Golfik nie odpala
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Golfik nie odpala
Witam wszystkich, jestem nowy na forum, gdyż nigdy wcześniej nie potrzebowałem zakładać konta, lecz dzisiaj spotkałem się z nieprzyjemnym problemem, w którym potrzebuję pomocy kogoś kto trochę już zna te samochody. Mój Golf stał przez cały tydzień do dzisiaj nie ruszony i nie odpalany, gdy przyszedłem, akumulatora już praktycznie nie było, więc zadzwoniłem po znajomego, żeby odpalić go na kable, po godzinie męki, akumulator podładował się trochę i udało się go odpalić, lecz po chwili działania, samochód zaczął wydawać dziwne dźwięki, jakby nie chodził na wszystkich tłokach, mimo, że gaz miałem w podłodze i nagle auto zgasło, to odpaliliśmy go jeszcze raz i znowu ten sam problem, dolaliśmy trochę benzyny, nadal nic, sprawdziłem poziom oleju, olej jest, więc to nie w tym problem, mimo że później założyliśmy nowiutki akumulator, nadal działo się to samo, więc to nie wina akumulatora, jutro idę robić przy aucie dalej, doleję trochę wody do zbiorniczka płynu chłodniczego, bo jest go bardzo malutko i może to coś pomoże, aczkolwiek nie jestem pewien i dlatego pytam też, co może powodować takie zachowanie auta ? Jutro postaram się nagrać krótki filmik jak auto się zachowuje po odpaleniu, może to coś jeszcze pomoże. Bardzo proszę o pomoc, bo samochód jest mi bardzo potrzebny.
Pozdrawiam !
Pozdrawiam !
- bombowy
- SYNCRO Maniak
- Posty: 38
- Rejestracja: sob wrz 13, 2008 21:27
- Lokalizacja: Michałów/opolskie
- Kontakt:
Golfik nie odpala
Na początek kolego sprawdź świece, kable wysokiego napięcia, kopułkę i palec rozdzielacza, czy aby gdzieś poprzez wilgoć przebicia nie ma
cztery sprawne łapki + WEBER -100%..... - było
było SYNCRO i będzie
było SYNCRO i będzie
Re: Golfik nie odpala
Gadałem jeszcze z kolegą i mówił mi, że może to być zapowietrzony układ paliwa, pompa paliwa, albo gaźnik, czy może to być jedno z tych trzech jeszcze ?bombowy pisze:Na początek kolego sprawdź świece, kable wysokiego napięcia, kopułkę i palec rozdzielacza, czy aby gdzieś poprzez wilgoć przebicia nie ma
- bombowy
- SYNCRO Maniak
- Posty: 38
- Rejestracja: sob wrz 13, 2008 21:27
- Lokalizacja: Michałów/opolskie
- Kontakt:
Golfik nie odpala
zapowietrzenie układu paliwa występuje głównie w starszych "klekotach", w benzyniaku nie zdarzyło mi spotkać takiego przypadku.
wykręć świece, no i wyczyść je porządnie do sucha, odpal auto. , silnik pewno masz "zalany w 3 du**y" i prawdopodobnie to przyczyna tej nierównej pracy po próbach odpalenia na kable,
wykręć świece, no i wyczyść je porządnie do sucha, odpal auto. , silnik pewno masz "zalany w 3 du**y" i prawdopodobnie to przyczyna tej nierównej pracy po próbach odpalenia na kable,
cztery sprawne łapki + WEBER -100%..... - było
było SYNCRO i będzie
było SYNCRO i będzie
Re: Golfik nie odpala
Ano spróbuję zrobić jak radzisz i zobaczymy, a jak nadal będzie to samo, to nagram ten filmik, wrzucę na YouTube i podrzucę tutaj linka, bo ten dźwięk mnie dzisiaj trochę przeraził jak to usłyszałem, ale być może pomoże to co mówisz, dzięki i pozdrawiambombowy pisze:zapowietrzenie układu paliwa występuje głównie w starszych "klekotach", w benzyniaku nie zdarzyło mi spotkać takiego przypadku.
wykręć świece, no i wyczyść je porządnie do sucha, odpal auto. , silnik pewno masz "zalany w 3 du**y" i prawdopodobnie to przyczyna tej nierównej pracy po próbach odpalenia na kable,
- bombowy
- SYNCRO Maniak
- Posty: 38
- Rejestracja: sob wrz 13, 2008 21:27
- Lokalizacja: Michałów/opolskie
- Kontakt:
Golfik nie odpala
zaczynaj od rzeczy najłatwiejszych i najprostszych, od takich które możesz zrobić sam, a powoli nauczysz się auta na pamięć
cztery sprawne łapki + WEBER -100%..... - było
było SYNCRO i będzie
było SYNCRO i będzie
Re: Golfik nie odpala
Witam, posłuchałem porady i zrobiłem porządek ze świecami i przewodami, auto odpaliło, lecz niestety podczas jazdy, miałem sytuację awaryjną i musiałem ostro zahamować, po czym nagle coś stało się z hamulcem i auto hamowało dopiero po naciśnięciu pedału hamulca do podłogi aż, co bardzo mnie przeraziło, a po tym już hamulce zepsuły się w taki sposób, że nie dało się już kompletnie hamować, więc do domu jechałem hamując ręcznym. Gdy byłem już pod domem spojrzałem pod auto, a tam oba koła przednie zalane, a przy prawym kole taka malutka kałuża na którą kapie, zostawiłem samochód i jutro z rana będę patrzył czy to zaciski, wężyk czy może pompa hamulcowa. Czy jest jeszcze coś czemu warto się przyjrzeć ?bombowy pisze: zaczynaj od rzeczy najłatwiejszych i najprostszych, od takich które możesz zrobić sam, a powoli nauczysz się auta na pamięć
Golfik nie odpala
Panowie,
Nie piszcie na PW bo powtarzanie tematów będzie się... powtarzać Warto zostawiać taką wiedzę dla potomnych!
Nie piszcie na PW bo powtarzanie tematów będzie się... powtarzać Warto zostawiać taką wiedzę dla potomnych!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości