prawie rok minęł i zero wpisów z mojej strony.... przy Corrado mało się dzieje, za to gratów w piwnicy już; nie mogę zmieścić, doszedł np pełen pakiet USA (z lampami NT włącznie), cała deska NT gotowa do obszycia skórą itd, itd- autentycznie powoli zaczyna brakować; miejsca
przez ten czas nabyłem dupowóz, który aktualnie jest lepiej wyposażony niż Corrado (czyt. bogactwo

) - czyli full wypas plus

A Corr już drugą zimę odpoczywa- i dobrze, bo jazda na co dzień po Wawie to zabój dla każdego auta....
tu jakieś tam fotki mojego jeździdełka:
a tu nowy projekt, wspólny z braciszkiem:
aha, żeby nie było- Corrado na 15-lecie Clubu Corrado (10/13r.) dotarło i generalnie ma się nawet dobrze, choć strasznie mnie boli, że nie ma czasu i kasy na zrobienie go tak, jakbym tego chciał, czyli wrzucenie tych wszystkich zalegających gratów i doprowadzenie go zewnętrznie do wymarzonego przeze mnie stanu
pozdr