Tylko ta procedura powinna być dokonywana przy pilotach "nowych", dokupionych po np zagubieniu... Czyżby te dwa z zestawu nie były przez producenta wprowadzone?
Ja bym jeszcze centralkę położył na krzesełku gdzieś blisko akumulatora, popodłączał zasilanie (plus, minus) a do wyjść na zamykanie/otwieranie podpiął tylko tymczasem dwie jakiekolwiek żaróweczki na 12V, bo inaczej nigdy nie dojdziemy co i jak. Albo i trzecią dla kierunkowskazów.
Rysunek pokazuje jak dołączyć żaróweczki do przewodów sterownika (kolor czerwony) i minusa akumulatora (fioletowy).

Dopiero tak podłączone próbujemy z pilota i wiemy wówczas co działa, co nie działa i dlaczego. Każda żaróweczka potwierdzi świeceniem podawanie napięcia przez sterownik w czasie działania odpowiedniej funkcji, nie będzie zgadywanki czy jego przekaźnik z wewnątrz coś podaje czy nie i czy sterownik jest zepsuty.