[zewnątrz] politury (odżywianie lakieru) oraz woski

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » śr mar 13, 2013 23:21

krystek21 pisze:Finishem czyli?

Czyli oddaj auto komuś ogarniętemu. Nie zrobisz tego ręcznie tylko maszyna. Finish czyli pasta wykańczająca. Ale znając życie to i to może być za mało, jakiś polishing napewno też się przyda. I tak jak wyżej pisali nowe auto bym proponował kwarc.

krystek21 · Post autor: **krystek21** » śr mar 13, 2013 23:26

Póki co to za cienki bolek ze mnie na takie popisy. Będę testował na Borze jak cieplej się zrobi.

krystek21 · Post autor: **krystek21** » ndz mar 17, 2013 21:09

A po tym wszystkim jaki wosk? 476 czy 915 a może coś jeszcze innego? Chcę coś trwałego i ogólnie dobrego.

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » ndz mar 17, 2013 21:26

krystek21, colli 476

ja bym wybrał ten na początek

miko · Post autor: **miko** » ndz mar 17, 2013 22:19

krystek21 pisze: 476

Salwinek91 pisze: colli 476

Świat na prawdę nie kończy się na śmierdzącym Colli

- weź PB Nattys Red albo Duragloss #111. No i nie zapomnij o cleanerze.

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » ndz mar 17, 2013 22:29

miko pisze:weź PB Nattys Red

miko, a czy on wytrzyma tyle co colli? Pytam bo nie wiem, nie używałem sam. Żeby nie było że tylko na colli jadę

miko · Post autor: **miko** » ndz mar 17, 2013 22:53

Salwinek91 pisze:czy on wytrzyma tyle co colli?

Nie wytrzyma, ale czy to jest najważniejsze? Jest tyle dostępnych kosmetyków, które ładnie pachną, dużo lepiej się z nimi pracuje więc dlaczego z tego nie korzystać?

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » ndz mar 17, 2013 23:01

miko, wiesz, kolega się pytał o coś trwałego więc napisałem. Sam osobiście mam 9 różnych wosków i sealantów więc mogę sobie wybierać. Jeden ładnie pachnie, drugi nie, trzeci dobrze się dociera, czwarty nie. Jeszcze nie stworzyli takiego wosku który by każdemu odpowiadał pod względem zapachu, aplikacji, docierania, wyglądu opakowania, śliskości lakieru czy odpychania wody

więc moim zdaniem są to kwestie czysto indywidualne

czarekcw · Post autor: **czarekcw** » ndz mar 17, 2013 23:06

Dla mnie kosmetyk ma działać- nie pachnieć

. Ale z ciekawości powąchałem Megsa 16, Colli 476 i Sonax Xtreme Wosk (taa, dawne początki detailingu

). Pod względem zapachu to najlepiej pachnie Sonax, potem Colli a na końcu Megs (strasznie śmierdzi cholerstwo).

miko · Post autor: **miko** » ndz mar 17, 2013 23:11

Salwinek91 pisze:Jeszcze nie stworzyli takiego wosku który by każdemu odpowiadał pod względem zapachu, aplikacji, docierania, wyglądu opakowania, śliskości lakieru czy odpychania wody

Uważam, że Glasur spełnia wszystkie te wymagania przy w miarę przyziemnej cenie i dlatego to mój ulubiony wosk.
Pisząc

miko pisze:Świat na prawdę nie kończy się na śmierdzącym Colli

miałem na myśli, żeby nie ograniczać się tylko i wyłącznie do tego jednego jedynego Colli a podawać jako alternatywę też inne dostępne na rynku woski/sealanty. Np. taki #111 jest równie trwały co Colli przy dużo łatwiejszej aplikacji

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » ndz mar 17, 2013 23:19

miko pisze: Salwinek91 napisał(a):Jeszcze nie stworzyli takiego wosku który by każdemu odpowiadał pod względem zapachu, aplikacji, docierania, wyglądu opakowania, śliskości lakieru czy odpychania wody

Uważam, że Glasur spełnia wszystkie te wymagania przy w miarę przyziemnej cenie i dlatego to mój ulubiony wosk.

No widzisz a ktoś inny może powiedzieć że jemu on nie pasuje

Ilu ludzi tyle opinii

miko pisze:Np. taki #111 jest równie trwały co Colli przy dużo łatwiejszej aplikacji

Tu się z tobą zgodzę

czarekcw pisze:Dla mnie kosmetyk ma działać- nie pachnieć

Ja za bardzo uwagi nie zwracam na zapach kosmetyków, ale jak ładnie pachnie to dobrze. Często do felg używam różnych specyfików że jak się wdycha te opary to aż oddech zapiera ale jakoś trzeba sobie radzić

czarekcw · Post autor: **czarekcw** » ndz mar 17, 2013 23:26

miko pisze: Glasur spełnia wszystkie te wymagania przy w miarę przyziemnej cenie

Mówisz o Zymolu za ponad 500zł?

Gdzie to dla ludzi, którzy zaczynają przygodę z kosmetyką aut

Salwinek91 pisze:Często do felg używam różnych specyfików że jak się wdycha te opary

Jedynie ze "żrących" środków to mam Prixa- mimo że lubię hardcorowe zapachy to tu wymiękłem- garaż musiałem otworzyć.

Pobieżne czytałem coś o sealantach- co to w ogóle jest? Stosuje się zamiast wosku? Jaki jest dobry w przystępnej, 2 cyfrowej cenie?

No i jeszcze jedna kwestia- wosk Dodo Juice 30ml jaki jest godny polecenia? Z ciekawości wezmę bo każdy rodzaj mam dostępny w dobrej cenie ale całego arsenału też nie ma co brać.

Paviarotti · Post autor: **Paviarotti** » ndz mar 17, 2013 23:29

czarekcw pisze:wosk Dodo Juice 30ml jaki jest godny polecenia?

Ja mam Blue Velvet. Zapach piękny jak guma balonowa. Bardzo wydajny według mnie jak na takie małe pudełeczko (trzy woskowania i jest jeszcze z 3/4, ale nakładam cieniutko). Trwałość na lato akurat. Efekt połysku lepszy niż po Coli. Tyle mogę powiedzieć, wosków za wiele nie miałem.

Jedyny minus to, że brudzi aplikator i skórę.

Salwinek91 · Post autor: **Salwinek91** » ndz mar 17, 2013 23:40

Ja mam dodo Purple Haze Pro i jeszcze jakiś nie pamiętam. Jest to hybryda wosku i sealantu

Tak jak kolega wyżej napisał brudzi aplikatory przy nakładaniu. Na lato zda egzamin.

czarekcw pisze:Pobieżne czytałem coś o sealantach- co to w ogóle jest?

stosuję się zamiast wosku. Jest to przeważnie produkt oparty na polimerach czyli sztuczne składniki (syntetyczny).

Wosk jest wykonywany z naturalnych składników (carnauba)