wyciecie katalizatora w III GTI 8v - jaki skutek

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

vaclavo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 338
Rejestracja: pn gru 12, 2005 18:07
Lokalizacja: Tarnowskie Góry (Boruszowice)
Kontakt:

Post autor: vaclavo » wt sie 08, 2006 23:57

i ja chce wywalić kata tyle że nie w GTI a w 1.4 ABD (sonda w kacie) jeśli ktoś robił i działa to niech pisze :) :bajer:


Był Golf MK3, było Polo 6N, a teraz mam Lwa :)

ku_bi
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2202
Rejestracja: pn wrz 13, 2004 20:51
Lokalizacja: ex4
Kontakt:

Post autor: ku_bi » śr sie 09, 2006 06:49

MateuszCHUDY pisze:a ja mam takie pytanko czy przypadkiem strumienice przechodzą przez przeglądy? bo coś słyszałem że kat jak jest wycięty to mogą być problemy?
jasne, że moga być problemy z przeglądami bo usuwanie katalizatorów jest nielegalne, wszystko zależy na jakiego diagnoste trafisz, jeden niespojrzy na to a 2 tak
dla mnie hałas jaki powstaje po usunieciu katalizatora lub tłumika środkowego jest potworny, nie lubię "buczków" czyt. pseudo sportowych wydechów



krzysiek1980
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 144
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 19:07
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: krzysiek1980 » czw sie 10, 2006 19:38

ja miałem no i mam sade w katalizatorze (teraz mam ja wspawana w strumienice w krztalcie kata)i autko hula bez zadnych zarzutow a jesli chodzi o halas to dlamnie bez ruznicy z tym ze ja koncowy mam normalny



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt sie 11, 2006 12:18

Ja mam wybity środek katalizator v Vento (silnik jak w GTI). Z lenistwa nie wspawywałem żadnej rury ani strumienicy. Jedyny zły efekt do rezonans pustej puszki slyszalny przy ruszaniu, potem już tego nie słyszę. I nie jest to przynajmniej dla mnie bardzo drażniący dźwięk-rzecz gustu. Plus jest taki że diagnosta widzi puszkę katalizatora i nie czepia sie że go brak. A na analizatorze o dziwo wyszło ok. Co oczywiście świadczy tylko o tym, że był niesprawny, ale już wiem na jaką stację mam jeździć na przeglądy.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 314 gości