[MK3] Jak wyjąć fotel kierowcy?

[djtom]

silikonem wszystkie korki pozalewam.

[Kuntekinte]

silikonem wszystkie korki pozalewam.

u mnie było spawanie, konserwacja od spodu i od wewnatrz, do tego nowy filc z warstwa bitumiczna pod wykładzina bo stary juz do nieczego sie nie nadawał

[djtom]

nie mam teraz na to czasu ani kasy - -poki co musi przez noc doschnąć a rano silikonem i składam. Jutro popołudniu jade na wesele i musi byc złozone wszystko. Pouszczelniałem w podszybiu i w drzwiach, woda moze isc dwiema drogami - kanałem szybra (jesli rzeczywiscie jest uszkodzony) albo nawiewem nogi pod fotelem kierowcy.

[inek01]

Teoretycznie nie ale po wyjęciu fotela kierowcy zaczęła się palić awaria poduchy...

Widac zbieg okolicznosci, bo fotel ma sie tak do napinaczy jak piernik do wiatraka

[Kuntekinte]

nie mam teraz na to czasu ani kasy - -poki co musi przez noc doschnąć a rano silikonem i składam. Jutro popołudniu jade na wesele i musi byc złozone wszystko. Pouszczelniałem w podszybiu i w drzwiach, woda moze isc dwiema drogami - kanałem szybra (jesli rzeczywiscie jest uszkodzony) albo nawiewem nogi pod fotelem kierowcy.

ja miałem całe wnetrze rozbebeszone, konserwacja we wnatrz jeszcze dobrze nie zaschła a ja musiałem auto skałdac bo na nastepny dzien miałem trase 500km. a ze garazu nie mam to nosiłem wszystko z piwnicy i składałem pod blokiem w deszczu. dodam ze byłem po 12 godzinnej nocce bez snu prawie przez cały dzien wszystko skłądałem , montowałem ,dopasowywałem i jeszcze deszcz.Biedenmu to zawsze ku$#% w oczy wieje

[djtom]

.Biedenmu to zawsze ku$#% w oczy wieje

prawda

[yoobi]

dlaczego dopiero teraz o tym piszesz...? bo własnie wysypały mi sie takie dwa kawałki plastiku - myslałem ze to smiecie i wywaliłem

ech .... sorka .

[djtom]

jeden znalazłem..