często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
jeśli są takie same średnice tłoczków a drugi jest sprawny to nie ma takiej potrzeby, co do Twojego zacisku, to wystarczyło uszczelnienia za jakieś 30zł wymienić i dołożyć do samoregulatora dodatkową podkładkę za całe 20gr
- CzapCzap
- Gadatliwa bestia
- Posty: 830
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 23:53
- Lokalizacja: Athlone
- Kontakt:
Re: często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
Zrobilbym to ale mam taki kociol, ze brak teraz czasu i zapalu a do swiat nie chcialem czekac. Ale dzieki za rozjasnienie o co tam kaman w tym zacisku , bo nie wiedzialem czemu tak sie dzieje.arwam pisze:jeśli są takie same średnice tłoczków a drugi jest sprawny to nie ma takiej potrzeby, co do Twojego zacisku, to wystarczyło uszczelnienia za jakieś 30zł wymienić i dołożyć do samoregulatora dodatkową podkładkę za całe 20gr
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
Kupiłem sprężyny ale czy to na pewno te? Wydaje mi się że są inaczej wyprofilowane. Trzeba coś poprzerabiać? Czy powinny pasować oryginalnie?
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
CzapCzap pisze:Zrobilbym to ale mam taki kociol, ze brak teraz czasu i zapalu a do swiat nie chcialem czekac. Ale dzieki za rozjasnienie o co tam kaman w tym zacisku , bo nie wiedzialem czemu tak sie dzieje.
czas wykonania tego zabiegu z odpowietrzeniem to max 0,5 godzinki, wraz z odpowietrzeniem.
rozbierasz tłoczek, i dokładasz dodatkową podkładkę chyba żę masz możliwość zdobyć nową sprężynkę do samoregulatora.
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
nuq, to są te same które ja kupiłem. Tylko mi nie chciały wejść, więc delikatnie kombinerkami i imadłem musiałem podgiąć te strone w kształcie błyskawicy (na zdjęciu u góry)
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
jak ręczny odbija do końca to te sprężynki,nie mają sensu, mają sens wtedy jak linka ciężej chodzi i nie chce przez linkę ręczny wracać do końca ale po wypięciu linki dźwignia ma samoczynnie wracać.
jeśli nie wraca sama to znaczy że coś nie halo jest w samym zacisku i tutaj nie ma sensu bicia piany.
to jest mechanizm na tyle prosty żę tutaj jeśli nie mamy wżerów po korozji czy bardzo mocno posuniętego zużycie mechanicznego, to w samym zacisku nie ma się co psuć.
i taka jest prawda.
dwie przeciwsobne sprężyny i mechanizm rozpieracza którego budowa jest banalnie prosta.
jeśli nie wraca sama to znaczy że coś nie halo jest w samym zacisku i tutaj nie ma sensu bicia piany.
to jest mechanizm na tyle prosty żę tutaj jeśli nie mamy wżerów po korozji czy bardzo mocno posuniętego zużycie mechanicznego, to w samym zacisku nie ma się co psuć.
i taka jest prawda.
dwie przeciwsobne sprężyny i mechanizm rozpieracza którego budowa jest banalnie prosta.
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
Założyłem sprężynki w swojej Skodzie Octavii 1, co prawda nie ori, tylko zwykłą by odciągała. Dało to efekt na pół roku. Ostatnio zauważyłem, że problem powrócił i koło tylne od strony kierowcy znowu hamuje i się grzeje. Schyliłem się i odciągnąłem linkę hamulca ręcznie w palcach, musiałem troszkę użyć siły palcami bo się zapiekło. Myślicie że ori sprężynki rozporowe maja więcej siły i wymiana na ori tutaj pomoże? Czy może nie używać po prostu hamulca ręcznego i zbierać kasę na regeneracje lub zakup regenerowanych zacisków? Zauważyłem tez że od jakiś 2 miesięcy linka hamulca jakby się wydłużyła i muszę mega wysoko podciągnąć wajchę by załapało ( czasem załapuje a czasem nie i samochód turla się z górki). A po wymianie tarcz i klocków w wakacje, miałem regulowaną linkę i wystarczyło lekko podciągnąć a samochód się unieruchamiał na maxa.
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
sprawdź czy linka w pancerzu się lekko przesuwa.
a prawidłowa regulacja przy tarczach to nie podciągnięcie, tylko dopuszczenie linki, kilku krotny ruch hamulcem nożnym i dopiero ponowna regulacja linek
a prawidłowa regulacja przy tarczach to nie podciągnięcie, tylko dopuszczenie linki, kilku krotny ruch hamulcem nożnym i dopiero ponowna regulacja linek
Re: często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
U mnie sprężynki nie pomogły, tylko zestaw naprawczy, póki co po rozebraniu i przeczyszczenie jest ok.
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
powiedzcie mi proszę, jeśli ręczny nie odbija do ogranicznika, brakuje jakiegoś 1 cm to może już grzać się koło?
1,9 TDI, ALH, 90KM - MKIV, L041
Re: często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
No jasne
Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4
Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4
zapraszam do oceny mojego golfika:
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
może warto zamontować te sprężynki...
1,9 TDI, ALH, 90KM - MKIV, L041
Re: często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
Sprawdź linke czy Ci się nie zapiekła
Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4
Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 4
zapraszam do oceny mojego golfika:
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
[url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=159996[/url]
[b]Kupię ciemne kierunki w zderzak ori FER lub HELLA[/b]
często zapiekający się zacisk hamulca prawy tył...
wystarczy że lekko dociągnę palcem i idzie do ogranicznika. Później zacisnę ręczny i znowu brakuje tego 1 cm.
1,9 TDI, ALH, 90KM - MKIV, L041
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości