Golf 2 (1988r) silnik 1.6 benzyna+gaz
Gaźnik Pierburg 2E
Problem polega na tym że auto po nocnym postoju dziwnie się zachowuje, gdy odpalę z benzyny i próbuje ruszyć dusi się jakby zalewało gaźnik, nie raz nawet po 3 godzinnym postoju tak się dzieje ponadto jazda na benzynie to jedno wielkie szarpanie tak jakby właśnie się zalewał lub brakowało paliwa lecz do pewnego momentu później przestaje przerywać na ben. (jakby dziura w pedale gazu) natomiast na LPG auto chodzi ładnie nie szarpie i nie gaśnie w przeciwieństwie do benzyny, do tego w pokazanym na zdj miejscu wycieka paliwo i pytanie czy może to być powodem i jak ową usterkę naprawić? Chciałbym też dodać że podczas odpalenia auta na benzynie czy gazie wkręca się sam na duże obroty około 2.1 tys trzyma je około 3 sek i spada. Podczas jazdy występuje to również po zmianie biegów auto zamiast zmniejszać obroty to tak jakby samo sobie dodawało gazu właśnie do około 2tys
Pozdrawiam i liczę na waszą pomoc



