Podczas jednej z wizyt w Wawie miałem przyjemność ruszyć z Clio RS ze świateł spod galeri Mokotów w stronę Jerozolimskich. Nie lubię się chwalić, ale nie spodziewałem się takiej różnicy na korzyść Rki. Nie było co nawet liczyć długości. Zniknęła z tyłu od razu. Zresztą można zobaczyć co robi z nim GTI o podobnej mocy a 200 kg cięższy. http://www.youtube.com/watch?v=oCIDTDpCxT4Clio RS pysznie się prowadzi, daje mnóstwo zabawy i wspaniale auto gada z kierowcą. Nie jest najszybsze ani najmocniejsze, ale należą się brawa za takie zestrojenie samochodu. Jak dla mnie najlepiej dopracowane autko mini-hatch.
Co nie znaczy, że potępiam samochód bo nim nie jechałem i w sumie z mini hot hatch jest jednym z ładniejszych aut,