A ja owszem - kuzynowi w V40 1.9D (siln. 1.9DCI Renaulta). Auto z fakturą że 12 tys km wcześniej wymieniono rozrząd. Po kolejnych 8 tyś km zluzował się pasek i wyzłomowało silnik. Po rozbiórce okazało się że owszem rozrząd jest nowy ale pompy wody nikt nie dotykał - jeszcze fabryczna była. Luz na wirniku taki że można było nią zadzwonić.wesol pisze:nie spotkalem sie z faktem by przez pompe cos sie wysypalo.
Z drugiej strony w firmowym TDI ALH pompa wody fabryczna wytrzymała 350 tyś km (no już był delikatny wyciek) ale nadal zero luzu.
Z tym ze tego rozwiązania nie polecam.