***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***

[szakulvip]

nie przesadzajcie z tymi cenami , auta pospadały tylko na ogłoszeniach tak ostro w górze stoją ale jak co do czego to sprzedający opuszczają ładnie ceny. Za 14 koła to spokojnie kupi zdrowe mk4 2001r 5d. Ja rozumie jezdzimy golfami swoje chwalimy ale bez przesady z tymi cenami

[erwinszczak_]

Wypadek a kolizja to dwie rozne sprawy, zreszta kolega napisal, ze moglo cos byc lakierowane ( zreszta w tylo letnim aucie to normalne ) , ale zeby nie bylo po czolowce z drzewem. Jesli nie masz znajomosci to szukaj auta w PL, chyba, ze masz kogos ogarnietego, kto sprowadza, co do roku to wg. mnie nie jest on wyznacznikiem, ja bardziej patrze na stan, ale za 14k zl 2001 rok powinienes znalezc, bynajmniej ja na twoim miejsu bym za ta kwote napewno ladne mk IV znalazl .

[sprat]

No to będę szukał, może być ciężko.
A czy tu na forum mozna kogoś prosić o pomoc (oczywiście odwdzięczę się) przy oglądaniu auta? (nie mam doświadczenia z Golfami czy VW wogole..)

[Jaworess]

Panowie, powiem absolutnie szczerze. VW ma sens tylko i wyłącznie w dieslu ze względów wiadomo jakich. Natomiast gdybym szukał furmanki z silnikiem benzynowym to w życiu bym na VW nie spojrzał. Tak jak tu ktoś pisał że ma 14tysia i szuka 2001r benzyniaka IV-ki. Stary opanuj się za 14 to kupisz piękne e46 i nie ma to porównania z wozem drabiniastym jakim jest Golf, nie ma o czym mówić nawet. Albo C-klasę W203, nie wiem generalnie za tyle to możesz kupić klasę premium a i tak będzie mniej zjeżdżona niż VW A jak się boisz RWD i masz ciśnienie na rocznik to możesz kupić np. Almerę z 2006r za cenę starszego o 5 lat Golfa IV. Oprzytomnijcie!!!!!! Dajcie se po razie na ocucenie i zacznijcie kupować fajne furmanki a nie kisicie te VW ja stare dziady.
Nie dajmy się zwariować panowie...

[sprat]

A co zrobię, że IV mi się podoba? Ale nie uznaję diesli, tylko Pb?
Plus: czemu Golf ma być bardziej zjeżdżony niż taka e46?

[peppa_814]

VW ma sens tylko i wyłącznie w dieslu ze względów wiadomo jakich.

Taaa...

14 to kupisz piękne e46

C-klasę W203

Ale koszta utrzymania większe.

a i tak będzie mniej zjeżdżona niż VW

Szczególnie E46 z RWD, którym każdy "profesionalny" drifter latał bokiem.

Dajcie se po razie na ocucenie i zacznijcie kupować fajne furmanki a nie kisicie te VW ja stare dziady.

Może po prostu komuś się podoba? Mówisz tak, a sam jeździsz 30 letnim MK2.

[Prezes156]

Panowie powiedzcie mi czy jest możliwe że VW Passat B5 z 1999r. Nie ma kluczyka typu scyzoryk ale ma centralny lecz bez pilota a ma tylko zwykłe kluczyki z logo VW??I że centralny można tylko otworzyć poprzez wsadzenie kluczyka do zamka i przekręcenie?? No i jeśli to prawda to czy można jakoś sobie dokupić pilot ew. scyzoryk klucz i zaprogramować ??? Dzięki za odpowiedź z góry.

[peppa_814]

Prezes156, Możliwe. I można dołożyć scyzoryk.

[Xandar]

O ile sie nie myle to po 2000r dawali scyzoryki
Peppa_814 dobrze powiedziane moja kobieta tez mi mowi ze nie ma zamiaru sie kisic w vw caly czas i mam kupic jakies duze audi pokroju a6 czy a4 a prawda jest taka ze malo kto sobie zdaje sprawe z kosztow utrzymania

[dominik7]

E46 może i wygodniejsze, ale koszty utrzymania większe, sporo więcej pali - w końcu to BMW, no i ryzyko zajeżdżonego większe jak w VW.
Zresztą BMW z mniejszymi silnikami nie jedzie lepiej jak VW.
Za 14 tys.zł w benzynie to się kupi auto z końca produkcji i z praktycznie pełnym wyposażeniem z silnikiem 1,6.

[Jaworess]

dominik7, No ale 16v silniki VW nie są wcale super. Jeżeli mały litraż typu 1.4; 1.6 to lepsze są japońce bez dwóch zdań. peppa_814, no jeżdżę 25 golfem w traktorze z przyczyn wiadomo jakich Poza tym lubię klasyki a tu mam dwa w jednym wiesz

Zresztą BMW z mniejszymi silnikami nie jedzie lepiej jak VW

Jeździ lepiej. Nawet stare e36 z silnikiem 1.6 jeździ lepiej. Jest lepiej wyważone, lepsza pozycja za kierownicą. Kto jeździł tym i tym ten wie, nie muszę przekonywać.
Generalnie chciałem zwrócić uwagę na to że jest wiele tak samo fajnych i fajniejszych furmanek za te pieniądze co Golf IV i po prostu nie ma się co ograniczać. Natomiast jeżeli komuś się podoba to spoko.
Co do kosztów utrzymania to niezawodność VW jest swego rodzaju legendą. Fakt są to trwałe furmanki ale nie najtrwalsze. Niestety nie jestem fanem japończyków ale z wieloma miałem i mam styczność, mogę więc powiedzieć że biją VW na głowę z niezawodnością, uczciwie rzecz biorąc muszę to przyznać. Mam na myśli te kilku i kilkunasto letnie, co do nowych to nie wiem, nie znam się, nie dotykam się, nie stać mnie Więc tak, jeżeli diesel to tylko VW a jeżeli benzynka to reszta świata.

[dominik7]

No właśnie jechałem kiedyś taką E 46 w benzynie, bodajże silnik 1,9 (na klapie 318 - podobno jest coś takiego).
Przyśpieszenie jak w Lanosie 1,5 16V albo Polonezie z silnikiem Rovera. Auto było świeżo sprowadzone i naprawdę w przyzwoitym stanie.
Ale układ jezdny i pozycja za kierownicą zrobiły na mnie wrażenie.
To BMW miało koło 120 KM, ale każdy stukonny japoniec by je objechał.
Zresztą kiedyś kolega przejechał się 140 konnym E36 swojego brata i mówił że to straszny wół jest - w porównaniu z jego Civiciem 1,5 16V 100KM.
Tak, że nie wiem czy te konie w BMW to są na papierze, czy to takie toporne samochody są.
Gdybym ja miał sobie kupić E 46 to wybrałbym 330d
Jeśli nie pasuje silnik VW 1,6 to można szukać powiedzmy o rok starszego 2,0, który jest starą i sprawdzoną konstrukcją.

[sprat]

Koledzy, ja właśnie szukam auta taniego w utrzymaniu Miałem już samochody klasy premium, ostatnio sprzedałem auto, które miało 205 KM. Ale priorytety finansowe trochę mi się zmieniają, dlatego patrzę na Golfa IV/Octavię/Leona I.
Bo jednak są to jedne z najtanszych aut w utrzymaniu w tych pieniądzach prawda?
Japońce - jak najbardziej, tylko ceny części dobijają....
Boję się tylko, że ciężko będzie znalezc dobry egzemplarz...

[dominik7]

To ja proponuję Polo 9n po liftingu facjaty
Jeśli się uda to może nawet 1,9 TDI 101 KM