A,B,C Lakierowania
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, VIP
- GarageBoy
- Forum Master
- Posty: 1867
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 19:45
- Lokalizacja: ERW - NEB
- Kontakt:
A,B,C Lakierowania
Witam,
mam do Was małe pytanko...
Zajmuje się lakiernictwem tylko amatorsko...
Ostatnio pomalowałem błotnik w aucie żony.
Wyglądało to tak
1dzień- zdrapanie szpachli i oznak korozji i pomalowanie ich Bruno'xem;
3dzień - przetarcie papierem i pomalowanie podkładem epoksydowym;
4 dzień - szapchlowanie
5 dzień - znów podkład epoksydowy
6 dzień - wiadomo po położeniu podkładu były nierówności
7 dzień - przetarcie nierówności (papierem 400) i położenie podkładu akrylowego
8 dzień - pozostały małe nierówności, przetarłem je (papierem 800) i położenie bazy i klaru
Po położeniu i kilka dni po tym powierzchnia nowo położonego lakieru była idealna. Byłem z siebie dumny
Po ok 3 tygodniach przyjrzałem się mojej robocie i załamka
Na błotniku pojawiły się nierówności. Takie małe wypieki.
Co zrobiłem źle???
Czyżby za krótko czekałem aby poszczególne warstwy lakierów i szpachli zdążyły wyschnąć i się ułożyć???
mam do Was małe pytanko...
Zajmuje się lakiernictwem tylko amatorsko...
Ostatnio pomalowałem błotnik w aucie żony.
Wyglądało to tak
1dzień- zdrapanie szpachli i oznak korozji i pomalowanie ich Bruno'xem;
3dzień - przetarcie papierem i pomalowanie podkładem epoksydowym;
4 dzień - szapchlowanie
5 dzień - znów podkład epoksydowy
6 dzień - wiadomo po położeniu podkładu były nierówności
7 dzień - przetarcie nierówności (papierem 400) i położenie podkładu akrylowego
8 dzień - pozostały małe nierówności, przetarłem je (papierem 800) i położenie bazy i klaru
Po położeniu i kilka dni po tym powierzchnia nowo położonego lakieru była idealna. Byłem z siebie dumny
Po ok 3 tygodniach przyjrzałem się mojej robocie i załamka
Na błotniku pojawiły się nierówności. Takie małe wypieki.
Co zrobiłem źle???
Czyżby za krótko czekałem aby poszczególne warstwy lakierów i szpachli zdążyły wyschnąć i się ułożyć???
A,B,C Lakierowania
Pokaż co Ci się tam stało bo jak nie widać to nie wiadomo.
mogą znaczyć różnie dla innych osób.GarageBoy pisze:Takie małe wypieki
8 dni to aż nadto na całe auto co dopiero błotnik.GarageBoy pisze:Czyżby za krótko czekałem aby poszczególne warstwy lakierów i szpachli zdążyły wyschnąć i się ułożyć???
Cały mój kraj >> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=519472" onclick="window.open(this.href);return false;
- duzy_przemo
- Gadatliwa bestia
- Posty: 921
- Rejestracja: czw mar 09, 2006 10:46
- Lokalizacja: Szczecin
Re: A,B,C Lakierowania
Klucz do sukcesu to przygotowanie powierzchni, od doboru odpowiedniej gradacji papieru ściernego do umiejętnego wyprowadzeniu powierzchni.GarageBoy pisze:
Po położeniu i kilka dni po tym powierzchnia nowo położonego lakieru była idealna. Byłem z siebie dumny
Po ok 3 tygodniach przyjrzałem się mojej robocie i załamka
Na błotniku pojawiły się nierówności. Takie małe wypieki.
Co zrobiłem źle???
Czyżby za krótko czekałem aby poszczególne warstwy lakierów i szpachli zdążyły wyschnąć i się ułożyć???
Dzięki temu unikniesz powyższych błędów.
- GarageBoy
- Forum Master
- Posty: 1867
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 19:45
- Lokalizacja: ERW - NEB
- Kontakt:
A,B,C Lakierowania
No właśnie moja lustrzanka nie może tego uchwycićOsteR9019 pisze:Pokaż co Ci się tam stało bo jak nie widać to nie wiadomo.
To wygląda jak po szpachli nałoży się podkład i widać nierówności. Tak jest u mnie
duzy_przemo, Właśnie chodzi o to, że po pomalowaniu i kilka dni później powierzchnia była idealna. Niczym lustro.
Teraz dopiero wyszły nierówności
Gdybym od początku tak miał to wiadomo, źle przygotowałem podłoże...., ale nie po kilku tygodniach
- trzeci5
- Forum Master
- Posty: 1098
- Rejestracja: pn sty 22, 2007 21:08
- Lokalizacja: Skrzyszów/Wodzisław.śl
A,B,C Lakierowania
właśnie jak jest szpachla na jakimś elemencie to dopiero po czasie powciąga bazę,klar i widać niedoskonałości np.rysy w szpachli pozostawione przez papier niby nie widoczne podczas obróbki a z czasem wszystko wychodziGarageBoy pisze:ale nie po kilku tygodniach
-
- Ma gadane
- Posty: 205
- Rejestracja: sob maja 15, 2010 12:43
- Lokalizacja: Silesia
Re: A,B,C Lakierowania
Mam takie pytanie.
W 2011 roku mialem mala kolizje. Generalnie zostal bardzo delikatnie zagiety i przerysowany tylny blotnik. Miejsce jak konczy sie zderzak i przechodzi w tylny blotnik na dlugosci do max 10 cm. Doslownie na samym rancie. Jako ze to nie moja byla wina auto poszlo do ASO VW i tam mi to zrobili. Teraz po prawie dwoch latach zaczyna wychodzic ruda od wewnetrzej strony i samego rantu. Co ciekawe lakier nie jest uszkodzony. Bezbarwny jest gladki a rdza jest jakby pod nim. Bedzie to robione w ramach gwaracji.
Ale pytanie co mogli zrobic nie tak bo nie po to do nich dalem zeby tak szybko cos sie dzialo. Druga sprawa zanim mi to zrobili to troche jezdzilem z tym uszkodzeniem, byla blacha przetarta do ocynku i nic sie nie dzialo. Czy idzie to zrobic tak zeby pare lat to wytrzymalo, bo ogolnie to jestem na rdze uczulony.
Pozdrwaiam
W 2011 roku mialem mala kolizje. Generalnie zostal bardzo delikatnie zagiety i przerysowany tylny blotnik. Miejsce jak konczy sie zderzak i przechodzi w tylny blotnik na dlugosci do max 10 cm. Doslownie na samym rancie. Jako ze to nie moja byla wina auto poszlo do ASO VW i tam mi to zrobili. Teraz po prawie dwoch latach zaczyna wychodzic ruda od wewnetrzej strony i samego rantu. Co ciekawe lakier nie jest uszkodzony. Bezbarwny jest gladki a rdza jest jakby pod nim. Bedzie to robione w ramach gwaracji.
Ale pytanie co mogli zrobic nie tak bo nie po to do nich dalem zeby tak szybko cos sie dzialo. Druga sprawa zanim mi to zrobili to troche jezdzilem z tym uszkodzeniem, byla blacha przetarta do ocynku i nic sie nie dzialo. Czy idzie to zrobic tak zeby pare lat to wytrzymalo, bo ogolnie to jestem na rdze uczulony.
Pozdrwaiam
A,B,C Lakierowania
seaman1982
Szkoda że nie pokazałeś jak to wygląda bo nawet nie wiadomo jakie to auto. Jak to dolny rant, możliwe że nie zakonserwowali od środka i dlatego wychodzi. ASO nie zawsze oznacza super naprawę.
Szkoda że nie pokazałeś jak to wygląda bo nawet nie wiadomo jakie to auto. Jak to dolny rant, możliwe że nie zakonserwowali od środka i dlatego wychodzi. ASO nie zawsze oznacza super naprawę.
Cały mój kraj >> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=519472" onclick="window.open(this.href);return false;
- GarageBoy
- Forum Master
- Posty: 1867
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 19:45
- Lokalizacja: ERW - NEB
- Kontakt:
A,B,C Lakierowania
truckman pisze:Szpachla siadla pewnie
trzeci5 pisze:właśnie jak jest szpachla na jakimś elemencie to dopiero po czasie powciąga bazę,klar i widać niedoskonałości np.rysy w szpachli pozostawione przez papier niby nie widoczne podczas obróbki a z czasem wszystko wychodzi
W takim razie ile trzeba czekać po po szpachlowaniu, aby to nie wyszło???
I jak to robią blacharze, gdzie po tygodniu odbiera się od nich auto....
- duzy_przemo
- Gadatliwa bestia
- Posty: 921
- Rejestracja: czw mar 09, 2006 10:46
- Lokalizacja: Szczecin
A,B,C Lakierowania
x2OsteR9019 pisze:seaman1982
ASO nie zawsze oznacza super naprawę.
GarageBoy, Chyba nie załapałeś dokładnie.
Szpachla czy podkład posiadał najprawdopodobniej w rysach, nierozszlifowanych w kolejnych gradacjach.
Szpachla sama z siebie siada tylko i wyłącznie gdy jest bardzo grubo nałożona, mówimy tu o wypełnieniach kilkudziesięciu milimetrów - wtedy wymaga wysezonowania, nie bez znaczenia jest również dobór odpowiedniej szpachli ( wypełniająca, z włóknem ,wykańczająca itd.)
Należy pamiętać o doborze odpowiedniej gradacji papieru do poszczególnych etapów prac.
A szczególną uwagę zwrócić na miejsce gdzie kończy się szpachla a zaczyna metal. To w tym miejscu powstaje najwięcej błędów. Każdy pamięta by rozszlifować szpachlę, a zapomina o obrzeżach.
A,B,C Lakierowania
W twoim przypadku to nie czas jest problemem, podejrzewam złe proporcje utwardzacza.GarageBoy pisze:W takim razie ile trzeba czekać po po szpachlowaniu, aby to nie wyszło???
I jak to robią blacharze, gdzie po tygodniu odbiera się od nich auto....
Normalnie jak już kowale skończą nastawiać auto w jeden dzień robi się do podkładu czytaj ostatnia warstwa przed kolorem. Drugi dzień baza klar i gotowe. Oczywiście wszystko zależy od ilości prac ale tak jest zazwyczaj. W warsztacie jak jest promiennik można nawet i w jeden dzień wszystko ogarnąć. Mój rekord to w 6 godzin w dwie osoby całe auto w podkład, po dachowaniu czyli wszystkie elementy do mniejszego lub większego szpachlowania.
Cały mój kraj >> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=519472" onclick="window.open(this.href);return false;
- GarageBoy
- Forum Master
- Posty: 1867
- Rejestracja: pt lis 04, 2005 19:45
- Lokalizacja: ERW - NEB
- Kontakt:
A,B,C Lakierowania
duzy_przemo, niestety nadal nie kumam...
Faktycznie po poszpachlowaniu i daniu podkładu były nierówności dałem papierem 400 i podkład neutralizujący...
Znów mniejsze nierówności starłem papierem 800 do idealnej powierzchni i pomalowałem bazą i klarem.
Otrzymałem idealną powierzchnie zaraz po pomalowaniu....
Po czasie zaczęły wyłazić nierówności i niedociągnięcia
OsteR9019, utwardzacz na podkłady i szpachle dawałem na oko... Jakie są objawy źle dobranych proporcji???
Faktycznie po poszpachlowaniu i daniu podkładu były nierówności dałem papierem 400 i podkład neutralizujący...
Znów mniejsze nierówności starłem papierem 800 do idealnej powierzchni i pomalowałem bazą i klarem.
Otrzymałem idealną powierzchnie zaraz po pomalowaniu....
Po czasie zaczęły wyłazić nierówności i niedociągnięcia
OsteR9019, utwardzacz na podkłady i szpachle dawałem na oko... Jakie są objawy źle dobranych proporcji???
-
- Ma gadane
- Posty: 205
- Rejestracja: sob maja 15, 2010 12:43
- Lokalizacja: Silesia
Re: A,B,C Lakierowania
Tak to wygladalo po stluczce. Auto to golf IV. Nie mam niestety zdjecia rudej bo nie potrafilem zrobic tak zeby cos bylo widac. Ale generalnie od wewnetrznej strony i od strony rantu pod bezbarwnym robila sie rdza(taki nalot rudej, bo nawet nie byl to pecherz). Sam bezbarwny byl gladki bez zadnych obic, uszkodzen. Wiec co moglo byc nie tak, bo uszkodzenia same w sobie nie duze, a 2 lata i jest problem.OsteR9019 pisze:seaman1982
Szkoda że nie pokazałeś jak to wygląda bo nawet nie wiadomo jakie to auto. Jak to dolny rant, możliwe że nie zakonserwowali od środka i dlatego wychodzi. ASO nie zawsze oznacza super naprawę.
Co do samego lakiernika to ASO daje do trzech podwykonawcow. Jednego z nich znam (dobrze robi robote), ale akurat on tego nie robil.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- duzy_przemo
- Gadatliwa bestia
- Posty: 921
- Rejestracja: czw mar 09, 2006 10:46
- Lokalizacja: Szczecin
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości