zna mnie a ja jego i jakoś się dogadujemy Samemu do DE czy innego kraju nigdy nie chciało mi się jeździć

[Jing]

Każdy ma inna politykę zakupu samochodu jedni szukają w obrębie miasta inni tylko za granicą bo mają tam kogoś jeszcze inni nie patrzą na stan techniczny i wyposażenie tylko ma jeździć. Kiedy kupowałem swoje pierwsze auto moja wiedza na temat zakupu i sprawdzaniu auta była równa zeru przez co kupiłem Corse od rusa w Niemczech potem kabaret był w Polsce itd.Po sprzedaniu i upatrzeniu sobie następnego auta padło na Golfa, po nauczce zakupu "szrota" byłem mocno zdystansowany do oględzin jakiegokolwiek auta. Ale nigdy się nie napalałem ze zdjęć czy przy oględzinach na giełdzie aczkolwiek wiedziałem co chce, miał być Higiline w TDi tak szukałem auta 7 miesięcy, trafiłem na a4-klub mojego golfera na początku cena była bardzo dużą i patrze miejsce sprzedaży Płock potem okazało się że Gostynin (foty też były tak ciekawie zrobione)itd. To pomyślałem sobie że auto musi być nieźle pokombinowane. Generalnie wiedzę czerpałem z for internetowych i podpatrywałem na co ludzie zwracają uwagę przy zakupie. Ale po kilku krotnych rozmowach ze sprzedającym doszliśmy do odpowiedniej ceny szybka weryfikacja sprzedającego na forum gdzie zebrał dobre recenzje zdecydowałem się wybrać po auto ponad 300km w jedną stronę. Auto kupiłem gdzie jeszcze dostałem parę gratisów do auta olej+filtry+tarcze+klocki+ manetka kierunkowskazu. Przebieg ori auto nie ma szpachli na sobie i jest rewelacją. Jeżdżę już 1,5 roku i nic poważnego się nie pokazało.

[jhosef]

Jestem za tym tematem.
Niestety nie chronią nas ani aktualne przepisy (brak ogólnodostępnych hisotrii przebiegu, wypadkowości itp) więc trzeba się bronić samodzielnie.
Portale do zamieszczania ogłoszeń też szczególnie nie wysilają się nad zwiększeniem przejrzystości i zwiększenia bezpieczeństwa kupujących. A już taka niewielka rzecz jak obowiązkowy VIN w ogłoszeniu sporo by zmienił.

Moim zdaniem temat trzeba założyć. Oczywiście z pewnymi ograniczeniami. Np:
- wrzucamy auta opisane jako "igiełki" bdb, bez wkładu itp a w realu nie mające z tym nic wspólnego
- wypadkowe jako bezwypadkowe
- brak bardzo istotnych infomacji o aucie itp.

Chciałbym uniknąć sytuacji, że ktoś jedzie po mk4 TDI za 6 k i jest zdziwiony stanem - takie moje zdanie.

[kostek007]

Moim zdaniem temat trzeba założyć. Oczywiście z pewnymi ograniczeniami. Np:
- wrzucamy auta opisane jako "igiełki" bdb, bez wkładu itp a w realu nie mające z tym nic wspólnego
- wypadkowe jako bezwypadkowe

Był bardzo podobny temat kiedyś założony w tym dziale, niestety chyba został usunięty, bo nie umiem go znaleźć . Ciekawi mnie dla czego...

[Woski]

Moim zdaniem temat trzeba założyć. Oczywiście z pewnymi ograniczeniami. Np:
- wrzucamy auta opisane jako "igiełki" bdb, bez wkładu itp a w realu nie mające z tym nic wspólnego
- wypadkowe jako bezwypadkowe
- brak bardzo istotnych infomacji o aucie itp.

Mam nadzieje, ze beda to przyklady poparte jakims dowodem, a nie wpisy typu : "bezwypadkowy, a rozne odcienie", czy "150tkm a lysa kierownica."
Apropos polityki zakupu, ja od dobrych kilku lat kupuje tylko w Niemczech, bo jakos wieksze mam zaufanie nawet do tamtejszych handlarzy, niz do naszych rodzimych "prywatnych wlascicieli", ktorzy i tak w 90% jezdza autami zwiezionymi przez zarobkowiczow (nawet jesli sa jako jedyni wpisani w karcie pojazdu).

[art_2008_a_]

bo jakos wieksze mam zaufanie nawet do tamtejszych handlarzy,

Turecka uczciwość ??

Moim zdaniem temat trzeba założyć. Oczywiście z pewnymi ograniczeniami. Np:
- wrzucamy auta opisane jako "igiełki" bdb, bez wkładu itp a w realu nie mające z tym nic wspólnego
- wypadkowe jako bezwypadkowe
- brak bardzo istotnych infomacji o aucie itp.

czyli będzie "Auta, których nie warto oglądać 2" może tylko nadzór nad tematami był by jakiś lepszy bo czasem faktycznie ludzie jeździli do super tanich okazji po 400 km i narzekali, że trafili na "nieuczciwych sprzedawców"

[doggie]

Mam nadzieje, ze beda to przyklady poparte jakims dowodem,

albo tematy "czyjeś" z sieci jak ten w pierwszym poście albo własne "doznania" poparte dowodami wzięte na swoją "klatę" ponieważ internet również może być drogą pomówień i ktoś może sprawę skierować do sądu, pamiętajcie - nikt nie jest anonimowy nawet na forum

[jhosef]

Mam nadzieje, ze beda to przyklady poparte jakims dowodem, a nie wpisy typu : "bezwypadkowy, a rozne odcienie", czy "150tkm a lysa kierownica."

Ja wychodzę z takiego założenia, że wpisy muszą być po konkretnych dowodach lub osobistym zapoznaniu się z autem. Nie typu "szczelinki na tym zdjęciu 800x600 px wydają się nierówne...

Trzeba pamiętać, że bezpodstawne oczernianie może się źle skończyć.

[doggie]

Nie typu "szczelinki na tym zdjęciu 800x600 px wydają się nierówne...

Trzeba pamiętać, że bezpodstawne oczernianie może się źle skończyć.

akurat subiektywne odczucia oglądającego zdjęcia czy też nawet auto na żywo nie mają nic wspólnego z pomówieniem, takie jest moje zdanie bo w przeciwnym wypadku musielibyśmy zamknąć dział

[Woski]

Turecka uczciwość ??

znam wielu uczciwych turkow, i wielokrotnie robilem z nimi interesy.

[S7TDI]

Jak dla mnie ten co zrobił to niby ogłoszenie o tym Golfie to jakiś zakompleksiony frajer. Pojechał po 5-drzwiowego Golfa V z 2005 roku za 24900 i oczekiwał igły. Za dobrego trzeba dać ok. 30000. Rozumiem, pojechał, zobaczył, okazało się coś nie tak, to jadę z powrotem i nie robię szumu, skoro chciał być cwany i kupić taniej. Tak samo snucie domysłów, że niby ma 300000 - niech cwaniak najpierw sprawdzi przebieg w ASO i wtedy niech pyskuje. Bo na oko to chłop umarł. Też mam trochę zagnieciony dół siedziska, a przebieg mam 68000 - po mieście auto o wiele bardziej się zużywa. Poza tym wielkie mi halo, bo szyba nieoryginalna, co najmniej połowa aut ma już powymieniane przednie szyby i nikt normalny nie widzi w tym nic dziwnego.

Bardziej bym proponował temat o klientach szukających igieł w cenie super okazyjnej - potem przyjeżdżają i wymyślają na wszystko - takich to trzeba piętnować.